Witam, zmagam się z poprawieniem instalacji grzewczej i sterowaniem pieca i po kilku tyg. research'u doszedłem do momentu w którym potrzebuje opinii madrzejszych i bardziej doświadczonych kolegów. Chodzi o dom o pow. ok. 180m2. Na dole: wiatrołap, łazienka, korytarz, kuchnia i częściowo salon są grzane podłogowo, poza tym w salonie są jeszcze 2 grzejniki ale z uwagi na otwartą przestrzeń na dole w zasadzie podlogowka załatwia ogrzewanie dołu. Na piętrze wszędzie poza łazienką (gdzie oprócz grzejnika jest również podlogowka) są grzejniki. Na poddaszu też grzejniki ale zakręcone bo mało korzystamy (pokój gościnny + pralnia) a przy otwartej klatce schodowej i rekuperacji ciepłe powietrze jest wystarczająco skutecznie cyrkulowane na najwyzszej kondygnacji. Na każdej kondygnacji znajduje się osobny rozdzielacz grzejnikowy a na parterze dodatkowo rozdzielacz podłogówki (z którego jedna pętla biegnie do łazienki górnej). Problem polega na tym że zarówno grzejniki jak i podlogowka są obecnie zasilane prosto z pieca. W efekcie na parterze jest za ciepło w stosunku do piętra, a jesli zrobi się naprawdę zimno to tłumienie przepływów rotametrami nie wystarczy by ograniczyć temp. na parterze a z kolei na piętrze max. 55* ustawione przeze mnie na piecu w celu ochrony drewnianej podłogi może nie wystarczyć. Chcialbym by temp. podłogi była uzależniona od temp. zewnętrznej oraz od wskazań termostatu zlokalizowanego na parterze na wypadek palenia kominkiem/imprezy/nasłonecznienia itp. Z kolei w najchlodniejszej sypialni chciałem umieścić drugi termostat który kontrolowałby temp. na piętrze i byłby obsługiwany pompą z pieca (o temp. w pozostałych sypialniach zadbalyby głowice termostatyczne na grzejnikach). Kupiłem w tym celu zestaw mieszający Afriso bru (z zaworem obrotowym) wraz z dedykowanym siłownikiem jednak automatyka kotła tego nie ogarnie. Czytałem gdzieś na forach że jest płytka przekaźnikowa rozszerzająca funkcjonalność kotła ale nie współpracuje z moim modelem kotła. Zwróciłem się zatem do producenta i okazało się że pojawił się niedawno w ofercie moduł przekaźnikowy dedykowany m.in. do mojego pieca jednak po lekturze anglojęzycznej dokumentacji okazało się (co potwierdziłem jeszcze u źródła) że jest on dedykowany do układów wyposażonych w strefy rozdzielone hydraulicznie za pomocą sprzęgła. 1.Musiałbym wówczas dokupić dodatkowo sprzęgło hydrauliczne, drugą pompę, wspomniany moduł, car v2 (wymagany do modułu) oraz drugi termostat (jakikolwiek np. dwustanowy). 2.Przy skali inwestycji zacząłem jednak rozważać rozdzielacz dim. 3.Innym rozwiązaniem byłby sterownik zaworu mieszającego, np. Tech i1 do którego musiałbym wpiąć dodatkowy czujnik temp.zewn. oraz termostat pokojowy zlokalizowany na parterze. Zastanawiam się czy piecem i strefą z grzejnikami mógłby wówczas sterować np. Car. a styki beznapieciowe przewidziane do sterowania pracą kotła w Tech i1 wpiąć w miejsce termostatu on/off na płycie kotła. 4. Ewentualnie w opcji 3 zamiast car'a kupić termostat dwustanowy, wpiąć go do Tech i1 a ten ostatni połączyć z piecem aby nim sterował na zasadzie on/off. I tu również zastanawiam się czy car v2 ze swoją możliwością modulacji temp. C.O. warty jest dopłaty (potrzebuję wersji bezprzewodowej a ta jest dość droga - zwłaszcza że wygląda i posiada interfejs jak z minionej epoki). Wybaczcie długi post, będę tym bardziej wdzięczny jeśli ktoś zechce go przeczytać i podpowiedzieć. P. S. Uprzedzajac ewentualne pytania, nie miałem wpływu na instalację ani wybór pieca na etapie budowy więc próbuje rzeźbić w tym co jest.