Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

tomkar88

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    21
  • Rejestracja

Zawartość dodana przez tomkar88

  1. giman, dzięki za odpowiedź. Miałeś też meble kuchenne ustawione na panelach a w drugim pomieszczeniu też ustawione coś ciężkiego? Głownie mi właśnie chodzi o taki przypadek, gdzie podłoga prawie nie pracuje na końcach płaszczyzny paneli, i co się stanie na środku w przejściu.
  2. Witajcie, chcę ułożyć panele laminowane wodoodporne na całym mieszkaniu z wyjątkiem łazienki. W przejściu z korytarza do kuchni z salonem nie chcę dawać dylatacji. W kuchni będą na panelach stały meble kuchenne, w korytarzu zaś szafa. Pytanie więc, czy podczas skurczu paneli, przy obciążeniu na dwóch końcach, nie rozepnie mi połączenia na zamku w najsłabszym miejscu, czyli w przejściu z korytarza do kuchni? Wiem, że oddzielenie pomieszczeń byłoby lepszym rozwiązaniem, ale fajnie gdyby dało się tego uniknąć. Myślałem jeszcze o ustawieniu mebli kuchennych na płytkach i dojechaniu panelami za cokół meblowy. Odciążyłoby to wtedy podłogę z paneli, ale nie wiem czy jest to dobre rozwiązanie, proszę więc o opinie. W załączeniu zamieszczam rysunek pomieszczeń z planowanym układem paneli.
  3. Zabierałbym się już powoli za tę ściankę więc podbijam temat. Lepiej wykonać tę zabudowę z płyt Kartonowo-gipsowych czy z bloczków komórkowych Ytong 7,5cm? Bloczki byłyby przyklejone do otynkowanej ściany. Głównie chciałbym wiedzieć czy klej utrzyma ten pierwszy rząd wiszących bloczków nad półkami czy jednak trzeba byłoby to jakoś dodatkowo przykręcić do ściany lub zazbroić. Poza tym, czy mogę bloczki ustawić bezpośrednio na wylewce przyklejając je do ścian czy lepiej jednak byłoby w tym miejscu odkuć wylewkę i przykleić bezpośrednio na stropie? Na poniższym zdjęciu zaznaczyłem na czerwono miejsca, do których mam obawy czy bloczki wytrzymają na samym kleju.
  4. Witajcie, zamierzam wykonać zabudowę ścianki w łazience na ok 8cm aby uzyskać 2 półki wnękowe nad wanną. Poza tym chcę zastosować oddzielnie deszczownicę natynkową ze słuchawką na krótszym boku wanny oraz dodatkowo baterię wannową, zamontowaną niżej, na środku boku dłuższego wanny. Docelowo miałoby to wyglądać podobnie (zaczerpnięte z homebook): Zastanawiam się z czego wykonać zabudowę. Z bloczków komórkowych Ytong ściana byłaby stabilniejsza i lepiej byłoby wykonać bruzdy pod rury do baterii. Nie wiem z kolei czy np rząd bloczków nad wnęką utrzyma się wisząc i będąc jedynie przyklejonym do ściany, czy może trzeba zastosować jakieś zbrojenie lub przykręcić na dyblach do ściany? Poza tym jak kwestia z dylatacją posadzki, czy bloczki należy ustawiać na posadzce ale bez ich przyklejania tak aby nie związać ścianki z posadzką? Zabudowa z GK byłaby może łatwiejsza do wykonania jednak ścianka wydaje się być bardziej delikatna, poza tym byłby większy problem z montażem baterii wannowej. Osobiście wolałbym zrobić zabudowę z bloczków tylko nie mam doświadczenia, czy to jest dobry sposób. Poza tym kwestia dwóch kranów przy wannie. Nie wiem czy coś takiego się stosuje i jak to się sprawdza. Głównie chodzi o wygodę użytkowania pod względem wysokości dla prysznica i wanny. Dodam jeszcze, że na wannie będzie szklany parawan, który utrudniałby dostęp do baterii, która byłaby tylko w miejscu planowanej deszczownicy. Będę wdzięczny za Wasze opinie i komentarze. Poniżej zdjęcie fragmentu ścianki, na której miałaby zostać wykonana ta zabudowa.
  5. Myślałem też o tym rozwiązaniu, jednak z uwago na małą ilość miejsca odpada. Mam już 2 słupki więc kolejny zabrałby dodatkową część blatu.
  6. Witajcie, Planuję układ mebli kuchennych i z racji otwartej kuchni na salon, dobrze aby lodówka była w zabudowie. Ogromnym minusem dla mnie takich lodówek jest ich mała pojemność, szczególnie zamrażalnika. Chyba jedyny model szerszej lodówki do zabudowy to Whirlpool SP40801EU, który ma 70cm. Pojemność jest już fajna a na funkcji No Frost bardzo mi nie zależy, poza tym jest nawet cichsza niż większość lodówek w zabudowie. Zastanawiam się tylko, co jeśli lodówka po jakimś czasie się zepsuje a ten niestandardowy model nie będzie już produkowany, czy będzie dało się jakoś zaaranżować ten otwór lodówką węższą. Chciałbym więc zaczerpnąć opinii odnośnie tego modelu, jak się sprawuje, czy faktycznie jest cicha oraz czy zakup takiego niestandardowego wymiaru faktycznie jest dobrym pomysłem. Może są jeszcze w sprzedaży inne szersze modele lodówek do zabudowy, proszę również o taką informację.
  7. donvitobandito, dziękuję za rzeczową odpowiedź. Co masz przez to na myśli, czy chodzi tutaj o trwałość paneli względem płytek, utrzymywanie w czystości, odporności na zalania czy zarysowania czy wygląd płytek i paneli po tym samym czasie użytkowania?
  8. Alicyja, dziękuję za wizualki, dobrze obrazują zajętość miejsca. W czym je wykonujesz, może w Pro100? Tak się właśnie zastanawiam nad tym układem U ale z taką głębokością blatów aby wyszło 110 cm, ewentualnie 115 cm, też mi się podoba bardziej taka zabudowa okna. Co do podłogi to zostanie raczej jednolita aby nie dzielić powierzchni. Poza winylem, podobno do kuchni nadają się również laminaty wodoszczelne lepszych producentów, np QuickStep. Byłem podpytać w sklepie jak to wygląda w praktyce i podobno panele te nadają się do kuchni gdyż są odporne nawet na zalania do iluś tam godzin. Czy ma ktoś z Was może taką podłogę w kuchni i mógłby się wypowiedzieć, czy panele te rzeczywiście w kuchni się dobrze sprawdzą czy jest to może tylko zabieg marketingowy z tą wodoszczelnością?
  9. Popytałem trochę po sklepach i opinia sprzedawców głównie jest taka, że pomimo tych samych parametrów panele mniej znanych firm bardzo odbiegają jakościowo np od markowego QuickStepa, który podobno uważany jest za mercedesa wśród paneli. Głównie chodzi tutaj o powłoki warstwy ściernej oraz jakość zamków, gdzie wspominany QuickStep jest lepiej wykonany. Jakość idzie jednak w parze z ceną, 1m2 takiej podłogi z podkładem wychodzi ok 170zł. To są opinię sprzedawców ale najlepsze byłyby opinie osób, które użytkują takich paneli a nawet sami układali. Jeśli więc ktoś układał u siebie tańsze winyle, mniej znanych producentów to proszę o opinie jak to się sprawuje. Może mógłby ktoś polecić coś zbliżonego do QuickStepa, jakąś inną firmę również dobrą jakościowo ale nieco tańszą cenowo.
  10. 120 cm między blatami to byłoby już super tylko wolałbym jednak aby te blaty były głębsze do wygodnej na nich pracy, tak przynajmniej 50 cm. Zrobiłoby się przez to pomiędzy rzędami ok 1m odległości zwłaszcza, że będzie jeszcze piekarnik na dole pomiędzy tymi rzędami, z którego korzystanie może być już niewygodne. Alicyja, czy w Twojej opinii ten 1 m pomiędzy rzędami mebli z piekarnikiem byłoby wystarczająco czy jednak już trochę za ciasno? Poważnie myślę o tym układzie L: Alicyja, co sądzisz o takim układzie? Krótszy blat miałby bez wnęki okiennej 60 cm głębokości lub nawet mógłby być jeszcze głębszy. Byłoby dużo miejsca do pracy i dobry dostęp do szafek. Grzejnik byłby dekoracyjny umieszczony na tej ściance zgodnie z rysunkiem lub zwykły grzejnik na tej ściance i trochę pod oknem. Po odbiorze mieszkania jeszcze dokładnie zmierzę te pomieszczenia z wykonanymi tynkami. Zastanawiam się jeszcze nad podłogą, czy lepsza i praktyczniejsza byłaby płytka w części kuchennej a panele w salonie, tak jak jest to na rysunku czy lepiej jednak byłoby zrobić podłogę jednolitą z paneli winylowych w obu tych pomieszczeniach. Alicyja, jaką podłogę tutaj wybrałabyś?
  11. Witam, Zamierzam ułożyć w całym mieszkaniu z wyjątkiem łazienki podłogę z paneli winylowych. Powodem głównie było zachowanie jednolitej powierzchni w otwartej kuchni i salonie, jednak aby zachować tę samą wysokość, dobrze byłoby ułożyć winyle również w przedpokoju i pokojach. Przeglądam produkty w sklepach i poza dużym wyborem wzorów jest również duży rozstrzał cenowy - ceny zaczynają się od 70 zł/m do ok 200. Chciałem zapytać, od czego głównie zależy tutaj cena tych paneli, od konkretnego producenta, grubości, klasy użyteczności czy wzoru i czy cena ta rzeczywiście idzie w parze z jakością i trwałością paneli? W popularnych marketach budowlanych w cenie ok 80zł/m można kupić panele łączone na zamkach, klasie 33, warstwie ściernej 0,5mm i grubości 4,2mm gdzie o tych samych parametrach producent np Quick Step będzie ok dwukrotnie droższy. Czy wobec tego warto jest kupić marketowe panele o wyższych parametrach ale mniej znanej firmy czy jednak warto dopłacić do paneli firm bardziej znanych, jak wspomniany QuickStep? Czy ma ktoś u siebie położone tańsze, marketowe winyle i mógłby wypowiedzieć się odnośnie ich jakości?
  12. alicyja, dziękuję za wykonanie wizualizacji. Wygląda to ładnie. Pomiędzy rzędami szafek wydaje się być dużo miejsca, jakie zastosowałaś głębokości blatów i ile jest miejsca pomiędzy nimi?
  13. DarekDawid, dziękuję za sugestie i wykonane wizualizację, trochę to pracy kosztowało Nie mam jeszcze dokładnych wysokości i głębokości wnęk okiennych, jedyne wymiary jakie posiadam to te zamieszczone na początku postu. Aranżacja salonu nie jest przypadkowa a grzejnik do tej lokalizacji przeniosłem świadomie, w projekcie był na ścianie zewnętrznej bez okien, w miejscu TV. Stół chcemy większy aby był też gościnny, z racji otwartej kuchni padło na jeden na pograniczu tych dwóch pomieszczeń. Kanapa być może będzie narożna, z krótszym bokiem od strony drzwi. Lokalizacja ta wynika z podziału drzwi balkonowych, gdzie prawa strona otwiera się jako pierwsza i musi być do niej dobry dostęp. Została jeszcze kwestia podłogi. Wrysowałem w kuchni płytki a w salonie panele. Odcięcie takie nie wygląda chyba zbyt dobrze. Zastanawiam się nad zrobieniem jednolitej płaszczyzny z paneli winylowych. Chciałbym zasięgnąć Waszej opinii, czy jednolita podłoga w kuchni i salonie faktycznie byłaby lepszym rozwiązaniem. Płytki w kuchni byłyby chyba praktyczniejsze ale winyle podobno też dobrze sprawdzają się w takim pomieszczeniu. Proszę o opinię szczególnie osoby, które maja taką podłogę w kuchni.
  14. DarekDawid, dzięki za opinię. Po przemyśleniu tematu, może faktycznie nie jest to za najszczęśliwsze miejsce na grzejnik. Poza tym, przy układzie dwurzędowym czy tym na wzór litery U zostaje mało miejsca między rzędami. W standardzie powinno być min 120 cm a ja mam takie naciągane 100, przy otwieraniu piekarnika, który byłby pod kuchenką może być już ciasno. Ten układ L byłby chyba bardziej optymalny. Zamiast grzejnika wąskiego i długiego pomyślałem, że może lepiej aby został standardowy o wymiarach 60x70, zamontowany trochę pod oknem i trochę na tej wąskiej ściance, innej możliwości już nie widzę. Nad grzejnikiem może udałoby się zrobić taką wąską półeczkę wyciętą z blatu, a jak się nie da tak wyciąć to zostałoby i bez, może bardzo ściany i sufitu nie będzie brudzić. Koncepcja ta wyglądałaby tak: DarekDawid, co sądzisz o takim rozwiązaniu, byłoby bardziej do przyjęcia?
  15. DarekDawid, a dlaczego byłby to błąd? Chodzi tutaj o walory estetyczne przy montażu grzejnika w tym miejscu czy techniczne, np nieprawidłowa cyrkulacja ciepłego powietrza czy mniejszą skuteczność ogrzewania pomieszczenia przez grzejnik na tym poziomie? Drabinki łazienkowe też montowane są na tym poziomie i grzeją prawidłowo. Z grzejnika rezygnować nie chciałbym, jest to mieszkanie narożne a kuchnia i salon są na ścianach zewnętrznych, boję się, że przy większych mrozach może zabraknąć ciepła
  16. Justyno, dziękuję za opinię. Czy z tym blatem zamiast parapetów miałaś taką aranżację na myśli? Tutaj byłby jednolity blat zarówno na szafkach jak i wnęce okiennej. Przyszły mi jeszcze do głowy 2 pomysły. Pierwszy dla układu dwurzędowego z połączeniem blatów płytką półeczką, która miałaby na celu uzupełnić brakujący blat w oknie oraz przykryć grzejnik. Może to sprawiłoby wrażenie jednolitej zabudowy kuchennej. Odległość pomiędzy szafkami wynosiłaby 1m, nie wiem czy to nie byłoby też za mało dla komfortowej pracy. Podobne rozwiązanie zastosowano w tej kuchni: Drugi wariant to coś na wzór układu U - zamiast płytkiej półeczki pomiędzy blatami zastosowano szafki z normalnym blatem, natomiast grzejnik miałby zostać przeniesiony na wąską ściankę i nad blat. Byłby to grzejnik dekoracyjny ale nie jestem pewien, czy taką lokalizację grzejnika można zastosować. Odległość pomiędzy szafkami wynosiłaby również 1m. Podobne rozwiązanie proponowała alicyja. Wydaje mi się, że w układzie tym dobrze komponowałoby się odcięcie podłogi z płytek i paneli - dobrze jest widoczne oddzielenie części kuchennej od salonowej. Proszę o opinię odnośnie nowych wariantów, może coś można byłoby jeszcze poprawić aby optymalniej zagospodarować tę przestrzeń.
  17. WiosennaRosa, dziękuje za opinie. Układ ten faktycznie wydaje się być najbardziej optymalny. Problemem tutaj jednak jest to okno narożne. Parapety wystają nieco poza wnękę okienną i blat nie będzie dobrze przylegał. Myślałem nawet o usunięciu parapetów i docięciu w ich miejsce blatu aby była jednolita powierzchnia, ale nie wiem czy to byłby dobry pomysł. Poza tym ten krótszy blat wchodzi w połowę drugiego okna, też to chyba nie będzie wyglądało za dobrze.Jest jeszcze ten grzejnik. W tym układzie to jest chyba jedyne umiejscowienie, ewentualnie można byłoby zastosować grzejnik dekoracyjny, wąski i wysoki na ściance pomiędzy oknem a narożnikiem ściany. Może ktoś przerabiał podobny układ lub miałby pomysł, jak to zrobić z meblami przy tych oknach? Pozdrawiam
  18. Witajcie po chwilowej przerwie! Z łazienką wstępnie stanęło na tym, że zrezygnuję z prysznica na rzecz wanny z natryskiem zyskując za to więcej przestrzeni na szafki. Problem wiąż mam jeszcze z kuchnią. Poza samym układem jest również problem z podłogą. Ładniejszym rozwiązaniem byłoby zapewne położenie jednolitej podłogi w salonie i kuchni np. z paneli winylowych. Ich jednak wysokość wymusiłaby ułożenie winyli w całym mieszkaniu aby wszędzie były podłogi na jednym poziomie. Generuje to już koszty, poza tym jakoś nie widzę za bardzo paneli w części kuchennej. Wstępnie w kuchni myślałem o ułożeniu płytek w a w salonie paneli podłogowych laminowanych. Problem pojawia się jednak, w jaki sposób odciąć część kuchenną od salonowej. Chciałbym aby kuchnia odcinała się podłogą od salonu a być może nawet sufitem obniżonym. Przygotowałem 4 pomysły dla układu mebli w układzie dwurzędowym oraz L. Proszę o opinię oraz może jakąś podpowiedź w kwestii innej jeszcze możliwości. Wariant 1 - Kuchnia dwurzędowa, panele dochodzą do drzwi, płytki pod meblami kuchennymi: Wariant 2 - Kuchnia w układzie L, panele dochodzą do drzwi, płytki pod meblami kuchennymi: Wariant 3 - Kuchnia dwurzędowa, panele dochodzą do rogu wnęki kuchennej z oknami: Wariant 4 - Kuchnia w układzie L, panele dochodzą do rogu wnęki kuchennej z oknami: Czy ktoś ma doświadczenie z panelami winylowymi, czy nadają się one do kuchni na trudniejsze warunki czy płytka będzie tutaj jednak bardziej praktyczna? Nie mam jeszcze pomysłu na sufit w kuchni. Jak wspomniałem, chciałbym odciąć część kuchenną od salonu może lekko obniżonym sufitem tylko nie bardzo wiem w jaki sposób to zrobić, a może też nie ma potrzeby obniżać tego sufitu. Proszę o opinię moich pomysłów oraz o propozycję może jeszcze innych rozwiązań. Z góry dziękuję za pomoc.
  19. Dziękuję za zainteresowanie tematem i odpowiedzi. Jeśli chodzi o aranżację kuchni, myślałem o tym rozwiązaniu tylko nie podałem jednej istotnej rzeczy - lokalizacji grzejnika. Planowany jest on pod oknem na wprost kuchni, jednak istnieje możliwość przeniesienia go pod prostopadłe okno. Na poniższym zdjęciu znajduje się lokalizacja wstępna grzejnika oraz coś na wzór kuchni dwurzędowej: Drugim moim pomysłem byłoby zrobienie kuchni w układzie L, gdzie w miejsce parapetów zostałby przedłużony blat a grzejnik zostałby zastąpiony na wąski dekoracyjny i przeniesiony na ściankę o szerokości 52 cm, obok okna. Chciałbym poznać Waszą opinię odnośnie tych dwóch wariantów, to jedyne aranżacje, które poza meblami w jednym rzędzie udało mi się wymyślić. Ten grzejnik też dużo komplikuje, może ktoś miałby na niego jeszcze inny pomysł. Jeśli chodzi o łazienkę. Z wnęką kominową nie ma problemu, znajduje się tam pion kanalizacyjny, 2 rury wentylacyjne oraz rura odpływowa na deszczówkę. Z wykonaniem tej wnęki problemu nie będzie, miało zostać to zrobione na etapie budowy, ale zanim się zdecydowałem, komin został już zamurowany, kierownik budowy zalecił zrobić to we własnym zakresie. Łazienka duża nie jest wiec taka dodatkowa przestrzeń bardzo się przyda. 2013arch dziękuję za aranżacje łazienki. Wariant a1 chciałem zrealizować od samego początku, tylko niestety pion kanalizacyjny znajduje się najdalej w kominie od projektowanej lokalizacji ubikacji i jest problem z odpływem - 2 kolanka 90 st na odcinku 130 cm to będzie za dużo, z kolei 2x45st zamiast jednego 90 st. zajmie dużo miejsca na zabudowę. Wanna ze szklanym parawanem i deszczownicą będzie w wariancie bez prysznica, prysznic miałby być jako dodatek bardziej dla wygody i wtedy wanna już zwykła, jednak tak mała kabina może okazać się bardziej niewygodna od tej wanny z parawanem
  20. Witam wszystkich! Odbieram niedługo klucze do swojego pierwszego mieszkania i nie mam niestety jeszcze ostatecznej koncepcji aranżacji kuchni i łazienki. Bardzo byłbym wdzięczny za opinię odnośnie mojego pomysłu oraz dodatkowe propozycję jak mógłbym coś ewentualnie zmienić. Rzut całego mieszkania zamieszczam w linku poniżej: https://drive.google.com/file/d/1f9YMnZniBbph4sfnyed4-7iYJJgHOUeA/view?usp=sharing Kuchnia: Planuję ustawić meble kuchenne wzdłuż ściany w układzie jedno-rzędowym jednak od mebli zostaje jeszcze ok 1,5m przestrzeni, z którą nie wiem co zrobić. Myślałem o układzie mebli L, aby było więcej przestrzeni w szafkach, jednak nie za bardzo będzie on pasował, gdyż krótszy blat będzie wchodził w drugie okno, na układ U z kolei jest zbyt mało miejsca. Stół chcę ustawić pomiędzy kuchnią a salonem. Proszę o propozycję, jak dobrze byłoby tę kuchnię zaaranżować, nie zamykam się na żadne pomysły. Poniżej moja koncepcja aranżacji kuchni: https://drive.google.com/file/d/1uSj0-oyfInsfyTaPo4iuGgvKV5yZEUcc/view?usp=sharing Łazienka: Wariant 1: Łazienka bez tynków ma 4,42m, jednak planuję wykonać wnękę z pustej przestrzeni kominowej i umieścić tam pralkę w zabudowie a nad nią zamykaną szafkę.Dodatkowo ścianę kominową trochę zabudować płytą GK aby wszystko było na jednym poziomie. Całość aranżacji na poniższym rysunku: https://drive.google.com/file/d/1hmyDYpIQPDp7GuVnU5GW5HJ1jt-plZQU/view?usp=sharing Wariant 2: Pomyślałem, że fajnie byłoby jednak mieć zarówno wannę jak i prysznic w łazience, chociaż nie wiem czy w takim metrażu jest to rozsądne, ale... Uzyskana wnęka kominowa będzie miała ok 40cm głębokości oraz ok 75 szerokości. Może udałoby się zrobić wnękę z odpływem liniowym oraz drzwi szklane, tworzące kabinę narożną. Pralkę mógłbym dać wtedy pod blat obok umywalki. Koncepcja na poniższym rysunku: https://drive.google.com/file/d/1vN_Lq5WfbyAVZkQou7LzWUlBKvSiTRO8/view?usp=sharing Wariant 3: Wariant z prysznicem ale powiększonym kosztem sypialni. Aby nie zajmować miejsca w łazience może niezłym pomysłem byłoby przebicie cie całkowicie do sypialni i powiększenie wnęki prysznicowej o dodatkowe 40cm aby w łazience prysznic był całkowicie schowany i na równo ze ścianą. W sypialni za tą ścianą znajdowałaby się szafa, gdzie jedna jej połowa byłaby o te 40 cm płytsza. Tak wyglądałoby to na rysunku: https://drive.google.com/file/d/1lISr7nkjCfJKVSUYaUOTh-6_TYNwmuO7/view?usp=sharing Każdy z wariantów ma swoje zalety i wady dlatego bardzo zależy mi na opinii osób z doświadczeniem i praktycznym podejściem. Być może nierozsądnym jest na tak małym metrażu decydowanie się zarówno na wannę jak i na prysznic, kosztem przestrzeni pakunkowej w szafkach jak i miejsca w samej łazience, a może dla wygody warto pójść w takie rozwiązanie. Z wanny rezygnować nie chcę, jedynie prysznic jest opcją dodatkową. Być może jeszcze można w jakiś fajny sposób zaaranżować tę łazienkę, dlatego nie zamykam się na żadne propozycje. Z góry dziękuje za wszelkie propozycję i sugestię. Pozdrawiam, Tomasz
×
×
  • Dodaj nową pozycję...