Dzięki wielkie za odpowiedź. Nie za bardzo się na tym znam i muszę znaleźć innego serwisanta. Ogarnąłem trochę zasadę działania kotła kondensacyjnego
i mam wrażenie, że teraz więcej wiem niż ten serwisant Póki co udało mi się ograniczyć taktowanie na c.w.u (taktuje duuużo rzadziej, może 2-3x na cykl grzania wody) - obniżyłem moc minimalną c.w.u do 20, podniosłem wydajność pompy na mocy minimalnej do 50, temperaturę wody w zbiorniku podniosłem z 44 na 47 stopni. Chyba dobrze zrobiłem? Reszta ustawień jak fabryczne.
Wymiennik wygląda tak:
Opiszę jeszcze wszystko od początku.
Zasobnik i kocioł jest dość nowy - ma rok. Od początku z kotłem były jakieś problemy. Kocioł co prawda grzał zarówno wodę w zbiorniku jak i grzejniki, nie taktował i nie trzeszczał. Jednak jego kultura pracy nie była najwyższa. Obudowa wpadała w wibracje, świszczał, woda ze zbiornika szybko się kończyła. Zawołałem serwisanta. Powiedział, że ten typ tak ma, uszczelnił tą metalową obudowę zewnątrzną gąbką do drzwi (!!!) i podkręcił minimalne obroty wentylatora. Piec się dusił, dalej świszczał i wpadał w wibracje. Nie zostawiłem tego tematu, znów go wezwałem. Skontaktowałem się także z instalatorem, z którym ten serwisant współpracuje. Przyjechali. Po oględzinach okazało się, że coś jest dopływem powietrza, piec nie miał jak czerpać powietrza i zsysał powietrze przez uszczelnioną obudowę i dlatego wpadał w wibracje i wydawał świsty ciągnąc powietrze przez każdą możliwą szczelinę, dodatkowo zbiornik na wodę też okazał się źle podłączony i nie napełniał się w całości. Cieszę się, że żyje, bo mógłbym przez tych partaczy się nie obudzić. Teraz podobno to dobrze podłączyli. Faktycznie piec już nie wpada w wibracje, wody też starcza. Ale pojawiły się problemy, o których piszę w pierwszym poście - taktowanie i to klikanie. Nie chce tutaj robić anty-reklamy ACV-owi, ale jeśli mają takich autoryzowanych serwisantów to chyba nie najlepiej świadczy o firmie. Ciekawe czy mocno dostał w d. ten kocioł przez takie traktowanie?
Aha, pojawił się też problem smrodu z syfonu kondensatu. Serwisant poradził sobie z tą usterką - uwaga - upychając worek w odpowietrzenie syfonu. Nie śmierdzi, kondensat odpływa, ale czy tak może być?
Posiadam klucz dynamometryczny, także mogłbym skręcić równomiernie ten wymiennik. Wiecie jaki powinien być odpowiednimoment dokręcenia tych śrub?
Zbiornik to acv comfort 100l (w praktyce 75 litrów wody), czyli dość mały. Czy moc minimalna tego kotła 6.9kW może być przyczyną taktowania c.w.u przy tym małym zbiorniku? Chociaż nie sądzę, bo na początku nic nie taktował... Podczas grzania c.o też nie taktuje. Także chyba nie jest przewymiarowany, jeśli już to trochę.
Przegrzewanie kotła może być efektem wyczyszczenia kotła?? Dlaczego tak?
O który filtr chodzi? Samemu lepiej nie ruszać?
A wysoka temp. c.w.u nie spowoduje przypadkiem odbierania większej ilości ciepła z wymiennika i ograniczenia taktowanie na kotle który ma moc wysoką moc minimalną?
Zdradzisz co jesteś w stanie sam wyczyścić?
Dodaje zdjęcia instalacji i syfonu:
Trochę się rozpisałem, ale mam dużo pytań i dopiero się uczę W domu jednorodzinnym trzeba się na wszystkim znać. Ufam też bardziej sobie niż tym wszystkim fachowcom
Pozdrawiam.