Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Kubass

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    7
  • Rejestracja

O Kubass

  • Urodziny 02.05.1986

Informacje osobiste

  • Płeć
    Mężczyzna
  • Mój klub zainteresowań
    Budowa - wymiana doświadczeń

Dane osobowe

  • Miejscowość
    Wrocław
  • Kod pocztowy
    53-226
  • Województwo
    dolnośląskie

Profil płatny

  • Kategoria
    usługi

Kubass's Achievements

WITAJ, czytaj i pytaj... :)

WITAJ, czytaj i pytaj... :) (1/9)

10

Reputacja

  1. Spokojnie, pytam grzecznie na forum o opinie na temat ocieplania starych budynków styropianem, nie znam się na tym, a po poczytaniu internetów mam wątpliwości. Nie uważam, że to krnąbrne i nienormalne zachowanie. Jak już pisałem ekonomicznie mi się to nie kalkuluje, bo oszczędzę w sezonie grzewczym pewnie jakieś 100 zł, ale jestem skłonny dołożyć się do ocieplenia piwnicy i strychu, żeby zachować dobre stosunki z sąsiadami. A ze ścianami zobaczymy później.
  2. Jestem hamulcowym w tej konkretnej sprawie, kilka inwestycji już przeprowadziliśmy w pełnej zgodzie, nawet z mojej inicjatywy Po prostu wydaje mi się, że kwestia ocieplania styropianem nie jest całkiem jednoznaczna. Poczytałem w innych miejscach o zagrożeniach izolacji styropianem starych budynków, o przewagach izolacji od wewnętrz. Rozumiem, że na tym forum styropian nie ma przeciwników i ok, pewnie takie jest zdanie większości, patrząc po inwestycjach wokół. Zaczniemy pewnie od analizy CW, a potem piwnica i strych - może sąsiadom poprawi się na tyle, że odpuszczą.
  3. Oczywiście zdaję sobie z tego sprawę. Mój „problem” jest taki, że jestem w pełni zadowolony z komfortu cieplnego, jaki mam teraz. Ekonomicznie też mi się ta inwestycja nie zwróci w żaden sposób, a dodatkowo stracę trochę światła w niezbyt dużych oknach. Szukam argumentów, żeby ocieplania ścian nie przeprowadzać, a jednocześnie nie wejść w duży konflikt z sąsiadami, stąd pomysł o piwnicy i strychu.
  4. W tej sytuacji to właśnie my jesteśmy blokującym delikwentem dziękuję za odpowiedzi, podsumowując... Poprawić wentylację - rozumiem, że przy wentylacji grawitacyjnej to tylko nawiewniki, czy są jakieś inne sposoby? Zaproponujemy sąsiadom ocieplenie stropu piwnicy i podłogi strychu, mam nadzieję, poprawi sytuację na tyle, że już nie będzie parcia na styropian na ścianach... Gdyby jednak nie wystarczyło, to rozumiem, że nie przeciwwskazań? Naczytałem się, że styropian i ceglane mury to nie jest dobry zestaw, były między innymi, takie główne argumenty: - gruby mur rozproszy ciepło, zanim dotrze ono do warstwy izolacji, - styropian zatrzyma wodę w ścianie, - most cieplny na styku fundamentu ze ścianą, duże straty w tym miejscu, Już sam nie wiem, co o tym myśleć
  5. Posadzki w piwnicy nie są izolowane, nie ma wentylacji, co więcej wymieniono okienka na plastikowe, na mnie też jest presja, ale póki co się opieram i mam zamiar zostać przy starych, drewnianych, nieszczelnych.
  6. Mieszkanie kupiliśmy niedawno, izolacje zostały zrobione już jakiś czas temu - folia bąbelkowa i iniekcja. Wilgoć pojawia się na ścianach poniżej dziur po iniekcji - czy może mieć na to wpływ zalanie posadzek betonem? Co do wentylacji i walki z grzybem to staramy się wietrzyć mieszkanie, myślimy o zamontowaniu wywietrzników w oknach, mam nadzieję, że to wystarczy. Chodzi o to, że nam w zupełności odpowiada komfort cieplny mieszkania, ale jesteśmy w środku. Chcemy zaproponować sąsiadom coś, co poprawi sytuację u nich, bez oklejania całości styropianem. Czy na przykład izolacja stropu w piwnicy i podłogi strychu ma sens?
  7. Sytuacja wyglada następująco: Budynek przedwojenny, podpiwniczony, 3 kondygnacje, na każdej jedno mieszkanie. Sąsiedzi bardzo chcą budynek ocieplić, jednak w tak małej wspólnocie potrzebna jest decyzja jednogłośna, a my mamy poważne wątpliwości. Nie chcemy konfliktu, raczej chcielibyśmy ich przekonać, proszę więc forumowiczów o poradę i argumenty. Budynek ma mury z cegły, jakieś 50cm, została wykonana izolacja pozioma i pionowa, okna we wszystkich mieszkaniach są plastikowe. W dwóch miejscach walczymy z grzybem na ścianie, z tego co czytałem oklejenie domu styropianem nie poprawi sytuacji. Niepokoją mnie też piwnice, sąsiedzi wylali beton na częściach wspólnych i w swoich pomieszczeniach, ja póki co się wstrzymałem. Zauważyłem że cegły przy tej podłodze są wilgotne i murszeją. Czytałem, że lepiej zrobić podłogę przepuszczającą wilgoć, np. cegły na żwirze. W skrócie, moje pytania: jakie są zagrożenia ocieplenia, argumenty na nie? Co zrobić ze swoją piwnicą, czy wylanie betonu może mieć wpływ na niszczenie ścian ? Z góry dziękuję za porady bardziej doświadczonych.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...