Witam.
Kilka dni temu przypadkowo zauważyłem pajączek poziomy na ścianie wschodniej mojego domu. Mój 26-letni budynek jest zbudowany z trójwarstwowej ściany: połowa pustaka żużlowego, 5cm styropianu i maks od wewnątrz. Pęknięcie muru znajduje się poniżej wysokości pomieszczeń parteru. Podejrzewam, że w miejscu pęknięcia jest łączenie ściany zewnętrznej z wewnętrzną. Pęknięcie prawdopodobnie pojawiło się zimą, gdy na zewnątrz była ujemna temperatura ok. - 20 stopni a w środku +20 stopni. Prawdopodobnie woda się skraplała na ścianie wewnętrznej i zatrzymywała się na łączeniu, następnie dochodziło do zamrożenia tej wody, co mogło spowodować pęknięcie. Po oględzinach całego budynku zauważyłem, że pęknięcia pojawiły się również poniżej okien pionowo. Wewnątrz budynku na ścianach nie widać żadnych pęknięć. Dołączam skan szkicu pęknięć. Zwracam się z prośbą o pomoc, co należałoby zrobić, aby uniknąć dalszych pęknięć. Czekam na odpowiedź.