Johny2007

ok rozjaśniło mi bardziej więc ok, no dobra fundamenty też zrobię ale nie muszę na to pozwolenia mieć tylko odkopać i odizolować. a jeżeli na media mam służebność czyli inna działka mi daje media i ona za to płaci to jak to wygląda?

Przepraszam od razu za wszystkie głupie pytania, jako zielony w papierowej robocie, więc załóżmy, Nie rucham konstrukcji żadnej, wymieniam okna na plastiki, nowe drzwi. Kładę od nowa elektrykę, robię przydomową oczyszczalnie do 7m3. zakładam ogrzewanie c.o. ocieplam dach wełną, kładę tynki i wylewam posadzki. Co musiałbym zrobić od A do Z żeby to zalegalizować, czyli żeby zaakceptowali to jako Dom mieszkalny całoroczny. Prośba o opisanie tego łopatologicznie, bo terez nie interesuje mnie czy opłaca się to finansowo ale jak wygląda to dokumentacyjnie. Czy wystarczy: 1. wystąpić o wydanie Warunków Zabudowy 2. Zrobić inwentaryzacje budynku 3. ekspertyzę techniczną (co tu wchodzi w skład?) 4. Odbiory (na co są odbiory?) i czy coś jeszcze aby urząd zmienił mi sposób użytkowania Chce zrobić to etapami więc interesuje mnie w pierwszej kolejności aby zrobić zmianę sposobu użytkowania. Więc prośba aby przedstawić mi co muszę koniecznie zrobić aby dostać tylko zmianę sposobu użytkowania.

Masz rację ale to wszystko w czasie. Masz rację jak się robi to trzeba zrobić to porządnie. Tylko tak jak pisałem martwię się papierologią czy dam radę. Bo jestem zielony w tym. Elektrykę i wszystko z budowlanki mogę sam zrobić. Ale na samą myśl o chodzeniu po urzędach mnie wykańcza. Sądziłem że bedzie mniej załatwiania w urzędach niż przy budowie domu.

No to koledzy niestety mnie zmartwiliście. Nie wiedziałem że przy tym będzie więcej roboty niż przy nowym domu. Ktoś widać miał tam kuchnie taką letniskową, są jakieś okna, myślałem że wystarczy lekko wyremontować, pociągnąć nową instalacje elektryczną, zrobić ogrzewanie oraz położyć tynki i wylewki (są częściowo)bo brak ich. A tu tyle załatwiania. Nie boję się remontu co tej papierologii. Powoli zaczynam rezygnować z tego pomysłu bo znając urzędy to mnie zjedzą. Załamaliście mnie.

O takich kosztach nie myślałem bo większość prac sam bym zrobił. Wiem czy wokończenie, te drobiazgi zabierają najwiecej funduszy i czasu. Ale nie sądziłem że zmana sposobu użytkowania będzie miała tyle papierologi. Nie widziałem też że są odbiory normalne. Czyli zmiana sposobu użytkowania to jak budowa nowego domu?

Nie rozumiem kolego dlaczego nie wyjdzie taniej? Przecież budynek stoi a nowy dom trzeba stawiać od podstaw chyba że coś przeoczyłem. Stodoła jest z pustaka więc nie jest to zabytek.Naprawdę aż tyle załatwiania przy zmianie sposobu użytkowania?

Dziękuje za informacje, nie wiedziałem że takie coś istnieje. Bardzo dziękuje za pomoc.

Witam, zastanawiam się na przekształcenie stodoły na dom mieszkalny, czy dużo jest z tym załatwiania? O czym muszę wiedzieć, co trzeba załatwić i czy ma to sens? Nic nie będę zmieniał w układzie pomieszczeń, jest strop więc jakieś poddasze by było. Woda i prąd jest z działki obok czyli będzie Służebność. Brak napewno szamba. Nie wiem jak to ugryść i od czego zacząć.

Witam, chcę podzielić działke na dwie, wjazd na działkę będę miał przez działkę rodziców tzn. Będziemy mieli wspólny wjazd. Moja część działki posiada budynek gospodarczy który bedę chciał przekształcić na dom mieszkalny i tu pytanie. Aby to zrobić muszę mieć przyłącza. W tej chwili woda i prąd jest z działki obok czyli rodziców czy jest przeszkoda prawna aby tak zostało? Czy musze wykonać nowe przyłącza? Zgoda rodziców jest aby tak zostało, a nie chciałbym wpadać w nowe koszta.