Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

zenek800

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    6
  • Rejestracja

Informacje osobiste

  • Mój klub zainteresowań
    Budowa - wymiana doświadczeń

Profil płatny

  • Kategoria
    usługi

zenek800's Achievements

WITAJ, czytaj i pytaj... :)

WITAJ, czytaj i pytaj... :) (1/9)

10

Reputacja

  1. Ok, dzięki ...ale jeszcze podrążę temat Mam pod ręką Cekol GS-150 (gips szpachlowy), C-45 (gładź szpachlowa) i ZW-04 (zaprawa wyrównująca). Co myślisz o zastosowaniu GS-150 lub C-45 zamiast ZS-06 na całej długości szczeliny (około 5 metrów), po uprzednim jej zapiankowaniu? Według producenta, oba produkty mają mniejszą wytrzymałość na ściskanie niż ZS-06, ale mają też podaną wytrzymałość na zginanie, a ZS-06 nie ma podanej. A Cekol C-40 to słaby pomysł? Ma jeszcze lepsze parametry wytrzymałościowe niż GS-150, C-40 i ZS-06. Ogólnie ZW-04 ma najlepsze wytrzymałości, ale nie wtopię w niego fizeliny ...chyba, że wypełniłbym szczelinę ZW-04, a potem użył C-45 do zatopienia fizeliny i GS-150 do wyrównania?
  2. Słowem wstępu, chciałem spróbować pozbyć się rysy na suficie z wielkiej płyty. Usunąć luźny materiał, wypełnić czymś z polimerami, wtopić fizelinę i wykończyć sufit. To teraz dalej. Czym wypełnić łączenia pomiędzy płytami na suficie? Większość materiału z nich wyleciało (cement?). W niektórych miejscach nic nie zostało i widać dach (mieszkam na ostatnim piętrze). Szczelina ma średnio ok. 8 cm głębokości. W jednym miejscu płyty były chyba od nowości uszkodzone i "klejone" czymś na budowie 30 lat temu. Teraz mi się trochę rozpadła ta łata (z domieszką papieru...) i mam dziurę z widokiem na dach. Jedna z płyt jest chudsza w miejscu uszkodzenia od strony zewnętrznej. Około dwukrotnie ...i leży na niej jakieś drewno, heh. Dodam też, że występuje różnica poziomów w przyleganiu płyt. Szczelinę myślałem, aby wypełnić pianką, a potem dalej tak jak pisałem na wstępie. W przypadku dziury myślałem też o piance, ale nie wiem czy dam radę ją jakoś sensownie zaaplikować tak jak w przypadku szczeliny. Mogę ją załatać cekolem zw04, ale nie wiem czy nie rozpadnie się pod wpływem pracy płyt. Mam też oryginalny kawałek uszczelnienia z tej dziury, bo się nie rozpadł na drobne, więc mogę go "wkleić". Np. na cekol zw04 lub coś z polimerami np. cekol c10 (klej do płytek) lub cekol c40 (na łączenia płyty gk). Może macie jakieś inne pomysły? Szczególnie na tę dziurę. Poniżej foty.
  3. Z tym goldabanem chodziło o korozję. Twierdził, że goldband to nie gips, więc o korozji nie ma mowy. A wystarczy poczytać co producent pisze. Dla mnie to niepojęte używać czegoś, nie widząc co to jest i jak to poprawnie stosować. Też tylko strzykawka przychodziła mi do głowy. Nie wiem czy będę się bawił w wypełnianie takich dziur po całości, może jedną spróbuje i zobaczę co z tego mi wyjdzie. A po co? Hmm, raczej tak dla sztuki, aby pusto nie było w środku A tak poza tym wszystkim, to mój elektryk chciał dziś ciąć zbrojenia, aby puszki weszły, o czym dowiedziałem się przypadkiem i jeszcze zdążyłem mu powiedzieć, że nigdy w życiu. A wczoraj z nim gadałem i pytał się o zbrojenia to mu powiedziałem jasno i wyraźnie, że zbrojeń nie ma tykać... Dzięki Remiks za wskazówki, jak w końcu skończą* to zacznę się bawić. *już 5 tydzień dłubią 59 m2 - trochę tam trochę tu, bez składu i ładu, ewidentnie bez planu i średnio po kilka godzin dziennie - może średnia 4h na dzień by wyszła, w porywach - a ostatnio nawet zdarzało się, że w ogóle nikogo nie było... bez informacji...
  4. Czy zdaje sobie sprawę, że nie wolno odkrywać elementów nośnych budynku? Teraz już tak. Zdałem sobie z tego sprawę już po fakcie, czytając forum, gdy szukałem, czegoś zupełnie innego. Poinformowałem o tym elektryka, czy aby na pewno to co wyczynia jest prawidłowe. Elektryk też już wie, chociaż był zdumiony, gdy mu o tym powiedziałem (ogólnie wielka płyta i bruzdowanie). Także, niestety, raczej mam takich "fachowców" (firma), z którymi wiąże mnie umowa. Ogólnie wydawało mi się, że zatrudniłem elektryków, specjalistów, więc to raczej oni powinni wiedzieć co i jak, co mogą, a czego nie... ale myliłem się. Gruntowanie na wodę to był a ironia. Szef "ekipy" często powtarzał, że bez gruntowania to nie można. A jak przyszło co do czego, to ten który gipsował, "gruntował" na wodę, a potem już zrezygnował z wody tam gdzie musiał gipsować (ciekawe czy chociaż oczyścił powierzchnię). Gipsują goldbandem, a tam nawet na opakowaniu jest napisany wierszyk o gruntowaniu... zresztą co tu gadać Pan Szef uważał, że goldband to nie gips tylko tynk i aż przeczytał co jest napisane na opakowaniu... Łyżka do zupy ok , a gdybym chciał wypchać gipsem dziurę wielkości np. 1 cm ale głęboką na np. 10 cm? W jakim sensie? Bo nie rozumiem.
  5. Czyli jak ma dziurę, 10 cm, wypełnioną goldbandem to może tak zostać? Z największą dziurą na wylot, tą 18 cm, jest taki problem, że przechodzą przez nią kable, dużo kabli, jest gęsto nimi wypełniona. Trudno będzie ją dobrze wypełnić czymkolwiek. Może są jakieś domowe narzędzia do wtłaczania gipsu lub betonu do takich dziur? (gruzu to tam chyba nie upcham) Właśnie zdałem sobie sprawę, że jedna z dziur (około 2,5 cm) którą elektryk wypełnił goldbandem miała widoczne zbrojenia... Czy powinienem mu kazać go usunąć? Z tego co mi wiadomo gips (goldband) i pręty to korozja, a mam jeszcze trochę takich ubytków gdzie widać zbrojenia. Co można w zamian? Może np. Acryl-Putz ZW 50 lub podobne, albo ten beton B30? Chociaż wyczytałem na karcie goldbanda, że zbrojenia wystarczy zabezpieczyć antykorozyjnie, ale elektryk zapewne tego nie zrobił, bo niby czym. On nawet gruntował na wodę. Czytałem, że goldband jest jednowarstwowy. Jeśli dobrze to rozumiem, to wypełniamy ubytek na 1 raz? Jeżeli da się za mało wypełnienia to co wtedy? Pytam, bo jak na moje oko, to w niektórych miejscach elektryk dał za mało goldbanda. Czy beton B30 jest wytrzymalszy od od takiego godbanda lub gipsu budowlanego?
  6. Dzień dobry. Elektrycy wymieniają mi instalację w mieszkaniu z wielkiej płyty. Chcę się Was poradzić czym wypełniać bruzdy, ubytki w ścianach i dziury na wylot. Ubytki w ścianach, będą czyszczone i gruntowane. Po wypełnieniu czymś je wyrównam, jakimś finiszerem. Poczytałem trochę i mam wątpliwości czym to wszystko wypełnić. 1) Bruzdy sufit / ściana do 3 cm - goldband, gips budowlany, może beton np. B30? 2) Dziury placki, krucha ściana, po wbijaniu uchwytów do mocowania kabli i kołków - goldband, gips budowlany, może beton np. B30? 3) Dziura w twardej ścianie, nie na wylot, 10 cm - gips budowlany, beton np. B30 lub jakiś środek do naprawy betonu (+warstwa szczepna zamiast gruntu)? Elektryk już ją wypełnił bez mojej zgody goldbandem. Pewnie można to usunąć, chyba że goldband może być. 4) Dziura na wylot w twardej ścianie, jakieś 18 cm - gips budowlany, beton np. B30 lub jakiś środek do naprawy betonu (+warstwa szczepna zamiast gruntu)? 5) Dziura na wylot w kruchej ścianie 5cm - gips budowlany, beton np. B30 lub jakiś środek do naprawy betonu (+warstwa szczepna zamiast gruntu)? Zauważyłem, że praktycznie nie poleca się betonu typu Bx lub środków do jego naprawy. Dlaczego? Tak na chłopski rozum to do bruzd da się to jeszcze jakoś zrozumieć (czas i mały ubytek). Ale dziury 5-20 cm, na wylot lub nie to chyba lepiej potraktować takim betonem lub środkiem naprawczym?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...