Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Krajzan

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    5
  • Rejestracja

O Krajzan

  • Urodziny 01.01.1950

Informacje osobiste

  • Mój klub zainteresowań
    Budowa - wymiana doświadczeń

Profil płatny

  • Kategoria
    usługi

Krajzan's Achievements

WITAJ, czytaj i pytaj... :)

WITAJ, czytaj i pytaj... :) (1/9)

10

Reputacja

  1. Tych praw też byś przestrzegał? Nie róbmy z przepisów bożka. Tak, on z pewnością przejmie się moimi pretensjami. Urzędy są wszak znane z przejmowania się problemami pojedynczego obywatela. Mieszkam w tej chwili w centrum Warszawy, więc gdzie mam chodzić? Bo na uchwalanie MPZP dla Śródmieścia raczej nie pójdę MPZP dla interesujących mnie okolic został uchwalony dawno temu - nawet jeszcze nie wiedziałem, że będę chciał tam mieszkać. Zacząłbym od bycia na miejscu. Bo potem przychodzisz na gotowe - uchwalone, być może, przy "współudziale" misiów o krótkim rozumku i praktycznie nie do zmiany. I dlatego 300m^2 działki w Warszawie jest tanie, bo działki na przedmieściach są małe i zdegradowały... ups, chyba nie do końca A to jest bardzo wartościowa informacja - nie wiedziałem. Bardzo dziękuję za pomoc, temat do zamknięcia, bo widzę, że już zaczęła się filozofia i pouczanki
  2. No akurat w tym przypadku obejście MPZP nie generowałoby uciążliwości sąsiadom, więc nie wiem, czy to najlepsze porównanie
  3. Hej, Interesuję się działką w bardzo fajnym miejscu. Niestety, jest dla mnie za duża, bo ma 1750m^2. Nie jest mi potrzebne kilkaset metrów zbędnego trawnika do koszenia, za który muszę właścicielowi słono zapłacić... Pierwsza myśl: podzielić na dwie, sprzedać. Niestety, MPZP ustanowił minimalną zabudowę: 1000m dla jednorodzinnej, 800m dla bliźniaczej... czyli nie dam rady wydzielić 1000m/800m bo zabrakło 50m^2. Bliźniaka budować nie chciałem (chciałem budować mały dom jednorodzinny o powierzchni użytkowej ok. 100m^2), ale wpadł mi do głowy taki pomysł z kategorii "a co gdyby" - podzielić tę działkę na dwie osiemsetki i postawić na jednej bliźniak, a drugą sprzedać. Bo to jednak spora oszczędność. Działka kosztuje ok. 300 000 PLN. Teoretycznie mógłbym więc sprzedać połowę i wyjść z tanią działką w dobrej lokalizacji. O ile oczywiście działka "tylko pod bliźniak" zachowałaby swoją cenę z metra kwadratowego, chociaż wątpię (bo to jednak ograniczenie). Ale nawet przy stratnej sprzedaży za 100 000 PLN (a za taką na bank ktoś kupi) i tak byłbym w bardzo korzystnej finansowo sytuacji. Bo działki 800m^2 w takim miejscu za 200 000 PLN nie kupię, nie ma szans. Niestety, bliźniak mi nadal nie leży. No i wiadomo, że byłby droższy. Osobne instalacje, etc. Pytanie moje jest więc takie - czy da się jakoś "zakombinować", by dom jednorodzinny przeszedł jako bliźniak? czy ktoś próbował? Szaleństwo z tymi MPZP. Zabraknie kilkudziesięciu metrów i leżysz. A może znacie jakieś rozwiązanie? inne, niż "odpuścić tę działkę" ? bo jednak lokalizacja jest super. Od razu dodam, że nie interesuje mnie rzeczywisty bliźniak - nie chcę sąsiada za ścianą. Byłbym wdzięczny za rady.
  4. Rozumiem. PV szczególnie mnie kusi w związku z drożejącym prądem. PC może być rzeczywiście na wyrost i może taniej wyjdzie gaz... Dofinansowanie to chyba niestey maksymalnie 30% z programu "czyste powietrze". 47 zł za prąd brzmi super...
  5. Czy uważacie, że pójście w panele fotowoltaiczne + pompę ciepła nie jest przesadzone dla domu wskazanej wielkości? Parterowy, murowany. Jestem na etapie projektu domu i przyznam szczerze, że chciałbym spróbować, przekonują mnie możliwe dotacje, stały wzrost cen prądu, jak również potencjalne utrudnienia w dostępie do gazu w razie przepychanek z Rosją Myślałem, by przywalić pompę gruntową, gdyż powietrzne (ponoć?) hałasują, czego chciałbym uniknąć? Przeczytałem trochę opinii i artykułów, są one (jak zwykle) mocno rozbieżne, jedni chwalą, inni ganią. Zdaję sobie jednak sprawę, że wybrany przeze mnie metraż jest niepopularny a typowe rozwiązania są skierowane do domów 140 m^2 i więcej... Mam możliwość ustawienia domu w kierunku południowym i wyboru pochylenia dachu 35 stopni, by zmaksymalizować wykorzystanie paneli foto. Dodam, że moja działka ma wszystkie media (w tym gaz oczywiście) w ulicy, przy której leży. Kusi mnie mocno opcja "bezobsługowego" ogrzewania, gdyż jeszcze prześladują mnie ferie u babci, gdzie trzeba było sypać węgiel
×
×
  • Dodaj nową pozycję...