Dzień dobry, mam pytanie do znawców tematu. Chodzi o pomieszczenie w piwnicy w 60 letnim bloku. Posadzka jest nierówna, popękana i pyli. Nie chcę na razie wylewać nowej posadzki, tylko odpylić, oczyścić, zagruntować i pomalować chlorokauczukiem. Mam tylko pytanie - czy jak za kilka lat będę chciał wylać wylewkę, to będę musiał zerwać ten chlorokauczuk? To może być trudne, bo on wejdzie w wiele szpar i zagłębień.