Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

kowalczm

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    3
  • Rejestracja

Informacje osobiste

  • Mój klub zainteresowań
    Budowa - wymiana doświadczeń

Profil płatny

  • Kategoria
    usługi

kowalczm's Achievements

WITAJ, czytaj i pytaj... :)

WITAJ, czytaj i pytaj... :) (1/9)

10

Reputacja

  1. Dziękuje za ostrzeżenie, ale możliwe, że nieprecyzyjnie się wyraziłem mówiąc o wężykach, chciałbym jakoś rozebrać i oczyścić wskazane elementy - te krótkie rurki (jak się je porusza ręką - jest maleńki luz, jedną nawet kiedyś na trytkę podciągałem, aby nie kapało) , to poziome coś (reduktor? jakiś zawór?) no i dostać się do głównego podejrzanego - przełącznika. Tak, jest montowana od wewnątrz (zza wanny) pamiętam nieco, jak była zakładana ta bateria, facet z pół godziny się zastanawiał przed opuszczeniem wanny w styropianową trumnę, czy o czymś nie zapomniał... Za info co piszą pod niebieską nakrętką dziękuje, szczerze powiedziawszy odkręcanie czegokolwiek w okolicach głowicy potraktuje jako zupełną ostateczność... a tak na marginesie - katalog części do Kludi, https://czesci.kludi.pl/karty-czesci-zamiennych , może ktoś skorzysta niechcący, ja przejrzałem pdf-y po kolei, tego cudaka, o którym pisze tam nie ma, choć w sumie nie wiadomo jak głęboko w przeszłość sięgają te opisy. może jeszcze słowo wyjaśnienia - póki co googluje i pytam, wszelkie prace zostawiam na sobotę, bo jak mi ta bateria na tygodniu roboczym wywinie jakiś numer, to będzie masakra; gdy coś się wykluje ciekawego, oczywiście napiszę
  2. Dziękuje za odpowiedź, tak wiem że wygląda tragicznie, obudowa nie jest szczelna i nieco wody z prysznica (wraz z detergentami) spływa właśnie po niej, wchodząc do środka zostawia taki brudy. Skoro to zawór ciśnieniowy, to po wyciągnięciu uchwytu ciśnienie powinno go przytrzymać w górnej pozycji, aż do zaniku (zamknięcia zaworu) wtedy dzyndzel opada. A teraz efket jest taki, że można wyciągać ten trzpień i nie czuje się żadnego oporu, jakby w ogóle on nie dostawał wody....wcześniej (za poprawnej pracy) aby dzyndzla wyciągnąć - pewnej siły należało użyć. A jeżeli on od spodu nie dostaje ciśnienia to po drodze od głowicy jest ta niewielka pozioma beczułka (na niej pozostałość czerwonej naklejki), przepraszam za infantylne określenia - nie jestem w tym fachowcem, może tam w środku coś jest zasmarkane i woda nie przechodzi? Ostatnio były u nas problemy z wodą, wiele razy rdza z kranu leciała, zastanawiam się czy to nie dobiło baterii Ok, spróbuje delikatnie rozmontować tę część z wężykami, oczyścić jak się da, póki co nic nie jest ukruszone wewnątrz, może oczyszczenie coś pomoże. Demontaż baterii z przelewu jest niewykonalny, tyle mojego co dopadnę od frontu.
  3. Dzień dobry pojawił się nam kłopot w postaci uszkodzenia przełącznika strumieni wody (wystajtek po lewej stronie głowicy) w baterii KLUDI (o ile dobrze pamiętam producenta, napisy starte) baterię widać na początku w artykule: https://muratordom.pl/wnetrza/lazienka/baterie-inne-niz-zwyke-aa-7T2U-bsoZ-TdyA.html A to nasz okaz: Pytania/prośby mam następujące: * czy to na pewno jest KLUDI? ewentualnie ktoś może poratować dokładną nazwą / numerem modelu, o instrukcji w pdf nie śmiem marzyć * czy ten przełącznik w baterii jest częścią wymienialną czy nastawiać się na wymianę całości? Z góry dziękuję za wszelkie podpowedzi, pozdrawiam Marek ps. jeszcze dołączam zdjęcia wnętrza otwartej obudowy i nawalił ten pionowy element po lewej stronie głowicy, te sztywne wężyki są raczej szczelne, nie widać żadnych przecieków, więc obstawiam tego pionowego cosia z uchwytem do wyciągania, jakieś sugestie? dzięki
×
×
  • Dodaj nową pozycję...