Witam, ściana w kuchni od zawsze mnie niepokoiła. Była podwójna pozostałość jednej ściany z nieistniejącego budynku. Ściana od środka jak i od zewnątrz sypała się puchła. Postanowiłem zbić trochę tynku, i spadło prawie samo pół tynku ze ściany. Moim oczom ukazała się czarna ściana, jakieś śmierdzące mazidło które było posmarowane jako izolacja ściany. Połowa ściany była mokra i było widać ściekające krople wody. Widać również mała szczelinę między ściana a tynkiem, może powstała na skutek słabego wiązania tynku z tym czarnym. Co powinienem teraz zrobić ? obtynkowanie tego sprawy nie załatwi a ja już pół tynku ze ściany skułem.