Witam, Zakupiłem dom od dewelopera (bliźniak) i stoję przed zadaniem wykonania odprowadzenia wody deszczowej. Zakupiłem już rury drenarskie o średnicy 80mm owinięte geowłókniną, jedną rurę kanalizacyjną, żwir (frakcja 8-16mm) oraz geowłókninę. W związku z wykonywaniem tego drenażu mam parę wątpliwości: 1. Czy przy początku drenażu zastosować rurę kanalizacyjną, tak by nie rozraszać wody przy fundamentach? Czy nie ma to za bardzo znaczenia i mogę od razu zacząć od rury drenarskiej? 2. Jeżeli rura drenarska owinięta jest już geowłókniną i będzie obsypana żwirem, to czy całą konstrukcję ponownie powinienem owinąć geowłókniną, tak żeby powstały następujące warstwy - 1. geowłóknina 2. Żwir 3. rura drenarska z geowłókniną? 3. Zastanawiałem się nad przygotowaniem studni chłonnej na zakończeniu drenażu by odprowadzać tam wodę. Niestety dokopałem się już w głąb ziemi 2,5m i cały czas jest sama glina - pytanie czy zastosowanie studni chłonnej będzie miało tutaj sens? 4. Z czego ewentualnie wykonać studnię chłonną? Czy wystarczy rura drenarska (karbowana) i na spód wysypać żwir czy lepiej zastosować do tego kręgi betonowe ze spodem z żwiru? Jeżeli miałyby to być kręgi betonowe, to czy taka studnia może być zakopana w ziemi czy lepiej wykonać drenaż tak by pokrywa studni była na wierzchu? Z góry przepraszam jeżeli którekolwiek z pytań jest banalne / głupie, natomiast nie robiłem nigdy takiego drenażu, a ogrom artykułów na te tematy w internecie jest dosyć duża i im więcej czytam, tym więcej mam wątpliwości.