Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Andrzej_D

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    76
  • Rejestracja

Andrzej_D's Achievements

 SYMPATYK FORUM (min. 10)

SYMPATYK FORUM (min. 10) (2/9)

10

Reputacja

  1. Co z robactwem obficie żerującym na wszytkim co się tylko da zjeść? W drewnie (grab) zakupionym niedawno do kominka, a które sobie schnie na słońcu zagnieździły się tzw "kowaliki" (nie znam łacińskiej nazwy), które uprzejmie sobie ryją pod korą tunele i na końcu takiego tunelu zamieszkuje sobie zazwyczaj 1 larwa. Muszę dodać że drewno nie było kupione z robactwem bo na to jestm uczulony jako że właśnie w ten sposób można sobie wprowadzić dodatkowych lokatorów. Robactwo należy do grupy latających i biegających po szczapach, ożywiając się znacznie przed wieczorem nadlatując z różnych kierunków - być może specyficzny zapach grabu je wabi. Czy ktoś z szanownych Forumowiczów spotkał się z podobnym problemem, a jeśli tak to czym i w jaki sposób potraktował to biegająco-latające towarzystwo? - wiem że temat jest trudny bo po np zgazowaniu drewna zawsze mogą przylcieć nowe.... Być może ktoś zna skuteczne środki odstraszająco - tłukące to towarzystwo.
  2. Systemy ogrtzewające wodę pod dachem (dachówka, blacha) funkcjonują od dawna - zostały już nieco zmodyfikowane przez dodanie różnych elementów, ale działają głównia na zasadzie grawitacji i jako wspomaganie istniejących już systemów do CWU. Jeżeli instalacja jest prawidłowo wykonana to brak prądu (jeżeli zamontopwno pompę) nic wielkiego im nie zrobi - najwyżej wyleci trochę pary przez odpowietrznik. Inaczej jest przy typowych konstrukcjach, gdzie zysk jest postwiony na pierwszym miejscu. Solary mają wytrzymać temperaturę ponad 200 st plus ciśnienie - w razie czego zawór bezpieczeństwa wyrzuci trochę medium i po problemie, tyle że spadnie ciśnienie w instalacji. Rozwiązań, tych prostych (np. beka pomalowana na czarno plus dospawane radiatory - widziałem takie coś), jak i bardziej skomplikowanych jest cała masa a wszystkie one mają służyć do ogrzewania. Pozostaje tylko kwestia ceny, co w dzisiejszych czasach kiedy ceny pustaków i cegieł poszły ok 200 - 300% w górę nie napawa ona optymizmem i myślę że ceny systemów solarnych też pójdą w górę . Pamiętajmy jeszcze iż ceny nośników energii (węgiel, gaz, ropa, prąd itp) też w miarę wolno acz systematycznie idą w górę, a działy sprzedaży tylko czekają aby podnieść ceny systemów. Szkoda tylko że w lecie nie mamy tak dużego zapotrzebowania na ciepło jak zimą
  3. Jak pisałem wcześniej - technika idzie do przodu. Paradigma jest jedną z przodujących i wiaodących firm w zakresie techniki solarnej jak również przoduje w wysokości cen za swoje produkty. Owszem przed przed instalacją przymierzałem się do jednego z prostszych układów ale niestety zrezygnowałem ze względu na cenę - dodam jeszcze że była to jedna z prostszych opcji oferowanych przez Paradigmę. Nie przeczę że ich wyroby są wiecej niż dobre, ale w pewnym momencie chyba wszyscy tutaj zaczynamy liczyć czy nam się to opłaca - nie wspomnę o sakramentalnym pytaniu kiedy się ta inwestycja zwróci ? Rozwiązania z podgrzewaniem wody jako nośnika, wysoce specjalistycznym zbiornikiem wodnym należą do drogich, o ile nie bardzo drogich. Niestety na stronie Paradigmy nie ma cennika . Uważam (jest to moje zdanie) że im prostrza konstrukcja systemu tym bardziej niezawodna - wystarczy brak prądu i na dachu mamy kipiel lub lodowisko . Im coś jest mniej skomplikowane tym lepiej bo odpadają dodatkowe koszty związane z automatyką. Oczywiście jeżeli jest kogoś stać na wszelakie nowinki techniczne w tej dziedzinie to niech je instaluje z korzyścią dla siebie i dla nas - bo być może podzieli się swoimi uwagami i spostrzeżeniami z eksploatacji tych systemów. Co do glikolu - to w instalacji nie krąży czysty, tylko jest rozrzedzony wodą, podobnie jak wodą rozrzedza się koncentrat w układzie chłodniczym w samochodzie.
  4. Jak masz wodę to niestety trzeba pamiętać. Ja mam glikol i śpię spokojnie. A tak na marginesie - to dziwię się że taka firma jak Paradigma stosuje wodę - do tej pory głosili glikol, chyba że ich solary nie działają w zimie...
  5. Z linku który wcześniej podałeś wynika że kolektory powietrzne służą jedynie do nadmuchu ciepłym powietrzem - coś na kształt termowentylatora. Tylko po co w lecie grzać pomieszczenia? Nie ma żadnej informacji o sprawności tego systemu, ale jest informacja o zwrocie towaru do 10 dni - co będzie jak po montażu nie będzie słońca? Istnieją technologie HI TECH lecz nośnikiem energii nie jest powietrze, ale te są jeszcze zbyt drogie na kieszeń przeciętnego użytkownika.
  6. We wszystkich typach kolektorów nośnikiem energii (ciepła) jest glikol, jest dobrym medium do transportu ciepła - jeśli kogoś na to stać idealny do CO bo nie jest agresywny (nie wchodzi w reakcję z instalacą) i nie zamarza. Co do kolektorów próżniowych (rurowych) istota polega na ich konstrukcji (system tak jak w termosie), co czyni je bardziej niezależnymi od temperatury panującej na zewnątrz - poza siarczystymi mrozami. Charakterystyka ich pracy jest bardziej płaska niż kolektorów płaskich. Ich praca jest bardziej równomierna ze względu na umieszczenie pod rurami zwierciadła CPC które dodatkowo wspomaga absorbcję ciepła. W ciągu dnia pracują w mierę równomiernie jako że słońce wędrując po nieboskłonie równomiernie je oświetla od wschodu do jego zachodu. W kolektorach płaskich które z reguły są sztywno zamontowane (istnieją systemy podążające za słońcem ale jest to dość duży koszt) i chrakter ich pracy znacznie różni się od rurowych. Rano i w godzinach przedpołudniowych ich zysk jest o wiele mniejszy niż rurowych (próżniowych), ale w południe są niesamowicie skuteczne - lecz dotyczy to tylko godzin południowych kiedy słońce pada na nie prawie prostopadle. Stąd też i inna charakterystyka ich pracy. Te zależności wpływają również na całoroczny przebieg pracy i cih różnice pomiędzy płaskimi i rurowymi (próżniowymi). W połowie lutego przy słonecznym dniu na kolektorach (2 panele ) rurowych miałem na nich ok 45 - 50 st. co pozwoliło mi nagrzać zbiornik ok 400 l do temp ok 35 st, wziąwszy pod uwagę temp. wody dochodzącej ok 6-7 st - daje już duży zysk w postaci TYKO dogrzewania wody, a nie grzania od "podstaw". Moje uwagi dotyczą tylko solarów rurowych oraz CWU bo niestety nie mam ogrzewania podłogowego bo tyklo do takiego ma sens wspomaganie przez solary. Do ogrzewania kaloryferami solary raczej się nie nadają bo w zimie nie dotarczą na tyle energii aby uzyskać na kaloryferach około 60 st, czyli takiej od której kaloryfery zaczynają oddawać ciepło. W podłogówce wystarczy ok 30 - 40 st żeby odczuć ogrzewanie. Przy zastosowaniu solarów do ogrzewania należy jeszcze wkalkulować w koszt automatykę która będzie czuwała nad tym aby nie zacząć w pewnym momencie ogrzewać samych solarów - inaczej mówiąc ciepło uzyskane z solarów jest idealne na zapoczątkowanie ogrzewania, bo zasadnicżą część przejumuje na siebie piec CO. Co do żywotności to jest teraz trudne do określenia jako że technika poszła i nadal idzie szybko do przodu i starsze solary zdążono zastąpić nowymi, ale sądzę że przy umiejętnej ich eksploatacji zapracują na siebie. Ważne jest aby nie dopuszczać do przegrzania (chociaż mają one tem. stagnacji powyżej 200 st) - częste awarie prądu badź wyłączenia nie są dla kolektorów obojętne. Ostatnia już kwestia to cena solarów - jest już dość wysoka i będzie sobie nadal rosła wraz z cenami domów oraz materiałów budowlanych a także kosztów energii. Niemniej jednak uważam że przy budowie domu nie jest wieklim koszem przeprowadzenie dwóch rurek w otulinie i kabelka z kotłowni na strych bo może kiedyś.....
  7. Słyszałem już o tym w zeszłym roku http://forum.muratordom.pl/viewtopic.php?t=934&postdays=0&postorder=asc&highlight=micha%B3owice&start=19680 - na tej stronie możesz znaleźć coś bliżej, ale sądzę że musisz skontaktować się z Ochroną Środowiska w Twoim UMiG. Więcej info wysłałem Ci na PW. Sądzę że należałoby ruszyć ten temat bo urzędnicy nie chcą mieć więcej pracy, więc większość informuje że nie ma, nie było i nie będzie . Pieniędzy unijnych na czystą energię jest masa lecz spoczywają sobie na kontach odpowiednich instytucji przysparzając im zysku bez pracy! No cóż - samo życie
  8. Nie chcę Cię martwić, ale zanim zakupisz solary zrób rozeznanie co do faktycznej ilości osób korzystających z CWU po to, żeby po prostu ich nie przewymiarować. Problem polega na tym że np w zimie mamy deficyt ciepła i nie ma problemu co z tym zrobić, a jeśli chodzi o lato to przy małym odbiorze CWU możesz mieć problem z pozbyciem się ciepła z instalacj solarnej - niestety jeszcze nie umiemy tego ciepła magazynować - ew. zawsze można opróżnić zbiornik z ciepłą wodą. Sądzę że musisz się dobrze zastanowić nad ilością paneli - lepiej na początek wziąć mniej z możliwością dołączenia kolejnych, chociażby po jednym na rok w miarę jak będzie Ci sie rozrastała ilość gości ( czego Ci życzę). Czy płaskie czy rurowe - wybór należy do Ciebie, jest jeszcze duża róznica w cenach pomiędzy nimi, ale i w sprawności również. Porównaj jeszcze ceny innych producentów np. WATT miał dość dobrą promocję w zeszłym roku. Sądzę że teraz jest dobry czas na na to bo jeszcze nie ma sezonu na solary i ceny mogą być niższe. Sądzę że warto zainteresować się czy u Ciebie w gminie nie ma aktualnie jakiegoś programu unijno - ekologicznego, bo takowe istnieją i np. w gminach położonych na płn. od Krakowa uczestnicząc w takim programie płacisz ok. 3 tys. zł rozłożonych na bodajże 5 lat przy cenie zestawu ok 8 tys., niestety nie wiem czy robocizna (ok. 2 tys w zależności od instalacji) wchodzi w cenę. Warto popytać w gminie, a także BOŚ chociaż z nimi mam niezbyt dobre skojarzenia ale być może trafiłem na zupełnie przypadkowe osoby tylko zatrudnione w banku, bo wiedzy na tematy ekologiczne i bankowe nie miały za grosz.
  9. Nie jestem przekonany co do solarów z Włoch, zrobisz jak zechcesz. Co do solarów, to jak już wcześniej pisałem, są one konstruowane dla krajów południowych gdzie stopień nasłonecznienia jest o wiele wyższy niż u nas. Poza tym podczas pobytu w pasie cieplejszych niż nasz, krajów zauważyłem o wiele prostszą konstrukcję solarów niż u nas. Tam zawsze "beczka" jest na dachu czyli wystawiona jest na słońce bo ono jest w stanie nią znacznie nagrzać, do tego ze dwa panele i wrzątku wystarcza na całą dobę. U nas przeciwnie - walka o każy stopień, zbiornik biwalentny w "ubranku" z pianki, instalacja izolowana super pianką, stacja solarna "mieszka" w pudełku ze styropianu itp. Sądzę również że sprawność tych kolektorów jest chyba mniejsza niż produkowanych na naszą szerokość geograficzną, tak zarówno u nas jaki i np. w Niemczech gdzie stale się walczy o każdy procent ich sprawności ze względu na mniejszy stopień nasłonecznienia naszej szerokości gograficznej. Co do aprobaty do sprzedaży na terenie RP - to jeszcze o niczym nie świadczy, jest to potwierdzenie zgodności z obowiązującymi przepisami o zgodniości z unijnumi normami które państwa Unii mają obowiązek sotsować. Pamiętaj że aprobata do sprzedaży to tylko dopuszczenie do niej ,a nie sprawność jaką mierzy się kolektory. Być może się mylę w swoich wywodach ale rosądek mi podpowiada że najlepsze jest to, co powstało dla konkretnych szerokości geograficznych. Możesz zresztą też poszperać nt. solarów w necie - jak tak zrobiłem zanim kupiłem nasze rodzime polskie. Zaglądnij jeszcze tutaj http://www.getsolar.info/getsolar-pb.php i ściągnij ze strony demo programu GetSolar i przymierz się do projektu Twojej instalacji. W demo jest chyba ograniczenie co do wgrywania list z solarami i miastami, ale jest bodajże możliwość wpisania współrzędnych Twojej miejscowości, jak również porównania innych - polecam ciekawy programik chociaż demo .
  10. Nie ilość łazienek decyduje o zapotrzebowaniu na ciepłą wodę lecz ilość osób które będą z nich korzystać - po prostu zależy od zapotrzebowania na CWU. Tak więc czy 3 solary Ci wystraczą nikt Ci nie odpowie. Co do włoskich solarów weź poprawkę na to że tam słońce inczej operuje (inny kąt padania, większa ilość dni słonecznych, cieplejszy klimat itp) i dlatego owe włoskie mogą po prostu u nas być nieskuteczne. Jeżeli już masz zamiar kupić solary, to kup takie które u nas są sprawdzone np. Hevalexa lub podobne. Chętnie Ci doradzą co i w jakiej ilości masz kupić, a to zależy od zużycia CWU oraz ew wspomagania CO.
  11. Niestety nie ogrzejesz domu solarami , jedynie to przy bardzo umiejętnym dobraniu solarów (ich powierzchnia, typ, sprawność) można próbować włączyć je w system ogrzewania podłogowego jako że podłogówka nie potrzebuje aż tak wysokich tempratur co tradycyjne grzejniki żeby grzać. Ten system (grzanie podłogówką) może sie sprawdzić w okresie wiosna, jesień kiedy wystarcza tylko "podgrzewanie" domu. Zaś jeśli chodzi o zasadnicze ogrzewanie to niestety w zimie nie ogrzejesz tym domu lecz możesz wykorzystać energię solarów do podgrzewania na wstępie (tuż po uruchomieniu) wody powracającej z układu C.O. ponieważ później woda i tak osiąga większą temperaturę niż jest w układzie solarnym. Przy bardzo rozbudowanym układzie solarnym (duż ilość kolektorów) istnieje zapewne możliwość (pod)grzania C.O. ale powstaje wtedy problem co zrobić z ciepłem w lecie... - niestety nie da się nadmiaru posbyć w prosty sposób . Reasumując nie nastawiaj się na ogrzewanie solarami domu bo to w naszej szerokości geograficznej jest trudne do zrealizowania. Celowo pominąłem aspekt ekonomiczny bo przy jego uwzględnieniu rzecz wydaje się irracjonalna zważywszy na to że samo podgrzewanie wody poprzez solary jest na granicy opłacalności tejże inwestycji - wystarczy przeglądnąć posty Forumowiczów w wątkach dotyczących solarów w których jest tyle głosów za jak i przeciw ...
  12. Farba sobie pośmierduje do momentu w którym wkład przekroczy określoną temperaturę - w moim wypadku przy delikatnym paleniu pośmierywało przez 3 dni a potem wkład dostał solidny załadunek po czym stosownie się rozgrzał, zdrowo pośmierdział (niezbyt ten zapaszek) i już po tym zaprzestał sobie pośmierdywać w zamian dając ciepło .
  13. Ceny przesyłu gazu sa zróżnicowane obszarowo w regionach obsługiwanych przez poszczególne spółki - u mnie wzrosło prawie równo gaz i przesył, ale nie martwmy się - przyjdzie walec i wyrówna tuż zaraz po podwyżce akcyzy na olej opałowy... - oni tam też swoje myślą .
  14. W tym roku bedą bardzo ciekawe wyniki kosztów ogrzewania gazem zważywszy na podwyżki cen gazu które weszły w sezonie wiosennym kiedy CO jest z reguły już wyłączone. Na całe szczęście nie weszła powyżka o ok. 12% w lipcu czyli w sezonie wakacyjnym. W sumie podwyżka cen gazu wyniosła ok 19%, ale to tylko samego gazu bo do tego dochodzi tzw. opłata przesyłowa conajmniej równa o ile nie większa niż cena gazu - czyli cena gazu wzrosła realnie o ok. 40% . PGNiG planuje podwyżkę na przełomie roku - zobaczymy... . Nie ma się czemu dziwić że wzrosła cena drewna do kominków i innych nośników energii - ci handlowcy też śledzą ceny gazu i tego czym się da ogrzać domy.
  15. W tym roku bedą bardzo ciekawe wyniki, zważywszy na podwyzki cen gazu które weszły w sezonie wiosenno-letnim kiedy CO jest z reguły już wyłączone. Na całe szczęście nie weszła powyżka o ok. 12% w lipcu czyli w sezonie wakacyjnym. W sumie podwyżka cen gazu wyniosła ok 19%, ale to tylko samego gazu bo do tego dochodzi tzw. opłata przesyłowa conajmniej równa o ile nie większa niż cena gazu - czyli cena gazu wzrosła realnie o ok. 40% . PGNiG planuje podwyżkę na przełomie roku - zobaczymy... . Nie ma się czemu dziwić że wzrosła cena drewna do kominków - ci handlowcy też śledzą ceny gazu i innych nośników energii.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...