Cześć! Muszę zrobić wycinek w karton gipsie i z forum wyczytałem, że najlepiej ciąć nożykiem do tapet. Problem polega na tym, że podciąć się tak da, ale jak zrobić wycinek na założonym karton gipsie, który praktycznie nie ma żadnej mądrej podpory od środka? Już tłumaczę (choć się nie znam więc nie wiem czy będzie jasne). Mam obok siebie wc i łazienkę. W łazience jest kaloryfer, ale się zapowietrzył, ale jedyną możliwością spuszczenia powietrza z niego jest dostanie się do rury, która jest w WC (połączenie rury wc-łazienka). Niestety podczas miniremontu, ekipa remontowa dała kartongips na tylnej ścianie z sedesem, gdzie znajdują się wszystkie rury (wcześniej były 2 dziwne płyty). Teraz nie chcę tego wszystkiego demolować tylko wyciąć kawałek praktycznie na środku karton gipsu, który da możliwość odpowietrzenia kaloryfera (a zapewne będzie to musiało być wykonane 2-3 razy do roku niestety). Problem polega na tym, że oni to założyli tak prowizorycznie, że jak wytnę nożykiem i walnę pięścią w ściane to czuję, że wszystko się posypie - jest jakiś sposób zrobić to trochę mądrzej i beż użycia dużej siły, która mogłaby rozwalić ścianę?