Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

miromadzik

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    42
  • Rejestracja

miromadzik's Achievements

 SYMPATYK FORUM (min. 10)

SYMPATYK FORUM (min. 10) (2/9)

10

Reputacja

  1. Wpadliśmy tutaj na chwilkę do Was:) dzisiaj wstawiliśy kilka fotek na naszą stronkę - w końcu mamy zamontowane żaluzje i rolety... oczywiście były przygody. Na początku był u nas w domku pan aby dokonać pomiarów. Po ponad 2 tygodniach oczekiwania przyszedł i okazało się że zapomniał zmierzyć poprzednim razem okno w salonie , po czym okazało się, że zapomniał również zamówić rolety do jednego okna w kuchni ...... Dzisiaj przyjechał, zamontował brakujące żaluzje do okna w salonie - oczywiście trzeba będzie reklamować, ponieważ ten mechanizm coś ciężko chodzi wspomniałam mu, ze z tym mechanizmem w żaluzjach przy tarasie tez jest coś nie tak... więc będzie reklamacja tych dwóch elementów... Następnie poszedł do kuchni zamontować rolety w oknie, o którym poprzednio zapomniał - i co się okazało - roleta nie pasuje a pan wyjechał z tekstem - że chyba musi isc na urlop.... Tak więc czeka mnie jeszcze jedna wizyta tego pana przed Świętami.. Beatko u nas też na łączeniu płytek i parkietu w salonie jest korek - nie podobały nam się te listwy a korek wygląda super:) pozdrawiamy Was serdecznie, miro&madzik
  2. Beatko, kuchnia bardzo ładna i przytulna:) szczególnie podoba mi się połączenie kolorów. Jak już wspomniała Aneta, jeżeli kuchnia jest otwarta na salon to warto aby oba te pomieszczenia współgrały ze sobą stylem. Anetko niestety nie pamiętamy co nam się śniło w pierwszą noc w naszym domku.... byliśmy tak padnięci, że nie mogliśmy zasnąć ze zmęczenia. Jak mi udało się już zasnąć to nic a nic nie pamiętałam rano.... no cóż... ale śpi się cudownie (ciężko wstać rano bo jest taka błoga cisza) a najpiękniejsze są poranki. Nawet nie wiecie jak bardzo się cieszę jak wracam do tego domku Już niedługo też to poczujecie. Zostaniemy z Wami do końca a nawet dłużej:) zawsze zaglądamy do Was na forum ale czasem po prostu nie ma już siły na napisanie postu... czasem wolnej chwili.. na szczęście teraz odpadła nam jedna rzecz - budowa i wykańczanie domu więc czasu będzie więcej Z najnowszych rzeczy: we wtorek była ekipa od garderoby - w końcu mamy gdzie trzymać rzeczy i po sypialni nie pałętają się worki z ciuchami itp. Jak tylko zrobię fotkę w weekend to od razu wstawię na stronkę. Pozdrawiamy Was serdecznie i życzymy wytrwałości !! 3majcie się cieplutko, miro&madzik
  3. Witamy wszystkich po długiej przerwie Powoli wracamy do świata żywych. Dziękujemy ślicznie za życzenia. Jak widać nie próżnowaliście na swoich budowach, bo Akacje rosną jak na drożdżach i pięknieją z każdym dniem. Niby ten sam projekt, a każdy domek ma swój indywidualny urok. U nas też ostra walka. Chcemy się wprowadzić przed 19 października - taki jest plan. Mamy już: - tymczasowe przyłącze prądu - wodę z papierami - odbiór kominiarza - łazienki z małymi brakami - wszystkie podłogi (oprócz gabinetu, gdzie ma być sierściuch) - lampy do pokojów - meble w kuchni Brakuje nam jeszcze: - gazu - ma być w piątek - prądu - ma być w kwietniu 2008 - papierów z oczyszczalni - ma być niedługo - cyklinowania parkietów w sypialni i salonie i na korytarzu na górze- do końca września - obicia schodów - do końca września - sprzętu AGD do kuchni początek października - wyposażenia garderoby - pogody - żeby skończyć tynki na zewnątrz - 20 szt. płytek na parapety (mamy takie jak Aneta kolor Wiśnia) - brakło i niewiadomo kiedy będą - ostatniego malowania (nie wierzcie ekipom, ostatnie malowanie na sam koniec - każdy coś ubrudzi - odciski brudnych łap itp.) - tarasu (żeby pić kawkę rano ) - robi się... - montażu klamek - (zrobimy to sami, bo nasi wojownicy wkręcili za długie śruby do zamka "Szefie zamek się nie zamyka"... ) - lampek przy schodach - miały być dzisiaj - dojścia do domu - bo chwilowo nawet gumowce nie dają rady... Jeśli się nic nie wydarzy to powinniśmy dać radę... Walczcie dzielnie i nie dajcie się Pozdrowionka Miro&Madzik
  4. witam Was kochani Akacjowicze:) Wasze Akacje są piękne - czekamy na więcej zdjęć!! My troszkę się opuściliśmy w uaktualnianiu stronki - ale prosimy o zrozumienie:) mamy teraz mały młyn... do tego wciąż nie możemy znaleźć ładowarki do aparatu:( U nas w domku właśnie położyli parkiet w salonie i sypialni - jeszcze troche roboty z tym będzie : szlifowanie, lakierowanie itp. do tego jeszcze muszą zrobić schody. Przyjechały nasze drzwi wewnętrzne - oczywiście nie do końca to co zamawialiśmy - eech szkoda gadać... jedne od łazienki trzeba będzie wymienić, co pewnie potrwa miesiąc:( W środę ma być kuchnia:) Dziękujemy za życzenia! jesteśmy ledwo żywi - napiszemy więcej jak już będzie po wszystkim:) Idę się wyspać przed naszym wielkim dniem:) pozdrowionka.madzik Miro już śpi:)
  5. Witamy, niestety nie jedziemy na wczasy, aż nam nie skończą domku... a wykończeniówki mamy już dość... Wszyscy, którzy mogą się spóźnić - spóźniają się... a fachowcy niby dobrzy ale z myśleniem u nich słabo przykład: przychodze dzisiaj a tu płytkarz mówi, że coś jest nie tak z kratką spustową do prysznica... Pytam co jest? kratka ma 98cm a otwór tylko 90cm i ni jak nie da sie jej wsadzić chyba, że wpuścimy w ściane! (No geniusz poprostu!) No więc zachodze w głowę pewnie się znowu pomylili w sklepie... zamawiałem 90 a dali mi 98 juz mialel lapac za telefon co to za cymbaly pracuja w sklepie bo przeciez wyrazie zamawialem jedna 98 i 88 kratke... ale cos mie tkneło i poszedłem sprawdzić naszą dużą łazienke, gdzie kratka jest juz zamonotwana, zapłytkowana i zafugowana na gotowo... Eureka! wojownik pomylił kratki... nawet nie chciało mu sie mierzyć tylko wziął pierwszą z brzegu... - czas oczekiwania na kratke 2 tygodnie... brakło jednej luksfery... kupiłem ostatnia bo tak to na zamowienie - 2 tygodnie - przymierzamy - nie ten kolor. ... brakło płytek - pani z firmy sprzedającej płytki przygotowywała projekt, superhiper - zamówiła płytki - brakło 7 płytek - chociaż odpadu prawie nie ma a sam dołożyłem jeszcze paczke każdej (na wszelki wypadek) - dostawa koniec sierpnia... kupiłem przycisk do geberita - "Panie wszystkie sa standardowe tylko trzeba podac numer z obudowy" - podalem - kupilem przycisk - przychodze do łazienki - nie pasuje - w łazience przy wannie są półeczki przy wannie - zanim wojownik położył płytki prosiłem, żeby wszystko sobie pomierzył bo wanna stoi juz od 3 miesięcy - "ok nie ma sprawy" - dzisiaj przymierzamy wanne - półka jest 7cm poniżej wanny - a na koniec patrze - wszystkie płytki położone w salonie, kuchni i przedpokoju na gotowo... super chociaż jedna rzecz im wyszła... ale kontem oka zauważyłem jeszcze paczki z płytkami... pełne... 7 szt. ! 140zł/m2 jakies 10 m2 ciekawe co z nimi zrobie bo na garaż za mało, wszystko inne juz zapłytkowane, a zwrócić się nie da bo na zamówienie aha i jeszcze drzwi na które czekamy juz 6 tygodni i miały być dzisiaj, przyjada moze za tydzien... z resztą może to i dobrze bo w 2 miejscach oscieżnice trzeba będzie przycinać bo się ni jak nie zmieszczą ... moze to już przesilenie przed finalem, ale jak sobie pomysle ile jeszce dupereli nie pasuje i co nie wyszlo to mi sie odechciewa... na dodatek w robocie taki zapieprz, że ostatnio w domu jestem 2 dni w tygodniu i gonie już resztką sił... bo nawet robienie zdjęć już mnie nie cieszy... Madzik jak ma siłe to czasem podjedzie i pstryknie coś... Dobrze, że chociaż wasze Akacje rosną do góry... Fajnie sobie poogladać zdjęcia innych można się wrócić do czasów gdy 2 cm różnicy zawsze się nadgoni tynkiem Dość tych smutów - jutro ma przyjechać ekipa od bram garażowych (mieli być w ten poniedziałek) i ekipa od dachówek na garażu (mieli być 4 tygodnie temu i cały czas coś im wypada...) więc może jutro będzie lepszy dzień i zmobilizujemy się do zrobienia jakichś nowych fotek. 3majcie się mocno i nie dajcie zwariować Miro&Madzik
  6. witajcie:) dziękujemy za słowa pocieszenia... bo niestety naszym wojownikom wykończeniowcom nic się nie podoba Dobrze, że jeszcze ktoś akceptuje czerwone ściany. Jutro postaramy się zrobić sesje zdjęciową naszej Akacji, bo związku z upałami nie bylo sily Z najnowszych wieści to najważniejsze - Mamy DROGE ! Nareszcie 10 miesięcy walki i jest już nasza. W związku z tym ruszyły prace z gazem i jest szansa, że będzie ciepło w domku w październiku Oby zima przyszła później... Z prądem okazało się, że podobno nie ma kasy na nowe instalacje i możemy czekać do przyszłego roku... na szczęcie mamy tymczasowy prądzik i wiele osób mieszka na takim... Generalnie zostały nam jeszcze tylko podłogi w domku, schody i łazienki. Drzwi zamówione, mają być początkiem sierpnia, tak jak parkiety Jutro ma przyjechać płytkarz do łazienek - chłopaki (czytaj wykończeniowcy) jak zobaczyli płytki to dostli zawału (jak zwykle, u nich wszystko co odbiega od standardu jest szokiem... ileśmy sie nasłuchali na oliwkowe pokoje... szkoda gadać... niektorzy mają ograniczone horyzonty ) Jutro tez startują płytki w kuchni, są śliczne zobaczycie Jedynie mamy stresa z przedpokojem bo podklad do farby jest różowy... a wsklepie wygladał inaczej, ale mamy nadzieje, że wersja finalna nie będzie burdello bum bum.... Powoli przymierzamy się do załatwiania formalności potrzebnych do rozpoczęcia zamieszkiwania, ale jak nam znajomy zaczął tłumaczyć to wymiękliśmy - znowu kupa chodzenia, papierów i odbiorów... kominiarz, elektryk i reszta tałatajstwa... Niestety nieco mamy obsuwy, bo Miro wyjeżda na tydzień i nie uda się pozałatwiać kilku spraw... Ale może damy radę wprowadzić się we wrześniu... 3majcie kciuki Zimne pozdrowionka z upalnego Bielska Miro&Madzik
  7. Witajcie:) Przepraszamy za ciszę ale niestety brakuje na wszystko czasu.. Beata i Jarek Wasza Akacja jest śliczna - dach extra, zupełnie inaczej jak dachówka jest założona. U nas malują ściany, półeczki z G-K już gotowe:) chłopaki się przy nich narobiły ale wyszło idealnie... tylko mają dość jak nas widzą i boją się kolejnych pomysłów:):) Zaniedługo będą układać płytki w łazienkach i w kuchni. Postaramy się częściej pisać a teraz pozdrawiamy serdecznie i życzymy powodzenia na polu walki:), miro&madzik
  8. Witajcie, Beata i Jarek - faktycznie coś tu pusto... Ale za to wasze zdjęcia podnoszą na duchu... U nas jakby wszystko staneło w miejscu... czas ucieka jak zwariowany a postępów nie widac Wszystkie ważne rzeczy utknęły w martwym punkcie - dalej nie mamy drogi - czekamy ponad miesiąc, żeby bank wyraził łaskawie zgodę na wydzielenie działki i oczywiście nikt nic nie wie o naszym piśmie - prąd czeka na uzgodnienia, a w związku z jakimiś zmianami w ENIONIe - nic się nie dzieje - gazu niema i będzie dopiero jak się sąsiad zgodzi... niby zgoda jest - ale musi być na piśmie... a sąsiad w Katowicach - wykończeniówka wstrzymywana z powodu terminów produkcji drzwi - dostawa 8 tygodni... bez drzwi nie można malować ścian - dachówek na garaż nie ma i niewiadomo, kiedy będą... cały czas pod górke... Jedynie kanalizacja została podłączona - chociaż projektu jeszcze nie ma, ale projektant w gminie to jakiś znajomy pana od kanalizy Jako, że ciężko udokumentować jakieś zmiany - nie widać na zdjęciach postępu prac, wrzucamy je rzadziej. W sobote pewnie będzie wielkie rodzinne malowanie parapetów, wiec w przyszłym tygodniu może zobaczymy okna w całym majestacie Prosimy o szczególne modlitwy o słoneczne dni - bo ulew mamy już dość, a wszystko musi jakoś wyschnąć. Nie będziemy dłużej zasmucać, jak tylko coś nowego się pojawi damy znać Trzymajcie się mocno i nie dajcie zwariować... Miro&Madzik
  9. Witamy, Beata i Jarek - już się poprawiamy... zdjęcia wrzucone ostatkiem sił... Ślicznie wam rośnie ta Akacja. Widzę, że macie pare fajnych poprawek... np. większe okna z lewej strony (sypialnia, gabinet) i to okienko w łazience małej. U nas niestety nie dało rady, bo tam jest prysznic, ale super mieć dzienne światło w łazience... U nas wykończeniówka w pełni. Góra wygipsowana cała i zagruntowana, dzisiaj zrobili wylewki, został tylko korytarz i klatka schodowa. Jak wyschną wylewki można malować - potem tylko sierściuch i można mieszkać... aha i jeszcze drzwi. Narazie zamówione mamy na góre. Na dole jeszcze się nie zdecycowaliśmy. Na dole gotowy mój gabinet i sypialnia :D, częściowo korytarz. Brakuje jeszcze sufitu w salonie i kuchni. Ale jutro powinien się robić... Na razie kuchnia i salon robią za gigantyczny magazyn, bo wszystko kupujemy na zapas... raz już nam zaiwanili zapłacony gips z magazynu hurtowni - przyjechał koleś i dał sprzedawcy 2 razy tyle ile kosztował, zapakował na samochód i pojechał... istny dom wariatów... Na razie to tyle... jak się coś jeszcze "wykończy" to wrzucimy... tym razem bez opóźnień Pozdrowionka dla wszystkich Miro&Madzik
  10. Jeśli chodzi o odkurzacz to na razie mamy tylko rury od odkurzacza . Oczywiście pan który to montował sprzedaje też reszte i proponował wstępnie jakiś model Beam'a lub Huskiego. Nie zdąrzyliśmy jeszcze wybrać, ale mamy jeszcze czas. U nas wyszło 6 gniazdek: 2 na dole + szufelka i 3 na górze. Być może dojdzie jeszcze jedno przy samym odkurzaczu ale to zależy, bo niektóre modele mają wbudowane w sobie. Zaślepki do gniazdek też będą później. To tyle narazie. Pozdrowionka Miro&Madzik
  11. Witam, Beata i Jarek fajnie, że dach wam ruszył. Z dachem jest już super U nas montowanie więźby trwało 2 dni (sic!) - i wszyscy byli w szoku, bo nawet nie trzeba było nic poprawiać - ale mieliśmy ekipę, która tylko więźbami się zajmuje, więc tydzień, dwa to standard. Czekamy na zdjęcia Pozdrowionka Miro&Madzik
  12. Witam, widze, że Akacje rosną jak na drożdżach U nas kończy się poddasze - Beata i Jarek - nie wyszło nisko. Powiem szczerze, że wyszło w sam raz. A po założeniu płyt pokoje jeszcze się optycznie powiększyły.Jutro wrzucimy kilka zdjęć z dzisiaj. Z pozostałych rzeczy: - garaż się buduje, jutro kończymy fundamenty, a w sobote może uda się zalać chudziaka - drogi jeszcze niema, m. in. dlatego, że niezbędne dokumenty przeleżały 1,5 miesiąca w gminie, bo pani czekała, aż się jakieś inne nazbierają mogła powiedzieć to by dostała 5zł na poczte! - Enion zmienił plan przyłącza i jutro (piątek) idziemy walczyć z umową - oczyszczalnia stoi w miejscu, bo oczywiście bez drogi nie da rady Oprócz tego ogólne problemy z dostaniem kaski od banku - pani się pomyliły wpisy w umowie - czy wszystkie banki mają taki bałagan? Ale najważniejsze, że idzie do przodu. Udało nam się znaleźć fajne ekipy. Jednak nie wszyscy fachowcy są w Irlandii (nasi już wrócili ) Właśnie wróciliśmy z zakupów (dzięki bogu Tesco jest 24h ) i w piątek robimy inauguracje grilla na "działce" w cieniu Akacji. Gdyby ktoś miał ochotę to zapraszamy 3majcie się ciepło Miro&Madzik
  13. Witam poświątecznie:) jak tam Wasze budowy? prosimy o fotki U nas leci, ekipa ociepliła już poddasze, teraz robią ścianki działowe. W przyszłym tygodniu prawdopodobnie zabierają się za tynkowanie ścian na dole:) Już się nie mogę doczekać... Pozdrawiam wszystkich wiosennie, Madzik Miro&Madzik
  14. witaj, Wnętrza w Twoim domu są piękne - dokładnie w naszym stylu:) Też marzę o takiej kuchni... Gratuluję , naprawdę jestem pod wrażeniem:). pozdrawiam serdecznie madzik miro&madzik
  15. Witamy, Troche nas nie bylo, ale wiadomo... praca coraz wiecej nas Super. Trzeba będzie pomyśleć nad jakimś zlotem Akacjuszy maszkos nie ma sprawy... fajnie, że się moje liczenie komuś przydało... Aneta - cena za dach niestety tyle wychodzi... ale przecież dach to cała Akacja Beata i Jarek - fajnie wam rośnie ! U nas troche do przodu. - ekipa dociepla poddasze, w przyszłym tygodniu powinni zacząć stawiać ścianki na górze - projekt oczyszczalni trafił na deski kreślarskie i coś tam się dzieje - droga leży sąsiad nie podpisał papierów... czekamy - prąd chwilowo leży - nie ma kiedy podjechać do elektrowni... Za to na działce obok buduje się nowy sąsiad... będzie wesoło... Zdjęcia będą dopiero jutro bo zostawiłem aparat w robocie Pozdrawiamy ciepło Miro&Madzik [/b]
×
×
  • Dodaj nową pozycję...