Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

TomekWaw

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    160
  • Rejestracja

Informacje osobiste

  • Mój klub zainteresowań
    Budowa - wymiana doświadczeń

Dane osobowe

  • Miejscowość
    Warszawa

Profil płatny

  • Kategoria
    usługi

TomekWaw's Achievements

FORUMOWICZ to brzmi dumnie (min. 100)

FORUMOWICZ to brzmi dumnie (min. 100) (3/9)

14

Reputacja

  1. Czyli po prawie roku analiz, rozkminiania, wybierania, wybrzydzania, cmokania, ponownego analizowania, wybierania, wahania się.... w końcu (!) masz coś mini działającego na biurku To skup się już na tym rozwiązaniu i nie analizuj dalej innych, bo w tym tempie nie zdążysz zrobić systemu przed emeryturą
  2. Jeśli potrzebujesz jako koncówki jakiś sterownik z wejściami i wyjściami i komunikacją Ethernet, to pochyl się nad modułami Olimex ESP32-POE. Będą tańsze w zakupie, tańsze w eksploatacji (energia) oraz istotnie prostsze w zarządzaniu (np. przez ESPHome). Zastosowanie zamiast tego RPi z całym system operacyjnym którym trzeba zarządzać, wydaje się kompletnie bez sensu.
  3. To zależy co tam postawisz i jak. Bo jak postawisz np. HA na karcie microSD, to pożegnasz się z tą kartą po tygodniu lub dwóch. Przeróżne programy mogą nawet na karcie działać długo i niezawodnie, ale trzeba zrozumieć systemy operacyjne, ramdyski, iopsy i takie tam rzeczy. Więc raczej tylko w rękach osób, które widzą co robią. Sam musisz sobie odpowiedzieć na pytanie, czy się do tej grupy zaliczasz.
  4. Możesz wolnymi żyłami przesłać 24V DC w małym prądzie do zasilania jakiegoś osprzętu i ew. stany cyfrowe czegoś. Szansa że pójdzie na tym kablu jakaś komunikacja magistralna zależy od długości odcinków; na krótkich odcinkach - być może, na dłuższych - raczej będą problemy.
  5. Ponadto w przypadku Loxone takie zabawy są zbędne, bo ten system - w przeciwieństwie do wielu innych - ma podtrzymywanie stanu logiki / bloków pomiędzy restartami (tj. uruchomieniem nowego programu). Wystarczy zaznaczyć checkbox przy opcji "Remanence" i magicznie po restarcie stan jest taki jak był przed. To rozwiązuje szereg kwestii, z którymi w przeciwnym wypadku trzeba rzeźbić. W HA podtrzymywania stanu encji też nie ma, temat stale lawiruje w pierwszej dziesiątce wishlist.. Impuls w Loxone to krótka zmiana stanu logicznego z 0 na 1 (i następnie powrót na 0). Takie impulsy najczęściej triggerują logikę na diagramach Loxone Config. To jest coś jak Inject w Node-RED, tylko nie jest "ręczny", a może pochodzić z przeróżnych wejść, innych bloków logicznych, itd. Przykład praktyczny: impuls na "powrót do domu" - podłączony do szeregu bloków funkcjonalnych uruchamia proces budzenia się całego domu do życia. Albo impuls na świt lub wschód słońca. Albo impuls na dotknięcie przycisku Touch. itd. itp.
  6. Już się tak nie unoś. Barwne obrazy i porównania są częścią mojego specyficznego poczucia humoru. Jeśli moje żarciki Cię uradziły, bo np. jest coś na rzeczy z tym moczeniem się, to serdecznie przepraszam! A jeszcze wczoraj byłeś zdecydowany na KNX... Ale coś czułem, że to długo nie potrwa. Co nowy kolega Ci coś powie, to zmieniasz koncepcję. I myślę, że jeszcze zmienisz z 50 razy. Have fun. Co do Loxone; nie ma się co dziwić, że interfejs KNX został usunięty w Miniserverze Gen2 i przeniosiony do KNX Extension. Loxone miał już wtedy dobrze sprawdzony swój własny protokół magistralny bazujący na CANBus 2.0b, który jest w wielu wymiarach lepszy niż KNX (szybszy, zabezpieczony przed podsłuchem i manipulacją, itd). Nie ma więc nic dziwnego, że producent faworyzuje swoje rozwiązanie, nad którym ma pełną kontrolę inżynierską, które działa out-of-the-box, nie wymaga żadnej dodatkowej integracji oraz zapewnia niezawodność i szybkość uruchomienia - zarówno użytkownikom końcowym, jak i instalatorom (!). Dla ludzi, którzy z różnych powodów wolą osprzęt KNX - jest teraz interfejs KNX w formie rozszerzenia. Integracja tego osprzętu jest taka sama, jak w MS Gen1. Czego więcej chcesz? Możliwości integracji ze światem IoT? Loxone jest systemem bardzo otwartym, a z wykorzystaniem Loxberry i ioBrokera da się go zintegrować praktycznie ze wszystkim. I nie jestem tu gołosłowny, bo w poprzednim mieszkaniu sam zintegrowałem go z ponad 160 generycznymi akcesoriami w różnych technologiach: Z-wave, Zigbee, Wifi, RF433, Bluetooth, LoraWAN. Nie napotkałem dotychczas [o]sprzętu, którego nie byłem w stanie zintegrować z Loxone. I nie potrzeba do tego Home Assistanta, który jest bardzo źle prowadzonym projektem open-source. Który po 10 latach nadal jest na wczesnym etapie rozwoju, przez co jest bardzo zmienny i bynajmniej nie można mu przypisać cechy niezawodności. Ale jeszcze się o tym wszystkim przekonasz..
  7. I tym się ostatecznie zaorałeś. Jednak jesteś Grażyną automatyki oraz ostatecznie potwierdziłeś, że masz mierną wiedzą o Loxone. Powiedziałbym taką "chłopską", bo działasz trochę "na chłopski rozum". Tacy ludzie też są, wiadomo... ale na ogół nic szczególnego nie osiągają, bo kręcą się w swoich teoriach jak gówno w przeręblu. Luźna obserwacja: zazwyczaj można ich rozpoznać po błędach ortograficznych. A Ty - jak widzę - tym "markerem" się tu już nieźle obsmarowałeś... Tak czy siak, szkoda mi czasu na akademickie dyskusje z takimi pacjentami, więc nie licz na dalsze odpowiedzi z mojej strony. Masz teraz nowego kolegę - Ratpawa i możecie sobie wspólnie rozkminiać KNXy do woli. Have fun
  8. Mylisz się. Nie ma tam żadnej bazy danych. Dane które - jak celnie zauważyłeś - MOGĄ (a nie "muszą") być zbierane, są zapisywane w plikach tekstowych w formacie XML. Jak wszystko w Loxone, jest to udokumentowane: https://www.loxone.com/enen/kb/statistics/ I tak jak już pisałem, stosowane karty - przemysłowe, z dużym nadmiarem pojemności - zupełnie dobrze radzą sobie z sekwencyjnym zapisem plików. O ile się tego bezmyślnie nie nadużywa - patrz komentarz #28. Znam wiele architektur ze SPOFem, które działają 30 lat i więcej. Na przykład: Ty Przeżyłeś 50 lat, a masz szereg SPOFów: jedno serce, jedną wątrobę, jedną trzustkę, jeden mózg. Chcesz przykłady bardziej techniczne? Proszę bardzo - motoryzacja. W każdym pojeździe z wtryskiem jest ECU (komputer sterujący), który jest jeden i jest SPOFem. Czy ktokolwiek kupując samochód ma sraczkę i rozkminia wysoko hipotetyczny temat co to będzie jak padnie ECU? "O matko boska, co będzie jak stanę na zaśnieżonej drodze w górach przy -30 st. C, jadąc na wigilię???" Poza tym, srsly. Twój dom nie jest infrastrukturą bankową czy giełdy papierów wartościowych i tak naprawdę wcale nie musi dzialać w modelu HA (High Availability). Świat się nie zawali, jeśli nawet w tej wysoko hipotetycznej sytuacji padnie Miniserver i poczekasz kilka godzin na jego wymianę. Dom się w tym czasie nie zdąży wychłodzić i nie zamarzniesz, naprawdę. A jeśli masz lęk przed ciemnością i boisz się że obsikasz majtki, to po prostu kup sobie jakąś lampkę na baterie. Jest wiele racjonalnych opcji na mitygację tej sytuacji, od posiadania zapasowego Miniservera w szufladzie, po spędzenie nocy po prostu w hotelu. Nota bene dużo większy problem będziesz miał, jeśli padnie w domu jeden z wielu innych SPOFów które się w nim znajdują, np. pompa ciepła. Ale tu też świat się nie zawali i nie zamarzniesz od razu. PS. Na stany lękowe jest obecnie wiele rozwiązań farmakologicznych; np. Mianseryna, Hydroksyzyna, Doksepina.
  9. Temat niezawodności Miniserverów i karty SD wyczerpałem w komentarzu #28. To są "wymysły". Karty microSD stosuje się od wielu lat w przemysłowych sterownikach PLC, bo ma to szereg zalet praktycznych. Argument "wiligijny" już kiedyś czytałem... jako jedną z fantazji wymyślonych prawdopodobnie przez konkurencję w celu stymulowanie lęków i fobii. Tak jak już pisałem (w komentarzu #28 ), Miniservery nie padają, a prawdopodobieństwo że akurat system padnie w wigilię jest wielokrotnie mniejsze niż np. przerwa w dostawie prądu w wigilię. Ale domyślam się, że tym razem Tobie nie chodzi o ponownie dorzucanie ognia pod swoje fobie, tylko... próbujesz sobie jakoś "racjonalizować" wybór KNX nad Loxone i po prostu chcesz się w tym wyborze utwierdzić. A podobno już zdecydowałeś. A nie wystarczy Ci, że opublikujesz na fb deklarację samostanowienia wg prawa naturalnego...? PS. Myślałem, że jesteś poważnym człowiekiem...
  10. Jestem jednym z autorów poradników na Loxwiki i myślę, że dość dobrze znam Loxone. Ty zaś wydajesz się być dość początkujący. Co ma wejście P (Presense) do stanu LC i jego nastrojów świetlnych? Oj Grażynko, Grażynko...
  11. Uff, wreszcie. Bo już bałem się, że ten wątek nigdy się nie skończy Jak coś, to pisz już do naszej Grażynki.
  12. Heh. Tak się właśnie szerzą durne płotki że "Loxone nawalił". Srsly, nie raczyłeś nawet sprawdzić co się dzieje, albo chociaż dowiedzieć się co to oznacza - od swojego instalatora albo z dokumentacji Loxone??? Czujnik ruchu w Loxone mruga w dwóch popularnych przypadkach: gdy ponownie uruchamia się system po zapisaniu nowej konfiguracji oraz - o ile dobrze pamiętam - podczas aktualizacji firmware akcesoriów, która to aktualizacja w całym osprzęcie Loxone następuje automatycznie po pewnym czasie od aktualizacji oprogramowania Miniservera (którą można wyzwolić na szereg różnych sposobów, w tym nawet z apki). Osprzęt Loxone nie traci łączności bez powodu (w przypadku Tree to oznacza jakiś poważny problem "kablowy"). A jeśli już straci, to nie odzyskuje jej od tak po restarcie zasilania. To że klepnąłeś bezpiecznikiem aby rozwiązać ten rzekomy "problem" - słabo świadczy o Twoim poziomie wiedzy i sposobie rozumowania. Zachowałeś się jak Grażynka, a chcesz tu doradzać innym...
  13. U mnie działa już chyba 6 rok i nigdy nie nawalił. Na grupie polskich użytkowników Loxone na fb jest ponad 3000 ludzi i poza jedną osobą, w której dom strzelił piorun, też nikomu jeszcze nie nawalił. W całej Europie Loxone działa w ponad 250.000 domów - słyszałeś / czytałeś o jakichś awariach? A w niektórych domach działa już nie 5, nie 10, a 13-14 lat (and counting). Ile jeszcze chcesz czekać aby przekonać się, że to "po prostu działa"? To raz. A dwa - nie musisz snuć katastroficznych wizji co się stanie przy hardware v2.0 w Loxone. To już się stało. Miniserver Gen2 zostały wydany jakieś 3 lata temu. I zgadnij co - jest w pełni kompatybilny wstecznie z Miniserverem Gen1 i całym osprzętem Loxone, który był sprzedawany od lat. Do nowej wersji zostało jedynie dodane kilka nowe możliwości wynikających z mocniejszego sprzętu i w ogólnie ten Miniserver Gen2 może po prostu "więcej". Loxone to nie Grenton, który akurat jest winny aktu niekompatybilności, który był dokonany na dość wczesnym etapie rozwoju w związku z koniecznością zmiany napięcia magistrali z zabawkowych 5V w wersji 1, na 24V w wersji 2 systemu. Loxone nie popełnia takich błędów projektowych, bo ma zupełnie inny potencjał inżynierski (nawet ciężko to porównać, ale spróbuj: po siedzibach). A jeśli były jakieś błędy wieku dziecięcego w Loxone, to były 15 lat temu.
  14. Mam problem z tym, że muszę powtarzać się. Po prostu przeczytaj sobie ponownie moją odpowiedź nr #46 w tym wątku. Owszem możesz odbierać w Loxone telegramy od autonomicznych układów KNX, ale możesz je sobie wsadzić w dupę, bo nic sensownego z nimi w Loxone nie zrobisz. I jeżeli twierdzisz, że używasz standardowych bloczków Loxone (Lightning Controller, Automatic Shading, Intelligent Room Controller) w obustronnej komunikacji z KNX (sterowanie i synchronizacja stanu), to wiem że nie piszesz prawdy, bo to po prostu nie jest możliwe. Dlaczego? Przeczytaj kolejny raz odpowiedź #46. Reszty nie chce mi się już komentować, wybacz nie mam czasu na ten chaos.
  15. Oczywiście, że się da. Ja nie korzystam z chmury dostępowej Loxone, a mam zdalnie dostęp do swojego systemu. Jest to realizowane przez server VPN na moim routerze i klienta VPN on-Demand na iPhone'ach i iPadach. Po uruchomieniu aplikacji Loxone poza domem, w ciągu 2-3 sekund wpina ona w sposób automatyczny i bezpieczny się do sieci domowej.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...