Założenia: 1. Kupuję stare siedlisko na działce rolnej 4000m2 (0.4 ha) (bydynek gospodarczy + budynek mieszk do generalnego remontu) 2. Nie jestem rolnikiem – nowa ustawa (VI 2019) pozwala nie-rolnikom na zakup do 1ha gruntów rolnych. 3. Nie od-rolniam działki (nie spełnia warunków odrolnienia) 4. Nie uzyskuje statusu rolnika (ja nie spełniam warunków) Pytania: 1. Czy nieruchomość NIE ma statusu gospodarstwa rolnego ponieważ "Za gospodarstwo rolne uważa się obszar gruntów o łącznej powierzchni przekraczającej 1 ha lub 1 ha przeliczeniowy, stanowiących własność lub znajdujących się w posiadaniu osoby fizycznej" ? 2. Jeśli nie to jaki ma status? 3. Jaki płace podatek gruntowy? Taki jak od gruntów rolnych? "dla gruntów gospodarstw rolnych - 135,9 zł od 1 ha przeliczeniowego, dla pozostałych gruntów - 271,8 zł od 1 ha fizycznego " 4. Czy mogę odremontować budynek mieszkalny (aby w nim mieszkać jako nie-rolnik) na normalnych zasadach jak na działce budowlanej? 5. Jakich problemów sie spodziewać i czy to jest realny/legalny pomysł? Chciałbym zatrzymać status działki rolnej ponieważ podatek od gruntów rolnych jest dużo niższy niż podatek od działki budowlanej.