colo077

Witam. Jak co roku przyszedł czas na odpalenie grzejników. Wszystko było w porządku, poza jednym grzejnikiem który nie grzał. Pomimo odpowietrzenia. Zacząłem szukać przyczyny. Odpowietrzyłem naczynko wzbiorcze, resztę grzejników jeszcze raz. Bez efektu. Kolejno zdemontowałem grzejnik, spuściłem z niego wodę i przeczysciłem wszystko co można było. Po podłączeniu i dopuszczeniu wody był ciepły, dopóki nie wyłączyłem ogrzewania. Po ponownym załączeniu problem pojawił się znowu. Dodatkowo z rozdzielacza zaczęła wypływać woda. Dokładniej z miejsca, gdzie są zawrory od rury PEX, oraz z automatycznych odpowietrzników. Co może być przyczyną? Instalacja ma około 6 lat, więc rozumiem to, że coś może się zepsuć. Jednak np dwa odpowietrzniki na raz? Postaram się dodać zdjęcie jeśli będzie możliwość.

Zerwać wszystko. Pozdrawiam. Co zrobić potem? Strop jeszcze dodatkowo jakos zabezpieczyć przed położeniem styropapy? Jak ją mocować? Słyszałem opinie że na takie kołki jakie stosuje się do styropianu podczas ocieplania domu. Pozdrawiam.

,,Narazić na koszty" - tego raczej nie ominę. Jak temp na dworze spada poniżej 0 stopni to jest w tych dwóch pomieszczeniach bardzo zimno. Dochodzi kwestia wentylacji.

Witam. Mam pewien problem z pewną częścią dachu kiedy na dworze temperatura spada. Mianowicie... Mieszkam w starym domu który składa się z dwóch części - część ocieplana ze strychem i część nieocieplana. Na tej drugiej (ponoć) jest ponoć sam strop, żużel i papa. Ta część domu jest nad kuchnią i łazienką. Podczas włączonego ogrzewania jest zauważalna niższa temperatura w tych pomieszczeniach a do tego dochodzi pleśń. Stąd pytania. 1. Jak ocieplić dach? Słyszałem o styropapie - dobre rozwiązanie czy lepiej coś innego? 2. Przed ociepleniem zerwać wszystko do stropu, czy zostawić? Na obecnej papie porobiły się pęcherze w niektórych miejscach. Z góry dziękuję za odpowiedzi. Nie mogłem znaleźć informacji na ten temat, a rozmawiając z osobami które niby się na tym znają mają odmienne opinie. Pozdrawiam.