StrusPedziwiatr

Jest o nim wątek na forum info ogrzewanie

Bardzo dziękuję za dotychczasowe odpowiedzi. Miesięczne zużycie energii elektrycznej, tak uśredniając wg rachunków, to 600kWh, w tym CWU w okresie letnim z elektrycznego boilera 200l (załącza się 3 razy dziennie, każde załączenie trwa 2h, temp. wody max 50'C). Założyłem wcześniej osobny temat w dziale ogrzewanie, może po części odpowie na niektóre pytania i wątpliwości. Link poniżej. Pytanie w obecnym wątku brzmi, czy z tego dachu uda się wycisnąc instalację mocno wspomagającą ogrzewanie. Panele na gruncie odpadają, za mała działka i za dużo cienia. Jestem w stanie pozbyć się tych cholernych lukarn, żeby powiększyć powierzchnię na południowej połaci dachu. Jej wymiary to 10m80cm x 3m20cm. W poniższym wątku założyłem maksymalny budżet 50k, ale jeśli fotowoltaika dałaby radę w krótkim czasie się zwrócić (max 7-8 lat?), to mógłbym budżet trochę zweryfikować. https://forum.muratordom.pl/showthread.php?360837-Czym-ogrza%C4%87-dom-300m2-Modernizacja-%C5%BAr%C3%B3d%C5%82a-ciep%C5%82a&p=7895058#post7895058

Kilkanaście paneli na całość, czy tylko kierunek południe ? Jeśli całość, to słabo, bo spodziewałem się, że wejdzie więcej, gdyby spróbować zagospodarować dodatkowo kierunek wschód-zachód.

Witam! Mam dość przekombinowany dach i zastanawiam się, ile możnaby z niego wycisnąć: ile paneli i jak zorientowanych, a co za tym idzie ile mocy ? Południowa część dachu ma wymiar ok. 11m (szerokość) x 3m(do szczytu krokwi). Załączam fotkę z geoportalu. Poza pokryciem własnego zapotrzebowania na energię elektryczną myślałem też o wspomaganiu ogrzewania CO/CWU.

Tutaj znajdziesz sporo informacji jak poprawnie palić w kotle GS: https://czysteogrzewanie.pl/jak-palic-w-piecu/jak-palic-czysto-weglem/ Przez kilka ostatnich lat paliłem węglem w kotle miałowym Kotrem Kwmp1 46kW. Mocno przewymiarowany jak na dzisiaj. Kupuję różny węgiel, od groszku po kęsy. Zasypuję pod górne drzwiczki, wchodzi spokojnie z 55kg, rozpalam od góry drewnem. Niestety, kocioł posiada fabryczny, trwałe otwarty wlot wtórnego powietrza i potrafi wybuchnąć przy spalaniu mocno kalorycznego ekogroszku(powietrzne wtórne blokuje gazy próbujące wydostać się z komory spalania).. Przy pozostałych rodzajach spala ładnie i bez większego dymu dzięki paleniu od góry. Czas spalania pełnej komory to 24h z użyciem nadmuchu i ze 30h przy powietrzu pierwotnym podawany spod popielnika(ale trudniej wyregulować dawkowanie powietrza i temperaturę) .

Możemy więc pominąć dotacje.

Z dopłatami. Wersja styropianu z początku ostatniego dzisięciolecia poprzedniego stulecia. Będzie pewien problem, ale w ostateczności kilka mniejszych buforów wpiętych szeregowo. Ciężka sprawa. Jest to kocioł na miał 46kW, nowy miał sprawność ok.79%. Od 7 lat opalany węglem kamiennym, obecnie rzadko spala na nominalnej mocy. Strzelam, że spala ze sprawnością poniżej 50%, sporo pójdzie w komin lub przegrzewa chałupę. Spalam paląc od góry na czysty popiół bez żużlu. Na cały sezon grzewczy, w tym ogrzanie 200l CWU schodzi z 6t węgla .

Witam wszystkich. Stoję przed problemem wymiany kotła węglowego na inne źródło ciepła. Która z popniższych kombinacji ma większy sens ekonomiczny (koszt/rezultat) ? Zakładam budżet 30k PLN (max 50k PLN). Dom z końcówki lat 90-tych: trzy kondygnacje po ok.110m2 każda (niski parter + dwa piętra z balkonami + poddasze skośne nieużytkowe) garaż w bryle budynku cegła silikatowa dziurawka i pustak ceramiczny(tylko na ostatnim piętrze) termoizolacja ścian: steropian 8cm, wewnątrz ściany dodatkowo warstwa wełny szklanej 3cm + steropian 2cm izolacja podłogi: steropian ok. 10cm termoizolacja poddasza: brak, ale planuję 20-30 cm wełny mineralnej grzejniki aluminiowe (Armatura Kraków) kotłownia: 3m x 4.5m x 3.10(wysokość) komin ok. 9m suchy, bez żadnego wkładu Cieplowlasciwe pokazuje obecnie wskaźnik zapotrzebowania domu na moc 93W/m2 , po ociepleniu stropu ok. 41W/m2, przy temperaturze wewnątrz 22'C. Pompa ciepła gruntowa odpada - brak ogrzewania podłogowego, za mała działka, a pozwoleń na wiercenie w głąb wolę uniknąć. Gaz ziemny: dochodzi koszt wkładu kominowego, przyłącza gazowego i wymiany instalacji CO w kotłowni i może grzejników. Żeby zminimalizować przeróbki i zróżnicować źródła ciepła, myślałem nad buforem cieplnym ok.3000l i którymś z poniższych rozwiązań: kocioł zasypowy 5 klasy ecodesign na drewno (z możliwością dołożenia palnika na pellet) kocioł na pellet kocioł zgazowujący drewno plus solary i/lub fotowoltaika on-grid i grzałka elektryczna (w przyszłości możliwość rozbudowy fotowoltaiki do produkcji energii elektrycznej i może wspomagania ogrzewania foliami/matami grzewczymi po przeróbkach). Powierzchnia skośnego dachu (kierunek południe) to ok. 50m2.