Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

a-czerniawski

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    1
  • Rejestracja

Zawartość dodana przez a-czerniawski

  1. Zakupiłem ten model i czekam na dostawę. Mój plan to zastosowanie tego rekuperatora głównie jako centrali wentylacyjnej w domku dwukondygnacyjnym aktualnie remontowanym. Nie będę jednak wykonywać klasycznego systemu nawiewu. Ograniczę nawiew do jednego punktu w centrum dolnej kondygnacji i przepływu grawitacyjnego na górę. Mam nadzieję, że zasysanie powietrza z poszczególnych pomieszczeń spowoduje również w miarę równomierne rozprowadzanie nawiewanego powietrza mimo braku kanałów nawiewowych. Liczę się z koniecznością kryzowania kratek wywiewnych w poszczególnych pomieszczeniach. Powietrze nawiewu planuję zasysać na dwa sposoby w zależności od warunków klimatycznych. Pierwszy sposób: w chłodnych dniach spod kalenicy gdzie gromadzi się ciepłe powietrze. Ma to istotne znaczenie w okresach wiosennych i jesiennych kiedy można sobie dogrzać dom tanim kosztem. Sprawdziłem to wymuszając nawiew bez rekuperatora. Dodatkowo wymuszam wentylowanie poszycia dachu od dołu. Drugi sposób na upalne dni: czerpanie powietrza z północnej strony budynku z niskich poziomów. Oba nawiewy będą sterowane termostatami w funkcji temperatur w pomieszczeniach i temperatur pod kalenicą i przy dolnej czerpni. Wentylowane pomieszczenia podłączę zbiorczymi kanałami bez rozgraniczania pokojów od kuchni i łazienek. Nie mam możliwości przebudowy całej instalacji wentylacyjnej ale mogę dość łatwo wykonać zbiorczy wyciąg. Nawiewy to byłby zbyt duży kłopot w starym budynku. Zdecydowałem się na ten model rekuperatora z uwagi na jego wydajność i możliwości dość szerokiego programowania parametrów jego pracy, w tym wykorzystanie bypassa. Cena wydała mi się być znośną w porównaniu z innymi no i, co ważne dla mnie, producent jest Polakiem. Mam też nadzieję, że funkcja rekuperacji, obok komfortu przebywania w skutecznie wentylowanych pomieszczeniach pozwoli nieco zaoszczędzić na kosztach ogrzewania. Postaram się dodawać więcej informacji z montażu i pracy systemu w miarę postępu prac. Trochę to jednak musi potrwać bo w wieku bliskim siedemdziesiątki praca już nie pali się w rękach. Po cichu liczę na sensowne podpowiedzi prostujące moje ewentualne błędy. Dodane14 VI 2020 Parę dni temu uruchomiłem rekuperator ABP-450/200 jon16. Nie miałem z tym większych problemów choć dokumentacja DTR, którą otrzymałem nie jest ściśle związana z tym modelem. Stanowi raczej wykład na temat rekuperacji z uwagami poprawnego wykonania systemu ilustrowane wcześniej produkowanymi centralami. Dodatkowo utrudnieniem dla mnie okazało się dodanie w komplecie regulatora ecoVENT MINI z dotykowym panelem sterującym. Początkowo myślałem, że będę musiał dokonać samodzielnego montażu tego regulatora. Jednak na pytania mailowe do producenta otrzymałem odpowiedź, że niczego nie muszę zmieniać w centrali a jedynie podłączyć otrzymany panel dotykowy żeby wszystko zadziałało. Tak też uczyniłem i do zainstalowanej płyty sterownika ecoVENT MIDI podłączyłem otrzymany panel ecoVENT MINI. Panel podłączyłem na skrętce wykorzystując skręconą parę czerwonych żył jako plus zasilania i parę niebieską jako minus zasilania panelu. Natomiast na parę sygnałową D+ i D- wybrałem skręconą parę żył oznaczonych kolorem brązowym. Długość od centrali do panelu wynosi u mnie około 10 m i wszystko poprawnie działa choć niektórzy odradzają używanie sieciowej skrętki. Dodam, że mój kabel biegnie daleko od innych instalacji elektrycznych. Od tego momentu mam już działającą centralę i stopniowo opanowuję możliwości sterowania centralą z poziomu panelu. Generalnie centrala nie jest hałaśliwa, nie przeszkadza mi jej delikatny szum pracujących wentylatorów, które w upalny dzień mam ustawione po 60% mocy oba wentylatory. To co głównie słyszę to strumień nadmuchiwanego powietrza, które dość małą rurą bo 100 mm sprowadzam na dolną kondygnację z jastrychu gdzie zamontowałem centralę. Powietrze rozprężam w prowizorycznie zbudowanym tłumiku w postaci 2 m rury z gąbki i przez gąbkę rozprowadzam powietrze. Czyli mam jeden punkt nawiewu. Nie jest to klasyczne, pełne wykonanie instalacji wentylacyjnej ale na takie wykonanie się zdecydowałem z uwagi na ograniczenia jakie narzuca stary budynek. Po pierwszych dniach jestem w pełni zadowolony z pracy systemu. Powietrze w pomieszczeniach jest wyraźnie lepsze. Nie słychać gwizdów powietrza w przewodach wentylacyjnych nawet gdy wentylatory ustawiam na 100% wydajności. Pomijam lekki szum nawiewanego powietrza w korytarzu parteru domu. Nie zauważa się tego szumu nie stojąc w pobliżu doprowadzonego nawiewu. Ustawienie wentylatorów na 60% mocy mocno ogranicza słyszalny szum. A ustawienie na 40% eliminuje jakiekolwiek odgłosy. Zauważyłem też pewne rzeczy, które będę musiał dopracować. Zaliczam do nich wydzielenie i zabudowę części jastrychu w miejscu zainstalowania skrzyni centrali tak by mogła pracować we w miarę dobrych warunkach temperaturowych. Obecnie jest poddawana dość wysokim temperaturom panującym pod poszyciem dachu. ograniczenie przestrzeni i dodatkowa izolacja termiczna w jakiej się znajdzie skrzynia centrali będzie sprzyjać ustabilizowaniu temperatury tej przestrzeni głównie dzięki nadmuchiwaniu powietrza wyrzutni przez rurę służącą do odprowadzania skroplin, których w tej chwili nie ma. Będzie to tak samo ważne w czasie mrozów Druga dość istotna sprawa to dodatkowe docieplenie kanałów wentylacyjnych, które w moim przypadku wykonane z giętkich, izolowanych rur leżą na jastrychu pod połacią dachu. Miałem to zrobić przed zimą ale przyspieszę te prace z uwagi na duży wpływ na skuteczność działania klimatyzacji pomieszczeń. Powietrze z wentylacji nagrzewające się w rurach ułożonych na gorącym jastrychu praktycznie uniemożliwia efekt stabilizacji temperatur w pomieszczeniach. Po prostu powietrze nawiewane jest znacznie cieplejsze od wywiewanego. Czyli nie tylko chłodzenie powietrza i skraplanie się pary w rurach jest groźne ale też niekorzystne jest działanie rur jako nagrzewnicy. Izolacja rur rzędu 2 cm to dużo za mało. Wracając do samego rekuperatora to bardzo spodobało mi się działanie Bypassu. Jest możliwość ustawienia jego trzech stanów: włączony, wyłączony i tryb automatyczny. I ten tryb automatyczny działa bardzo dobrze. Manualne otwieranie bypassu może mieć sens przy intensywnym wietrzeniu pomieszczeń. Nie zauważyłem, żeby można było ustawić w harmonogramie pracy rekuperatora stan bypassa. Ale jeszcze nie do końca się zapoznałem z możliwościami sterownika. W tej chwili wystarcza mi tryb automatycznej pracy. Nie znajduję niczego negatywnego co mógłbym przytoczyć z pierwszych doświadczeń jeśli chodzi o pracę centrali. Kończąc na dziś swoje pierwsze spostrzeżenia z rozruchu swojej instalacji to dodam, że byłem nieco zaskoczony nadmuchem powietrza dużo cieplejszego od wypompowywanego z pomieszczeń. Miałem nadzieję na większą skuteczność wymiennika. Nie doceniłem jednak pieca jakim staje się jastrych w upalne dni. Zacznę zatem od skuteczniejszego izolowania kanałów wentylacyjnych a dopiero potem pomyślę o poprawieniu skuteczności wymiennika. Musze przyznać, że zacząłem się zastanawiać nad zastąpieniem kasety wykonanej z plastiku na taką wykonaną z cienkich blach mosiężnych z prześwitami rzędu 1mm. Ale to w tej chwili tylko takie inżynierskie rozważania. No i po staremu okna zamykam w upalne dni i otwieram je nocą.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...