Okna Wiśniowskiego zamontowane w 2020 roku. Od czerwca 2022 mieszkamy . Pierwsza zima i jest tragedia.. okno balkonowe na stalowym pionowym łączniku przemąrzaja. Zdejmowałem osłonę plastikowa i wpuszczałem pianę, bo od środka miałem lód. Okien nie da się wyregulować szczelnie. Wieje od zawiasów, spod uszczelek, ramiaki na szprosach rosieja, panele już mi zaczynają puchnąć od ciągłe skraplającej się wody. Okna osadzone na klinarycie a wiatr wydostaje się spod paneli. Ramki pakietów szybowych nie są dopasowane. Wykończenie ciepłej ramki bylejakie w porównaniu z aluplastem sąsiada. No i na deser pękły ramówki na zgrzewach puki co w 6 oknach na 9 zamontowanych. Reklamacje dopiero będę składał więc zobaczymy jak sprawa się roztrzygnie