Witam wszystkich serdecznie, jestem nowym użytkownikiem forum dlatego proszę o wyrozumiałość. Dziś nastał dzien, w którym wymieniłem piec na ekogroszek na piec gazowy kondensacyjny firmy immergas o mocy 24kW. Piec do ogrzania ma 2 połączone budynki, jeden 10 letni drugi stary. W nowym budynku temperatura została osiągnięta bardzo szybko i długo się utrzymuje, natomiast w budynku starym (ocieplony jest) większość kaloryferow jest żeliwnych. W starym budynku nikt na co dzień nie mieszka (mieszkali tam moi dziadkowie) i zależy mi jedynie na tym, aby nie pojawiła się tam wilgoć. Oba budynki posiadają niezależne obiegi, w momencie gdy włączyłem w starym budynku jedynie kaloryfery, które nie są żeliwne to dosyć szybko temp spadała i piec często się załącza. Znajomy powiedział mi że, kaloryfer żeliwny ma wpływ na żywotność pieca gazowego (dlatego są "skręcone") - skraca jego żywotność. Czy to jest prawda? Dodatkowo zastanawiam się jaką temp ustawić na piecu? Czy są jakieś rady jak obchodzić się z tym piecem? Serwisant ustawił mi temp wody na 45 stopnie, natomiast temp ogrzewania centralnego to 60 stopni. Dodatkowo jaka temp w tym starym budynku będzie optymalna, aby zapobiec pojawieniu się wilgoci? W niedalekiej przyszłości stary budynek będzie przechodził generalny remont i wszystkie kaloryfery żeliwne będą wymionone, ale to po okresie grzewczym. Pozdrawiam