witam,
remontuję mieszkanie, fachowiec zamontował mi kabinę, brodzik no i syfon. I tu ciekawa rzecz - zawsze wydawało mi się, że na dole syfonu jest dziura i przez to dziurę rurką woda jest odprowadzana do kanalizacji. W moim syfonie nie ma dziury, Są tylko małe dziurki na samej górze - przy połączeniu z brodzikiem i jak się leje woda to część wody wycieka tymi górnymi dziurkami i wylewa się na podłogę spod brodzika, a reszta wody wraca z powrotem do brodzika. Czy to normalne? Zawsze wydawało mi sie ze syfon to prosta konstrukcja na dole której powinna być dziura do odpływu. U mnie jest kilka małych dziurek na górze i zamiast do kanalizacji wypompowują wodę pod brodzik a stamtąd na podłogę w łazience. Pytanie: czy to zostało całkowicie źle zamontowane? Czy to może taki rodzaj udziwnionego brodzika, który został źle uszczelniony?