18Andrzejow

Jak instalacja PV będzie w projekcie to musi być do odbioru domu. Ja czekam właśnie na pozwolenie, kable + PV, ale przedłuża się z innych przyczyn.

Dom fajny, chociaż ja wolałbym coś z bardziej zwartą bryłą. Przemyśl tylko tą rekuperację i klimatyzację, bo to najłatwiej zrobić podczas budowy, później ciężko dodać. Wydać kilkaset stówek i ma tym oszczędzać to słabo, to tak jak w aucie nie za stówkę nie byłoby klimy oraz grzanych foteli

U mnie w projekcie będzie WC 100x170 - Szyszkowce, dość popularny projekt Archonu. Ale widzę jedno WC szerokość 90 cm, to już się robi długa kiszka. Projekt rzeczywiście chyba do zmiany , za dużo do poprawy. Pierwsze z brzegu to wejście z salonu/kuchni do pralni? Mocno przekombinowane ogólnie moim skromnym zdaniem...- Proponuję szukać wśród gotowców i wtedy próbować nanosić swoje poprawki

Jestem wciąż laikiem w tematach budowy, ale czytam już od roku albo dłużej to forum. Gdyby nie to, to o pewnych rozwiązaniach przy budowie domu nawet bym nie pomyślał. Dobrze, że jesteście i tworzycie to forum Także jak najwięcej czytać, i pytać kolegów i będzie dobrze.

Ja buduję Szyszkowce 1, nawet założyłem dziennik budowy 1. Mój wykonawca nie widział problemu w wykonaniu lanych ścian fundamentowych. Proponował wstępnie bloczki bo pewnie trochę taniej, ale przy okazji negocjacji cenowych przed podpisaniem umowy zostało to zmienione monolit jak w projekcie za tą samą kasę. O zaletach wadach możesz poczytać na tym forum, ja nie chciałem już zmieniać skoro dom zaprojektowany pod monolityczne ściany. 2. Antresoli u mnie nie będzie, bo prostu by się nie zmieściła - bardzo mała działka. Ja bym mocno przemyślał, jest ryzyko mostków termicznych -, można zrobić to inaczej jak Elfir napisała, albo kasę przeznaczyć na coś innego, np klimatyzacja 3. Robociznę też miałem zakres od 35 tys w górę, w końcu wziąłem firmę - SSO robocizna +materiały 183 tys, w cenie wszystko łącznie z przyłączem wody i prądu, po mojej stronie tylko kierownik budowy i geodeta (dachówka betonowa, brak pergoli, reszta jak w projekcie).

Fakt, sam miałem podobny dylemat bo zaczynam budowę i zastanawiałem się nad kredytem na dom, żeby nie sprzedawać swojego M-2 tylko wynajem. Ale jak policzyłem za ile mogę je sprzedać w porównaniu do miesięcznego zysku minus moja praca minus koszty odsetek to zostało mi 5% w porywach. A nikt nie zagwarantuje obecnie nawet 80% czasu obłożenia mieszkania. Więc ja akurat zostaję przy opcji sprzedaży mieszkania.

Ja zdecydowanie nie szedłbym w kredyt na kilkaset tysięcy tylko po to żeby zarabiać na wynajmie. Realna stopa zwrotu obecnie z wynajmu to między 5 a 7%, przy czym należy odjąć jeszcze koszt odsetek. Lepiej działki o ile z dobrą lokalizacją, większy potencjał wzrostu wartości. Przy wynajmie zapominacie o kosztach swojej pracy, zawsze coś się zepsuje, lokator coś wywinie itd itp, to nie jest kasa która sama wpada na konto. Po za tym pandemia zmieniła zasady, rynek się skurczył, coraz więcej osób będzie chciało się budować kosztem mieszkań. Najlepsza opcja - sprzedać w dobrej cenie mieszkanie i zakupić działki jeśli okazja:D, ostatecznie zostawić mieszkanie jeśli nie będzie dobrej ceny albo działki uciekną. Najsłabsza kredyt z eby kupić działki + wynajem - słaba stopa zwrotu, naklady swojej pracy, dodatkowe ryzyko. chociaż może się opłacić ale za dużo niewiadomych.

Witam wszystkich. Po kilku latach mieszkania na 50 m2 w rodzince 2+1 zachciało nam się czegoś większego. Przy obecnych cenach mieszkań stwierdziłem, że za cenę nowych 70-80 m w bloku (czyli około pół bańki na gotowo) zbudujemy domek razem z działką. Od razu zaznaczam, że z budowlanki wiem tyle co wyczytałem na forum, więc zobaczymy czy się uda, trzymajcie kciuki. Działka już jest, całe 415m kw. !, w mieście. z założenia miała być tania - projekt ma być domem w cenie dużego mieszkania. Media wszystkie są w działce, więc też nie powinno być drogo. Wybór projektu - został zdeterminowany przez działkę, parterówka musiała odejść w zapomnienie niestety ale cóż, kasa kasa. Tak to wygląda, https://www.archon.pl/projekty-domow/projekt-dom-w-szyszkowcach-mcae23e3975210 Zmian wielkich nie ma, usunięcie pergoli, na górze będą 3 pokoje bo 4 nie potrzebujemy, oraz większa łazienka, 2 garderoby. [ATTACH=CONFIG]451799[/ATTACH] Wjazd jest od północy, taras od zachodu. [ATTACH=CONFIG]451798[/ATTACH] Architekt zdążył na koniec roku złożyć dokumenty, czekamy na pozwolenie na budowę. Dom będzie grzany COP1- kable grzewcze w wylewce, + klima split na parterze, ewentualnie PV. Zero kominów, rekuperacja, fundamenty tradycyjne. Ściany BK, działówki Silka. Nie robiłem OZC ale zastanawiam się, zapotrzebowanie wg ciepłowłaściwie to około 11Kwh/rok. Podobno nie powinno być problemów z pozwoleniem przy grzaniu czystym prądem jak twierdzi architekt i branżysta. W charakterystyce energetycznej mamy wpisane nośnik energii końcowej -energia elektr. system PV - 0,7. Zobaczymy czy nie będzie problemów, bo wiem, że były boje na forum czy uda się uzyskać pozwolenie na budowę przy prądzie bez żadnych kominków, kóz itd itp. PS. wszyscy dookoła się pukają w czoło jak słyszą o ogrzewaniu prądem i patrzą jak na głupka. Mnie przekonuje bezobsługowość, niski koszt inwestycyjny (odpada mi kotłownia, przyłącza gazu, kominy), zaoszczędzone pieniądze mogę rzucić w PV. Zastanawiam się jak dobrze odizolować garaż od części mieszkalnej bo raczej sporadycznie będzie ogrzewany i gdzie umieścić rekuperator (strych, czy pod schodami). Będę wdzięczny za polecenie jakiś sprawdzonych ekip do stanu surowego z lubelskiego.

Witam wszystkich. Po kilku latach mieszkania na 50 m2 w rodzince 2+1 zachciało nam się czegoś większego. Przy obecnych cenach mieszkań stwierdziłem, że za cenę nowych 70-80 m w bloku (czyli około pół bańki na gotowo) zbudujemy domek razem z działką. Od razu zaznaczam, że z budowlanki wiem tyle co wyczytałem na forum, więc zobaczymy czy się uda, trzymajcie kciuki. Działka już jest, całe 415m kw. !, w mieście. z założenia miała być tania - projekt ma być domem w cenie dużego mieszkania. Media wszystkie są w działce, więc też nie powinno być drogo. Wybór projektu - został zdeterminowany przez działkę, parterówka musiała odejść w zapomnienie niestety ale cóż, kasa kasa. Tak to wygląda, https://www.archon.pl/projekty-domow/projekt-dom-w-szyszkowcach-mcae23e3975210" rel="external nofollow">https://www.archon.pl/projekty-domow/projekt-dom-w-szyszkowcach-mcae23e3975210" rel="external nofollow">https://www.archon.pl/projekty-domow/projekt-dom-w-szyszkowcach-mcae23e3975210" rel="external nofollow">https://www.archon.pl/projekty-domow/projekt-dom-w-szyszkowcach-mcae23e3975210 Zmian wielkich nie ma, usunięcie pergoli, na górze będą 3 pokoje bo 4 nie potrzebujemy, oraz większa łazienka, dodatkowa garderoba. Wjazd jest od północy, taras od zachodu. Architekt zdążył na koniec roku złożyć dokumenty, czekamy na pozwolenie na budowę. Dom będzie grzany COP1- kable grzewcze w wylewce, + klima split na parterze, ewentualnie PV. Zero kominów, rekuperacja, fundamenty tradycyjne. Ściany BK, działówki Silka. Nie robiłem OZC ale zastanawiam się, zapotrzebowanie wg ciepłowłaściwie to około 11Kwh/rok. Podobno nie powinno być problemów z pozwoleniem przy grzaniu czystym prądem jak twierdzi architekt i branżysta. W charakterystyce energetycznej mamy wpisane nośnik energii końcowej -energia elektr. system PV - 0,7. Zobaczymy czy nie będzie problemów, bo wiem, że były boje na forum czy uda się uzyskać pozwolenie na budowę przy prądzie bez żadnych kominków, kóz itd itp. PS. wszyscy dookoła się pukają w czoło jak słyszą o ogrzewaniu prądem i patrzą jak na głupka. Mnie przekonuje bezobsługowość, niski koszt inwestycyjny (odpada mi kotłownia, przyłącza gazu, kominy), zaoszczędzone pieniądze mogę rzucić w PV. Zastanawiam się jak dobrze odizolować garaż od części mieszkalnej bo raczej sporadycznie będzie ogrzewany i gdzie umieścić rekuperator (strych, czy pod schodami). Będę wdzięczny za polecenie jakiś sprawdzonych ekip do stanu surowego z lubelskiego.