VikingV50

Usterka (38=33) dopadła również i mnie, ale stwierdziłem że skoro uszkodzona jest płyta, to ponieważ jestem z wykształcenia elektronikiem/ automatykiem.... sprawdziłem ta płytę . W obwodzie palnika sprawdziłem wszystkie elementy i uszkodzony okazał się jeden kondensator... zamiast 220nF mail zaledwie 19nF.... wymieniłem go i piec działa jak nowy.... koszt...3 PLN Może komuś te wiadomość będzie pomocna... albo zostanie usunięta... za przekazywanie wielkiej tajemnicy....

Dziękuję za odzew. Ok, ale czy mógłbym dowiedzieć się co oznacza "wspolna temp. żąd." ? I na jakiej podstawie, piec zmienia sobie ta wartość na 0? Jak prawidłowo pracuje, to jest tam wartość np. 46°C... zależnie od tego jaką temperaturę się ustawi wymagana, ale dlaczego zmienia ta wartość na 0? Zmienia sobie również wymagana temperaturę kotła na 5°C....A jak odpali to wartość zmienia się na prawidłową... Np. 40°C. Zastanawiają mnie wahania temp na czujniku wody w kotle. Czy to normalne że odczyty mogą znacznie skakać co kilka/ kilkanaście stopni? Zmierzyłem rezystancje tego czujnika (NTC) i wygląda ok... Ale może problem jest w samym sterowniku... Dziwna jest ta zasada działania tej automatyki, niby taki rozbudowana, a nie zgłasza żadnych usterek.... chociaż nie działa do końca jak powinien.

Witam, pisałem na forum, ale nikt nie odpowiedział na mój post. Czy mógłbym uzyskać informacje w celu zrozumienia zasady działania.... "Wspólna temp. żad." = 0. Co ma wpływ na tą wartość (wartość odczytana z poziomu kodowania w diagnostyce). Temp zewnętrzna w momencie jak to odczytuje wynosi 4°C. Temp wody 45-50°, temp wymagana 20-21°C, temp zredukowana 16°C. Palnik nie odpala po naciśnięciu przycisku R (S2).Jakie warunki muszą być spełnione żeby palnik odpalił? Dodatkowo temperatura zadana dla kotła jest np 45, aktualna 25, a piec nadal nic nie robi. Piec nie zgłasza żadnych usterek,a mimo to nie odpala wtedy kiedy powinien, bo w domu jest zimno. Wczoraj przez jakiś czas zaczął działać prawidłowo, woda była ciepła i w domu też grzał wtedy kiedy powinien. Dzisiaj niestety znowu nie pracuje jak powinien. Co może być nie tak? Piec Vitodens 222-W - WS2B

Jestem nowy na tym forum dlatego też witam serdeczne wszystkich. Zapisałem się tutaj, ponieważ mam problem z piecem Viessman ... Mój model to Vitodens 222-W typ WS2B z regulatorem pogodowym. Piecyk do tej pory działał ok. Ostatnio podczas wichur.... coś mi się podziało... sądząc po tym że wskazywał zła godzinę, domyślam się że był zanik zasilania (nikogo nie było w domu w tym czasie, a po powrocie zauważyliśmy że piec miał inna godzinę, bo nie załączył się o odpowiedniej porze i było chłodniej w domu niż zwykle). Nie wiem czy wyleciały jakieś parametry, ponieważ obecnie, palink praktyczne się nie załącza. Sprawdziłem aparat zapłonowy- działa, wyczyściłem elektrody zapłonowe, komorę spalania, sprawdziłem przekaźniki na płycie sterującej i wygląda wszystko ok, a palnik mimo to nie odpala. Od czasu kiedy pojawił się problem, odpalił 80 razy, ale to były nieregularne odpały ... obecnie mam nastawy temp. ogrzewanie 21°, woda 50°, a piec nie odpala pomimo że temp wody w kotle to 14-18°. Przeglądając dane diagnostyczne, zastanawia mnie informacja (nie rozumiem do końca co ona oznacza) ""Wspólna temp. żad." = 0. Co ma wpływ na ta nastawe. Temp zewnętrzną w momencie jak to odczytuje wygłosi 4°C na zewnątrz. Zadane j/w. Palnik nie odpala po naciśnięciu przycisku R (S2).Jakie warunki muszą być spełnione żeby palnik odpalił? Piec nie zgłasza żadnych usterek. P.S. nie wiem jak załączyć zdjęcia, bo może by to pomogło... czy trzeba korzystać z zewnętrznych linków... Z góry dziękuję za jakieś wskazówki.