rico67

Niestety nie moge w tej chwili wrzucic zdjec ale u mnie jest tragedia. Przy oknach widoczna jest gola siatka, listwy dylatacyjne przy oknach sa ciete na oko i zle zamontowane same odpadaja. Nie ma takiego wiekszego fragmentu tj przynajmniej 1m2 gdzie jest poprawna struktura baranek. Cena z materialem wyszla okolo 150 zl m2 czyli cena rynkowa. Zeby to poprawic nalezy zastosowac ponowonie siatke plus klej i ponownie położyć strukture tynku. Czy moge w jalis sposob odzyskac wplacone zaliczki za fuszerke?

Wykonawca pracowal na materialach caparol. Material kupowalem na zyczenie wykonawcy a placilem im za metr uslugi wykonania elewacji. Mam podpisane "kp" z data. Wykonacwlca powiedzil mi ze gdyby wiedzil ze to ma byc prosto to dalby dwie warstwy kleju. Dal tylo jedna i teraz wszedzie sa fale dunaju. Tynk jest nie zatarty albo przetarty -gladki. Inspektor , kierownik budowy oraz dwie firmy ,ktore poprosilem o wycene poprawy tej elewacji byli w szoku. Firmy oczywiscie nie chca mi tego poprawic bo to jest jakies szambo a nie elewacja. Jedna warstwa kleju...czy to jest zgodne ze specyfikacja? Jestem zalamany bo nie widze szans na wyjscie z tej sytuacji.

Zaprosilem na budowe kierownika do odbioru elewacji oraz inspektora budowlanego. Byli w szoku jak zobaczyki fuszerke mojej ekipy... Wykonawca stwierdzil ze za te pieniądze, ktore zaplacilem nie bede mial idelnie zatartego tynku ani nie bedzie rowno bo za taki tynk musialbym zaplacic za sama robote 220 zl. To jest jakis zart. Jestem zalamany.

Bedzie ciezko. Teraz juz wiem ,ze to sa oszusci i boje sie ze mi faktury nie wystawi za ta robote. Co w tedy moge zeobic?Jutro mam otrzymac fakture i gwarancje za wykonana prace ale obawiam sie ze nici z tego.

Tak, jutro bedzie kierownik budowy ma sprawdzic plaszczyzny. Mam otrzymac od wykonawcy pisemna gwarancje na elewacje na jeden rok. Nie wiem czy mam to podpisac? Gwarancja na caparolu jest zazwyczaj 5 lat min 3...jutro opisze wam jak sprawa sie potoczyla i wrzuce zdjecia. Ja jestem zalamany zdjeli tasmy i w oknach sa dziury widac siatke i goly styropian. Dzieki Wam za wszelkie wypowiedzi w moim temacie. Moj kierownik stwierdzil ,ze nie ma szans na uzyslanie jakis roszczen od wykonawcy, mam probowac sie dogadac. Masakra

Teraz juz wiem ,ze nie ma takiej metody naprawy. Wykonawca jest oszustem. Wady sa ewidentne. Tak skopanej roboty jeszcze nke widzialem

Niestety tylko jedna sciana jest wykonana zgodnie ze sztuka. Pozostale zostaly zrobione "na szybko". Cale prace trwaly 3 miesiace mualem wrazenie ze przykladaja sie do pracy dlatego tak dlugo to trwa. Kazdego 15 wlasciciel przychodzil po wyplate twierdzac ze jak nie zaplace to mu ludzie odejda... a ja mam cisnienie bo do konca roku musze iddac budowe. Teraz mam duzy problem....stracilem kase na material, ktory zapewniałem i pieniadze za robote. Metraż 305 m2 plus podbitka tynkowana 50m2. Zaplacilem im 25 tys zl za robote jak przylozylem przed chwile poziomice to moglem wsadzic palce w szpary. Nie wiem czy moge podac nazwe firmy zeby nikt inny na nich nie trafil :/

Czesc potrzebuje Waszej rady. Polecona firma budowlana wykonala kompleksowa elewacje tj. styropian, siatka, klej, tynk, podbitka. Mialem spore zarzuty co do elewacji poniewaz tynk nie jest dobrze zatarty. Szef firmy twierdzil ,ze wszystko poprawi i nie bedzie nic widac. Po odsunięciu rusztowan z siatkami okazalo sie ze zle zatarty tynk to najmniekszy problem. Sciany sa krzywe, pofalowane nie ma kontow a byly zamocowane listwy. Po przylozeniu poziomicy sa takie dziury ,ze mozna wsadzic palec. Calosc wyglada bardzo zle, listwy przy oknach sa zle wstawione, sa dziury. Sa miejsca gdzie jest goly styropian. Jestem zalamany poniewaz zaplacilem 90% umowionej kwoty za usluge a robota jest zle wykonana. Ze wzgledu na to ,ze firma byla polecona mam tylko potwierdzenje na mailu ,ze zgadzam sie na kwote za metr za ocieplanie plus podbitke i nie mam umowy. Jutro i pojutrze ekipa ma pomalowac ostatnia sciane, zwinac pozostale rusztowania i mam otrzymac na pismie gwarancje na te elewacje...gwarancje mam miec na rok bo taki jest ponoc standard. To tylko tak po kurtce bez wdawania sie w szczegóły. Okazalo sie ze zayfalem firmie , ktora jest nieuczciwa. Nie wiem jak mam teraz wybrnac z tej sutuacji. Czy mam jakies szanse na wygenerowanie naprawy tej fuszerki? Material kupowalem sam zgodnie z wytycznymi wykonawcy. Przepraszam za chaos w tym poście ale jestem naprawde załamany