Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

soa77

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    1
  • Rejestracja

Zawartość dodana przez soa77

  1. Witam. Remontuję właśnie pokój w starym poniemieckim domu (czerwona cegła, tynki piaskowo-wapienne, drewniane stropy, sufity trzcinowe) i jestem na etapie ocieplania stropu tego pomieszczenia. Znajduje się on na pierwszym piętrze pod nieogrzewanym i nieużytkowym poddaszem. Stary sufit został zerwany, gdyż był w kiepskim stanie i zostały same belki. Pod tymi belkami (mają one około 18cm) mam już przykręcone płyty OSB 15mm. Planuję bezpośrednio do tych płyt przykręcić płyty kartonowo-gipsowe. Między legarami będzie ułożona wełna mineralna szklana 20cm. Na stropie nie będzie układana podłoga, więc planuję wełnę czymś przykryć, aby uniknąć pylenia (wdychania pyłu z wełny podczas przebywania na strychu). Myślałem nad zastosowaniem membrany dachowej (paroprzepuszczalnej). Aby było jaśniej załączam rysunek poglądowy: W związku z tym wszystkim mam dwa pytana: 1. Czy jest konieczność zastosowania folii paroizolacyjnej? Jeśli tak, to jakiej i w którym miejscu (warstwie)? 2. Czy dobrym pomysłem będzie przykrycie wełny wspomnianą membraną? Pozdrawiam
×
×
  • Dodaj nową pozycję...