Trzymając się tematu - gdybym jeszcze raz miała budować dom zdecydowałabym się na wyłącznie szkieletowy. Teraz już za późno bo połowa domu stoi - a w tym czasie mój brat zaczął swoją budowę właśnie domu szkieletowego, prefabrykowanego - i już w nim zamieszkał. Ale nie chodzi tylko o szybkość budowy, ale też całokształt - nie wiem czy zawsze te domy są ekologiczne, ale mój brat budując właśnie z firmą ma gwarancję, że jego dom jest 100% ekologiczny - panele fotowoltaiczne, pompa ciepła, ekologiczne izolatory. No po prostu full opcja. :bash: Bardzo żałuję, że nie wybrałam takiego rozwiązania, i że ono w Polsce nie jest popularniejsze. Nawet nie przeszło mi przez głowę. A te domy na prawdę, robią wrażenie, są bardzo stabilne, zdrowe. No jestem w nich bardzo zakochana, jednak już za późno. Ale faktycznie, gdybym mogła coś zmienić to przede wszystkim to ;):yes: