Bar198x

Tak też właśnie myślę, że chyba nie ma sensu iść na wojnę z gminą , ale byłem ciekaw czy faktycznie nie powinni oni tego finansować - wybudować. Papierologię mam już ogarniętą prawie całą (najpewniej w przyszłym tygodniu będę kopał - jak ostatni Pan w starostwie wróci z urlopu i podbije stempelek ).

Witam wszystkich. Piszę tu po raz pierwszy, ale temat bardzo podobny do mojego jednak pytanie nieco inne. Mam podobną sytuację, trochę prostszą (nie ma służebności i tak dalej). Planuję budowę wjazdu do mojej działki z drogi powiatowej. I tu jest wszystko w porządku. Pozałatwiałem wszystkie papiery (zgodę powiatu na budowę wjazdu, projekt organizacji ruchu na czas budowy - to mam załatwione bez problemów). Mam jednak zagwozdkę kto powinien ten wjazd wybudować. Poniżej mapka na której widać (czego też się dowiedziałem), że moja działka ma zagwarantowany dojazd, ale przez działkę powiatową-powiatu (wydzieloną w trakcie podziału na prace związane z poszerzeniem drogi i budowę kanalizacji - kiedy? tego nie wie nikt). działka niebieska moja, działka różowa - powiatu (zgoda na budowę przez nią wjazdu jest). Gdzieś rzucił mi się tu na forum wpis że w takiej sytuacji (tyle że przy przejeździe przez działkę gminną - nie powiatową, i z 2013 roku jak pamiętam) wybudować taki wjazd powinna gmina. Pytanie jak to jest w przypadku powiatu i na podstawie jakiego artykułu, paragrafu przy jakiej poprawce do ustawy z którego roku - bo nie wiem czy warto rzeźbić temat. W urzędzie dowiedziałem się, że koszt muszę ponieść ja (urząd też ma obligacje żeby mi tak powiedzieć), ale nie będąc biegłym w prawie drogowym itp... sam nie wiem. Wiem natomiast że przy drodze sądowej może się okazać, że nie ma sensu wsadzać kija w g.. bo będzie śmierdziało. Może któraś/któryś z Kolegów ma pojęcie o okręcie i wypowie się jak to faktycznie wygląda.