Nowy-Zielony

Wozenie odpada. Nie mam czym i jak. Dlatego pytanie o sposob domowy.

Z tartaku przywiezli mi o jedna krokiew za duzo. Wymiary to 20x8 o dlugosci 650cm. Co moge z nia zrobic? Pomyslalem, ze moze potne na deski. Czy jest sensowny sposob, by zrobic to w miare rowno domowym sposobem? Jaka pile kupic? Jakas pilarke z prowadnica, czy pile stolowa, a moze tasmowa? Mysle o jakiejs taniej pile z marketu lub dyskontu spozywczego.

Mam takie pytanie: Czy w mróz (tak do -5) można betonować słupy i podciągi? Elementy raczej odkryte. Słyszałem, że można je jakoś zabezpieczyć przed przemrożeniem betonu np styropianem. O jakiej grubości styropianu należy myśleć? Kilka centymetrów, czy dużo więcej?

Wystarczy kazdego dnia przeczytac jakies wiadomosci i od razu wiadomo, w jakim panstwie prawa zyjemy... to oczywiscie nie jest zadne wytlumaczenie i usprawiedliwienie mojego karygodnego pomyslu... Koszt wykupu moze faktycznie oscylowac w granicach 200 tys zl (10m x 20m x 1tys), dlatego nie moge sobie na to chwilowo pozwolic. Dzierzawa nie wchodzi w gre. Bo ten kawalek nie jest wydzielony. Nie wiem... najwyzej nie ogrodze, tylko wykosze i wezme glebogryzarke separacyjna na cala dzialke plus ten kawalek. Takie dzialanie (koszenie i przekopanie) tez wg Was jest wysoce naganne?

Tylko tyle? Jakas kara, odszkodowanie? Oplata stosowna do dlugosci czasu zajmowania nieswojego terenu? Kontrola nadzoru budowlanego? Przywrocenie do stanu pierwotnego - chaszcze musialbym posadzic i nawiezc troche smieci?

Okazalo sie, ze moge od miasta odkupic kawalek ich terenu by powiekszyc swoja dzialke. Dokladnie chodzi o kawalek okolo 10m dlugi i szerokosci mojej dzialki. Kiedys ten kawalek kupie, chwilowo chce skonczyc budowe. Na razie bym to juz ogrodzil i juz jakos teren skosil, wyrownal i posial trawe. Ten kawalek nie jest wydzielony (ale mozna go wytyczyc) i nie jest w zaden sposob zagospodarowany. Miasto tez z tego terenu nie bedzie mialo duzego pozytku. Rosna tam wysokie trawy, nic ciekawego. Stad pytanie, co mi grozi, jesli postawie tam ogrodzenie? Wiadomo, ze ewentualna rozbiorka na wlasny koszt. Tyle jestem w stanie zaryzykowac. Ale cos jeszcze? Moje pytanie moze kontrowersyjne, ale wkurza mnie, ze obecny wlasciciel terenu nie chce go nawet skosic, a ja moglbym sie tym troche zajac. Poza tym, jesli teraz ogrodze i zagospodaruje swoja dzialke, to kto mi potem bedzie chcial przyjsc i postawic 2 krotkie kawalki ogrodzenia lub ogarnac teren (przekopanie, rownanie i zalozenie) tak malego trawniczka? Mysle, ze lepiej od razu zrobic calosc.

Chcę sam wykonać instalację alarmową. Bardzo prostą w małym mieszkaniu. Nigdy tego nie robiłem, ale co mi szkodzi spróbować. Chodzi o Satel Versa 5. Centrala ma tylko w 2 złącza AUX do zasilania czujek. Czujek może być 5. Jaka jest dobra praktyka na podłączanie kilku przewodów do jednego złącza? Po prostu kilka przewodów do jednego złącza, czy stosuje się jakieś rozgałęźniki niskonapięciowe?

A ten Cerplast jest nieodpowiedni? Klej do płytek lepszy?

Znajomemu założyli okna. Ciepły montaż warstwowy. Od wewnątrz folia paroszczelna. Od zewnątrz paroprzepuszczalna. Na zewnątrz będzie robił elewację, w środku prac ze względu na brak kasy nie będzie prowadził. No i pyta, jak zabezpieczyć wewnętrzne folie okienne? Wystarczy zamalować białą farbą emisyjną, czy może pociągnąć podkładem podtynkowym np Cerplastem?

Kobita się uparła na dachówkę w kolorze łupka (Creaton). Jaki kolor rynny do tego będzie pasował? Antracyt? Czy inny? Żeby było ładnie.

A jeszcze pytanie. Czy w przedpokojach daje się ogrzewanie podłogowe? Chodzi mi o typowe małe przedpokoje bez okien po środku budynku. Patrząc na mieszkania swoje i rodziny lub znajomych, to np nigdy nie widziałem kaloryfera w przedpokoju.

Ok. Potencjalny problem lub brak problemu z nierownomiernie rozgrzaną podłoga to jeden aspekt małego przepływu. A co z samoodpowietrzaniem się podłogówki?

Przepływ policzyłem że wzoru: Q = 4,189* dt* v Q - wymagana moc cieplna w kW dt - różnica temperatur między zasilaniem i powrotem v - przepływ w kg/s Uscislajac: czytam o ogrzewaniu podłogowym i minimalna prędkość przepływu ma być nie mniej niż 0,15 m/ś. Co będzie, gdy prędkość ta będzie mniejsza?

Wgryzam się w zagadnienia budowy domu. Czytam o ogrzewaniu podłogowym. Minimalny wymagany przepływ przez rurkę, to 0,15 m/s. Co się stanie, jest prędkość przepływu będzie mniejsza? Np 0,05 m/s? Bo tak sobie liczę na piechotę i wychodzi mi, że w dwóch pomieszczeniach w domu będę miał tak mizerne zapotrzebowanie na ciepło, że przepływ przez podłogówkę wystarczy na około 0,33 litra na minutę.

Nie. Ale muszę ustawiać kolejne transporty bloczkow, stropu i innych materiałów. Chciałbym mieć jakieś pojęcie, ile to może trwać.

Dwóch ogarnietych murarzy (majster Plus pomocnik). Ile mkw ścian mogą w ciągu dnia wznieść z silki 18cm na klej? Wiadomo, czasem to prosta ściana, czasem przywiązania ścian, czasem otwory okienne. Ale tak srednio ile w ciągu 8 godzin pracy wzniosa murów?

A jeśli chodzi o mocowanie rur?

Czytam ostatnio o instalacjach wod-kan w domu. Interesuje mnie jak montować rury do ścian, stropów i posadzek. Wszędzie piszą o podporach stałych i przesuwnych. O ile idea podpór, rozmieszczenie itp jest dla mnie zrozumiałe, to nie wiem idąc do sklepu jakie dokładnie podpory kupić? Bo w sklepie nie ma rozróżnienia na stałe i przesuwne? Chodzi o zamontowanie rur pex, pp/pb oraz kanalizacyjnych. Dodatkowo wyobraźmy sobie taka sytuację. Dom z poddaszem. Na piętro wyprowadzony pion kanalizacyjny z wywiewką nad dachem. Z drugiej strony w innej części domu w kuchni jest zrobione podejście fi 110/160 pod chudziakiem pod zlew i zmywarkę w kuchni. Odplywow kuchennych nie trzeba wentylowac lub napowietrzac?

Weź pod uwagę, że przyłącze wodociągowe w obecnym stanie zakończysz w studzience wodomierzowej (koszt), a mając budynek pewnie chciałbyś mieć wodomierz w pomieszczeniu. Przyłącze kanalizacyjne często (ale nie zawsze) wykonywane jest w formie sięgacza do granicy działki (i wykonuje je lokalny mpwik w ramach rozbudowy swojej sieci) . Wtedy kopanie w drodze już Cię nie dotyczy (i robisz przyłącze już na swojej działce w przyszlosci).

Nie wiem. Nie interesowałem się tym jeszcze.

To co proponujesz? Przecież może się zdarzyć, że kurier przyjedzie, albo karetka pogotowia lub straż pożarna (oby nie) Częściowe korytowanie (np na 25cm i potem jest jeszcze 25cm humusu) oraz rezygnacja z geokraty pomoże?

No ale dlatego zastanawiam się nad geokrata komórkowa. Podobno takie jej zastosowanie, że można cieńszą warstwę podbudowy zrobić.

Można. Tylko ciąganie śmieci przez ponad 100m to średni pomysł. Droga nie wytrzyma, bo? A) będzie na humusie B) za niska geokrata, lepsza byłaby 10cm C) za mała warstwa mieszanki 0-31,5 (tylko 10cm) A ruch osobówką wytrzyma?

Cześć, Dostałem w spadku łąkę na której stoi stary dom. Ten dom chciałbym wyremontować i potem w nim zamieszkać. Ten temat ogarnę. Natomiast mam pytanie o drogę dojazdową. Obecnie drogi nie ma i muszę ja trochę utwardzic. Jak to zrobić najtańszym kosztem? O ci dokładnie chodzi: 1. Droga na moim terenie i tylko ja będę po niej jeździł osobowka 2. Raz w tygodniu powinna przejechać smieciarka 3. Teren bywa podmokły po deszczach. Jest aż około 50cm humusu, potem glina 4. Długość drogi to około 120m Najlepiej byłoby wykorytować i nawieźć tłucznia lub klinca. Ale przy tej długości i głębokości korytowania koszt zabija. Pomysł jest taki: 1. Wyrównać humus koparką 2. Położyć geowlokninę pp200 3. Nasypać 5cm piasku i to ubić 4. Położyć geokratę komórkową o wys. 5cm 5. Nasypać na to 10cm mieszanki 0-31,5 Co myślicie? Po tym mam jeździć tylko ja osobówką oraz 1 w tygodniu śmieciarka.

W tych wszystkich wyliczeniach co się bardziej opłaca jak zakladacie (ale konkretnie): 1. Przyszłą relację cen gazu do prądu 2. Przyszłą cenę prądu 3. Żywotność urządzeń grzewczych 4. Jaki horyzont czasowy zakładamy? 1 rok, 10 lat, 50 lat? 5. Oprócz energii na ogrzewanie potrzeba jeszcze zapewnić cwu. A przy 6 osobach trochę tej energii trzeba. Bo od powyższych założeń bardzo istotnie zależy, który system grzewczy jest najlepszy. Wg mnie odpowiedzi na 3 pierwsze powyższe punkty, to wróżenie z fusów. Dlatego bliżej mi do tego, aby raczej skupić się na ograniczeniu zapotrzebowania na energię oraz wykorzystaniu źródeł odnawialnych.