Mordikus93

Witam, Wiem, że takich tematów było mnóstwo, ale im więcej czytam tym bardziej zdaje sobie sprawę że nic nie wiem;) Otóż planujemy z narzeczoną za rok maksymalnie dwa lata rozpocząć budowę domu na działce, którą otrzymała od rodziny. Działka ma ok.20arow(~28mx74m).Działka od kilku lat nie była ruszana. W tym roku stwierdziłem, że postaram się z nią zrobić porządek. Zacząłem od ścięcia wysokiej trawy kosą spalinowa z tarczą tnąca. Efekt był zadowalający. Trawę i chwasty zostawiłem bo wiedziałem, że to nie ostatnie koszenie. Następnie usunąłem drzewa i małe krzaczki. Teraz jestem na etapie ich porządkowania. W najbliższym czasie ma przyjechać do mnie minikoparka, która ma mi wyrwać korzenie. I teraz pytanie do was. Co robić następnie? Orać? Bronować? Działka jest nierówna, z tego co wiem kiedyś była przeorana i nic z nią dalej nie zrobiono przez co jest nierówna z wgłębieniem po środku i różnymi górkami i dołkami. Zależy mi na tym aby była w miarę równa, żeby dało się ją kosić kosiarką. Kolejna sprawą jest dojazd do działki. Dojazd od drogi publicznej odbywać się będzie przez inną działkę, która ma zarządzony przejazd konieczny. W tym momencie jeździ tedy sasiad kombajnem i innymi sprzętami bo ma bliżej do swojej działki. Teraz powiedzcie jak widzicie budowę drogi, wolałbym jak najmniej ingerować w działkę przez którą będziemy przejeżdżać zwłaszcza, że tuż za naszą działka w planie zagospodarowania terenu jest planowana droga tyle, że nie wiadomo za ile lat ja wybudują. Trochę długi wywód mi wyszedł, ale może ktoś mi coś doradzi bo mam duże chęci, ale mało wiedzy:D Z góry dzięki za pomoc:)