Monter nie pytał , nie mierzył , wylewka była nowa - dobrze wyschnięta . Zgłaszałem mu że nie chcialbym aby wychodziła szpara miedzy listwa a podłogą , oferowałem swoją pomoc jeśli bedzie trzeba coś docisnąć , odpowiedział że nie trzeba , że on dociśnie ( ręcznie ) , a z tego co slyszałem powinien ją czymś dociążyć . Podejrzewam że teraz nie łatwo oderwać taką listwę - może odejść z gładzią ??