Witam, czy zakup teraz mieszkania pasywnego z rekuperatorem gdzie mamy wentylację mechaniczną i świeże powietrze średnio co 1h jest teraz opłacalne? Podobno ma to być standard za kilka najbliższych lat. Macie jakieś doświadczenie z takimi mieszkaniami/domami? Podobno w ciągu roku płaci się za ogrzewanie tylko max 400-500 zł rocznie a nawet mniej. Ile w tym prawdy? Znacie kogoś kto już mieszka w takich mieszkaniach? Albo sami mieszkacie? Jakie macie opinie o takim rozwiązaniu? Czy taka cena 370-380.000 za 65m2 na obrzeżach miasta jest atrakcyjna?