Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Evocati

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    19
  • Rejestracja

Zawartość dodana przez Evocati

  1. Zgodnie z normą, zatkany wylot i nalana woda do kanalizacji, w każdym z pionów się pojawiła ale po 30 sekundach już poziom opadł tak że nie widać było lustra wody w rurze. Drugie dolanie i znów to samo. Na dzień dzisiejszy zapada mi się chudziak, z dnia na dzień jest coraz więcej pęknięć, w poprzek komór fundamentowych ale też po długości (równolegle do) ścian nośnych, tak więc cały chudziak siada środkami. Gdyby nie to że jest wylany na ścianach fundamentowych i zazbrojony siatką pewnie już by poleciał równo o 10 cm. Obecnie różnice w poziomie są po 3,5 cm, wcześniej było w granicy do 1 cm. W przyszłym tygodniu będą robione odwierty w kilku miejscach, badanie zagęszczenia i następnie z wykonawcą i kierownikiem budowy podejmiemy decyzje co z tym zrobić. Zapowiada się na kucie wszystkiego, wybieranie i robotę od nowa z zagęszczaniem i wylaniem chudziaka. Są jeszcze iniekcje geopolimerów ale cena powala. Na takim etapie gdzie nie mam jeszcze posadzek i instalacji na chudziaki wykonawca woli pokryć koszt kucia i wylania na nowo, co jest zrozumiałe. Pozdrawiam
  2. Cześć, Opisze po krótce: Dom w stanie SSZ, zabierałem się za robienie instalacji ale pokusiło mnie o próbę szczelności kanalizacji pod posadzką. Nieszczelna. Woda ucieka w oczach tak jakby któryś kielich rozłączył się całkowicie. Żeby nakreślić pełen obraz sytuacji. Dom jest na pochyłej działce, fundament schodkowy, w najwyższym punkcie ściana fundamentowa ma 2m. Monolit zbrojony. Wszystko zasypane pospółką. Na etapie fundamentów nie interesowałem się jeszcze tak bardzo i zaufałem wykonawcy. Kanalizacji rozłożyli sobie najpierw - w powietrzu i na ławach a do punktów w chudziaku zrobili piony i odcinki z minimalnym odchyłem od pionu. Następnie zasypywali i zagęszczali jak się teraz okazuje płytówkami 100kg. Zamiast chudziaka wylali "płytę" grubości 15cm+, która nachodzi, leży na ścianach fundamentowych, zbrojoną siatką dwuwarstwowo - i to prawdopodobnie uratowało poziom 0 od zapadnięcia. W miejscach gdzie wychodzą punkty przyłączy kanalizacji dali rury szalunkowe tak że rura kanalizacji jest nie oblana betonem i jest dostęp do piasku w fundamencie. - ta firma robi tak zawsze dla ułatwienia ewentualnego podkucia po punkt kanalizy. W każdym punkcie obecnie, około 7 miesięcy po zalaniu płyty, można włożyć rękę miedzy płytę a zasypkę fundamentu, w niektórych miejscach zrobiła się przestrzeń na 30 cm. Wygląda to tak jakby przy zagęszczaniu nie ubijali wokół pionów kanalizacji więc z czasem siadło samo. Nie wiem jak jest na całej powierzchni, pod płytą ale nie ma żadnego pęknięcia, poziom na całym budynku jest w granicach 1cm różnicy. Fundament jest bardzo dobrze dozbrojony. Miało być krótko ale chyba się nie dało. Rozwiązanie z kuciem płyty/chudziaka odrzucam. Kanalizacja jest na min. 1,5 m pod poziomem 0 więc dodatkowo trzeba by wybrać zasypkę. Nie wiadomo jak zachowa się konstrukcja fundamentu jak usunie się tą zbrojoną płytę. Nie mówiąc o kosztach. Łazienka i kuchnia jest przy zew. ścianach budynku - planuję wiertnicą wykonać otwory w płycie i ścianach fund. na głębokości ok. 60 cm, poprowadzić kanalizacje po zewnątrz do oczyszczalni i zasypać keramzytem żeby nie przemarzało. Co wy na takie rozwiązanie ? Drugie moje pytanie, od czego zacząć żeby pociągnąć wykonawcę do odpowiedzialności i pokrycia kosztów. Sądzić się mogę ale wiadomo ile by to trwało więc próbował będę załatwić to polubownie. Pytanie tylko czy najpierw zaprosić niezależnego inspektora który wyda opinię czy od razu informować wykonawcę ? Kier. bud też odebrał ten etap i jest wpis w dzienniku, na działce wtedy był. Dzięki za wszelkie rady. Pozdrawiam Jakub
  3. W mojej opinii palowanie/beczki według projektu firmy która się tym zajmuje + płyta na tych palach. Wymiana takiej ilości gruntu mija się z celem. Jako punkt odniesienia dla mnie pod dom 16x10m wycenili wykonanie palowania CFA na 50 k netto. z projektem płyty BEZ wykonania płyty.
  4. 0.6m - 0.7m to nie jest duży spadek. Po prawej stronie wkopujesz sie tak aby wyrównać do strony lewej i do sąsiada robisz delikatną skarpę, wążne aby odprowadzić wodę opadową z tej strony do kanalizacji deszczowej - zdala od fundamentów i zrobić dren/odwodnienie liniowe. Pozostałe opcje znacznie droższe jeżeli zdecydujesz sie na równanie wysokością do sąsiada od strony prawej - wtedy nasyp pod płytę lub fundament tradycyjny ława i ściana fundamentowa + nasyp pod taras i delikatne skarpy lub pełna niwelacja terenu. Na twoim miejscu wkopał bym się od strony prawej. Wszystko powinien wytłumaczyć architekt i konstruktor - nie powinno być problemów.
  5. Do Berthy, po edycji zniknęło pole cytowania. Napisałem "W dwa tygodnie przepisujesz WZ na siebie" - gdzie widzisz zapis "masz dwa tygodnie na przepisanie WZ na siebie" ? Chodzi o czas ile trwa przepisanie a nie o czas w którym musisz to zrobić. Co do właściciela, może trochę zakręciłem. Sednem wypowiedzi było to że kupując działkę dostajesz WZ na działkę, mimo że wystawione dla wcześniejszego właściciela to WZ nadal obowiązuje.
  6. Wypożyczył bym na twoim miejscu wentylator o sporej wydajności i sprężu, wymodził przejściówki tak aby móc po kolei podłączać poszczególne przewody wentylacyjne i je przedmuchiwać do skutku. Żeby syf się nie roznosił to na czas przedmuchu na anemostaty z danej nitki kanałowej załóż szczelnie filtr G4 lub podobny, nie za dokładny żeby nie stłumić przepływu a jednak wyłapać część zabrudzeń dodatkowo na czas przedmuchu pootwieraj okna.
  7. WZ jest wystawiane dla działki, nie dla jej właściciela. Po zakupie działki z WZ w 2 tygodnie przepisujesz te WZ na siebie. Również krążąca na forum opinia że lepiej wnioskować o nowe WZ niż zmieniać wcześniejsze jest błędna, można w szerokim zakresie modyfikować WZ pod dany projekt a trwa to również ułamek tego co wystawienie nowych WZ - w moim przypadku również 2 tygodnie. to że siedzisz na drugim końcu kabelka a nie przed osobą do której piszesz nie zwalnia cię z kultury.
  8. Dzień dobry, zlecę budowę domu w Bielsku-Białej do stanu SSO, 177 m2 pow. użytkowej, jednorodzinny, poddasze użytkowe, murowanie z silikatów, fundament schodkowy, dach dwuspadowy kryty blachą. Szczegóły po kontakcie - na priv. Poszukuję również rzetelnego kierownika budowy. Zainteresowanych proszę o podanie e-mail oraz nr. tel w wiadomości prywatnej - prześlę szczegóły. Pozdrawiam
  9. Kaizen przekręca, ja oderwany od rzeczywistości i nikt nie ma racji w tym temacie prócz ciebie, ktoś tu zakrzywia rzeczywistość. Gliwice jednym z droższych miast ? O Bielsku-Białej słyszał ? Nie marnuję już czasu na podawanie tobie przykładów, pofatyguj się i sprawdź jak "ławo" kupić mieszkanie w BB. Jakiekolwiek za twoje ceny. Dla mnie koniec dyskusji z tobą.
  10. Faktycznie, mój błąd, nie doszacowałem metra za mieszkanie. Na szybko przeglądając ceny w mojej okolicy, wśród resztek ofert które jeszcze na portalach ogłoszeniowych wiszą cena powyżej 500 tyś za 50 m2 dominuje. Dodam że za stan deweloperski. Patrząc na taki stan faktyczny, budowa domu nabiera zdecydowanie większego sensu niż ciasne 4 ściany w bloku budowanego w obecnych standardach. Problemem staje się obecnie nawet zakup działki, w dzielnicy w której kupiłem działkę z relacji sąsiadów wynika że dzień w dzień są pielgrzymki osób pytających o kontakt do właścicieli działek w okolicy chcących sprzedać teren. Jak już działkę zdobędziesz to na formalności, projekt i ekipę czekasz 2 lata. Szaleństwo, i piszę to też z własnego doświadczenia bo właśnie jestem na etapie oczekiwania na PNB. Wracając do meritum, nie wiem co jest dla młodych obecnie, szczególnie w większych miastach - chyba mieszkanie na kupie lub ogromne kredyty ponad stan.
  11. Podłączę się do pytania, jaki niwelator polecacie dla budowy metodą gospodarcza ? Do wykonania murki oporowe, skarpy i inne tematy związane z niwelacją terenu więc wskazane żeby taki sprzęt posiadać.
  12. Mieszkania są dla młodych ? Jesteś na bieżąco z cenami mieszkań ? 7000 zł/m2 to normalna cena obecnie, teraz decyduje się na równi między mieszkaniem a domem - szczególnie zważywszy na to że tych mieszkań w co bardziej przyszłościowych lokalizacjach nie ma. dziura w ziemi pod blok a już mieszkania wykupione. Piszę to z własnego doświadczenia, stałem przed tym wyborem pół roku wcześniej, wybrałem budowę domu.
  13. Ciężka sprawa, droga sądowa będzie kosztowała ciebie kasę i nerwy a zanim się zakończy miną lata - szczególnie przy obecnym tempie procesowania. Próbował bym dogadać się z wykonawcą żeby wcisnął w koszty nadsypanie twojej działki do płotu lub murek oporowy z prefabrykatów a przynajmniej obniżenie krawężników i zrobienie wjazdu do Ciebie. Chyba na tym etapie nie jest to jeszcze nie możliwe. Chyba że masz do kogo uderzyć w urzędzie/starostwie i wymusić zmianę projektu. Pozdr.
  14. Dzięki za odpowiedzi. sytuacja rozwiązała się tak że udało się uzgodnić z Panią urzędnik zmianę WZ i dopisanie wyjątku dla tarasu który to będzie mógł przekraczać NLZ o 2m. Przy okazji zmieniamy inne parametry tak aby nie było się już do czego przyczepić przy PNB. Okazało się też po zebraniu WZ z działek sąsiadów że tylko ja mam od strony tej drogi 7m NLZ, pozostałe działki mają 6m i 5m, co też szybko przekonało osoby w urzędzie o słuszności zmiany WZ dla mnie. Pozdrawiam Jakub
  15. Badanie geotechniczne wkleiłem, co prawda nie pełne. od 0.8m do 1.8m znajduje się warstwa II - nośna. Określił geolog posadowienie poniżej poziomu przemarzania czyli 1m jako właściwe. Tak więc przyjmując mój zakładany poziom 0 ściana fundamentowa wychodzi piwnica ok. 2,5 m wysoka w najniższym punkcie działki :mad: Ławy schodkowe to też jakieś rozwiązanie ale faktycznie chyba podobnie ciężkie do wykonania co piwnica i 1/2 obwodu domu będzie miała ścianę 2,5m wysoką. Czy ktoś z was podpowie jak liczyć koszt piwnicy ? jaka jest różnica w koszcie w porównaniu do ław schodkowych. Jaką hydroizolację musiałbym wykonać w moim przypadku ?
  16. Taki teren, działki widokowe i dobra okolica, wszystkie z mniejszym lub większym spadkiem - z taniością nie mają nic wspólnego. Domy w okolicy różnie posadowione, 80% na nasypach ale co w nasypie tego już nie wiem, czy piwnica czy zwykły fundament. Akurat nad tematem fundamentów się przy zakupie nie zastanawiałem. Fizycznie na działce nie wygląda ten spadek na tak wielki, wychodzi dopiero po pomiarach i przymiarkach do projektu.
  17. Dzięki za odpowiedzi. Przeraża mnie koszt piwnicy, hydroizolacji itp. Czy macie doświadczenie z wykonywaniem zamiennie do piwnicy nasypu ? Jeżeli zdecyduję się jednak na piwnicę, jak liczyć koszt za m2 piwnicy ? Stopa domu z garażem to jakieś 130 m2. Jakie są jeszcze inne możliwości ? posadowienie na palach i obsypanie "luźnym" gruntem wierzchnim ?
  18. Cześć, piszę z prośbą o poradę do mądrzejszych ode mnie. Po krótce, zaraz pójdzie wniosek o PNB, pierwszy dom działka ze spadkiem okolice górskie. Odwzorowałem sobie stosunkowo dokładnie powierzchnię działki i naniosłem model domu z fundamentami, załączam zdjęcia. Jak ugryźć temat 0 budynku i fundamentów ? Chciałbym aby 0 budynku było na ok. 349.2 w takim przypadku od góry ścian fundamentowych do powierzchni działki w najniższym jej punkcie wychodzi ok. 2.2 m Na szybko licząc pesymistyczny wariant to 350 m3 ziemi do nawiezienia. Czy po nawiezieniu ziemi i utwardzeniu (w jaki sposób to utwardzać ?) Mogę w tym zrobionym nasypie wykonać fundament ? Czy ławy fundamentowe muszą być wykonane w gruncie rodzimym i trzeba ściany fundamentowe ciągnąć do pożądanego poziomu ? Może pytanie głupie dla co bardziej rozeznanych w temacie ale jak pisałem, to pierwszy dom który będę budował Nie chcę piwnicy, najważniejsze dla mnie wybudować ten dom możliwie najtaniej ale zgodnie ze sztuką. Na jednym z obrazków zaznaczona jest droga, podjazd i wysokości wokół domu. Dodaję jeszcze opinie geotechniczną: http://imgurl.pl/img2/5_60637ecd34f7e.png http://imgurl.pl/img2/6_60637ecd351fe.png Z góry dzięki za wszelkie rady. Jakub
  19. Dzień dobry, mam nurtujące mnie pytanie na które nie mogę znaleźć odpowiedzi, mianowicie. Projekt typowy z Archonu w adaptacji, projekt ma taras zabudowany belkami żelbetowymi w formie słupów i wieńca wokół tarasu dołączonego do ściany bocznej budynku. Ze słupów żelbetowych rezygnujemy, zostanie wykonany jedyni ich fundament w celu późniejszego wykonania słupów stalowych i oklejenia styropianem + tynk elewacyjny LUB wykonania pergoli aluminiowej. Taras zostaje bez zmian. Warunki zabudowy na mojej działce nakazują zachowanie nieprzekraczalnej linii zabudowy po 7 m od zachodu i południa. Żeby dobrze posadowić budynek na tej działce i skorzystać z walorów widokowych taras wchodzi za południową NLZ o 1,5m. W dziale Urbanistyki mojego Urzędu Miasta dowiedziałem się że z powodu iż jest to granica działki sąsiadująca z drogą, minimalna NLZ jaką mogą mi zaproponować to 6m. Stąd dwa moje pytania: 1. Zakładając że w Warunkach Zabudowy składanych do pozwolenia na budowę budynek wrysowany zostanie bez tarasu (wszystkie pozostałe warunki z WZ spełnione, sam budynek mieści się w granicach), czy mogę po otrzymaniu PNB złożyć wniosek o zmianę WZ w zakresie NLP z 7m obecnych na 6m a w tym czasie (2 miesiące na zmianę WZ, doświadczenie z wcześniejszych zmian) rozpocząć budowę ? Czy zmiana w WZ będzie prawomocna dla PNB wydanego na podstawie wcześniejszej WZ ? Dodam że w WZ określono że decyzja wygasa tylko gdy INNY wnioskodawca uzyska PNB, w innych przypadkach jest bezterminowa. 2. Z jaką dokładnością należy trzymać się NLZ ? Idealna sytuacja jest gdy taras przekraczał będzie NLZ zmienioną na 6m o około 40 cm. Taras jest ziemny, podłoga drewniana + antresola jak wspominałem. Co grozi w przypadku kontroli, z tego co wiem nie dokonuje się odbioru budynku jako tako tylko zgłasza zakończenie budowy. Nie sądzę żeby któryś z sąsiadów doszukał się że taras na tyle wystaje za NLZ, dodatkowo taras nie będzie przeszkadzał żadnemu z sąsiadów. Budynku w drugą stronę przesunąć również nie mogę, pozostaje zwężenie tarasu a tego chciałbym uniknąć. Z góry dziękuję za odpowiedź. Pozdrawiam Jakub
×
×
  • Dodaj nową pozycję...