Panakota

Dziękuję za odpowiedź. Może źle to napisałem. Obecnie stary dom (z linią napowietrzną) stoi na działce nr 1 (bezpośrednio przylegającej do drogi). Ja chcę budować dom na działce nr 2 (działka ta jest bezpośrednio za działką nr 1). Obu działek jestem właścicielem Projektantowi domu na działce nr 2 (nowego domu) są potrzebne "warunki techniczne przyłączy" - tak napisał. Projekt, o którym wspominałem to tylko i wyłącznie projekt domu, a od projektanta dostałem listę niezbędnych dokumentów do przygotowania. Oczywiście rozumiem, że dzięki dostępności prądu na działce nr 1 nie będę miał problemów z budową domu na działce nr 2. Nie chciałbym tylko poczynić teraz jakichś kroków (chodzi mi o zawarcie umów), które będą dla mnie niekorzystne finansowo, a jednocześnie projektant (podkreślę - domu na działce nr 2) będzie usatysfakcjonowany. Pozdrawiam

Czy mógłbyś rozwinąć o co chodzi z owym "przeskoczeniem". Dziękuję za wszystkie powyższe wpisy. Chcąc na chwilę obecną zostawiać obecne przyłącze z wnioskiem o zwiększenie mocy i ustawienie skrzynki dla linii podziemnej, co powinienem dostarczyć projektantowi żeby wywiązać się z niezbędnych dokumentów do sporządzenia projektu? Druga wątpliwość, to gdyby w moim przypadku uwinęli się wcześniej niż we wspomniane 2 lata z nową skrzynką, to jak duże koszty musiałbym ponieść żeby na razie w sposób tymczasowy budować nowy dom? Docelowo wiadomo, że musiałbym wykopać dość długi dół (ok 100 m) i WLZ. Zastanawiam się, czy po ustawieniu obecnie skrzynki przez PGE sytuacja ta nie wymusi na mnie ciągnięcia docelowej linii do zasilania samej budowy nowego domu. Jednym słowem nie wiem jak ugryźć temat żeby z jednej strony projektant był zadowolony, z drugiej strony można było swobodnie budować nowy dom, a z trzeciej strony nie zostać naciągnięty finansowo przez PGE Pozdrawiam

Dziękuję, a wyniosło to drożej, czy taniej niż nowe przyłącze?

Nie chcąc zakładać nowego tematu zapytam w niniejszym. Na działce mam stary, drewniany domek, do którego drogą napowietrzną jest doprowadzony prąd. Domek ten po wybudowaniu nowego zostanie wyburzony. Na etapie projektowanie nowego domu, projektantowi należy dostarczyć warunki techniczne przyłączy, m.in. energetycznego. Zastanawiam się co będzie dla mnie bardziej opłacalne - tworzenie nowego przyłącza (nowa skrzynka, czyli kilkaset złotych w zależności ile kw) czy modyfikowanie obecnego? Po drugie co będzie bardziej efektywne przy budowie nowego domu? Prosto myśląc, obecny prąd pozwoli mi spokojnie przeprowadzić budowę (właściwie kiedy zechcę), nawet gdybym wykupił nowe przyłącze. Z drugiej strony gdybym nie chciał nowego, tylko modyfikowałbym obecne, to co dać projektantowi? Co będzie mądrzejsze i tańsze? Pozdrawiam