Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Konst

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    14
  • Rejestracja

O Konst

  • Urodziny 04.04.1973

Informacje osobiste

  • Mój klub zainteresowań
    Budowa - wymiana doświadczeń

Dane osobowe

  • Miejscowość
    Opole
  • Kod pocztowy
    45-524

Profil płatny

  • Kategoria
    usługi

Konst's Achievements

 SYMPATYK FORUM (min. 10)

SYMPATYK FORUM (min. 10) (2/9)

10

Reputacja

  1. Współcześnie należy sięgnąć do normy PN-EN 1992-1-1 "Projektowanie konstrukcji z betonu, reguły ogólne". Według tej normy należy określić klasę ekspozycji betonu z uwagi na konieczność zabezpieczenia przed korozją prętów zbrojeniowych. Dla fundamentów najczęściej określa się klasę XC2 (mokre, sporadycznie suche) dla których minimalna wytrzymałość wynosi C25/30 (dawny B30) . I z takiego betonu powinno się wylewać fundamenty. Oczywiście zaraz majstry zaczną dzwonić i mówić panie, takiego betonu nikt na fundamenty nie daje..... Stopy fundamentowe połączone w sposób ciągły ze słupem betonowym w tysiącach wykonuje się w powszechnie budownictwie wielkopowierzchniowym i tam nikt nie lamentuje, że nie ma izolacji poziomej. Jak już, to całą stopę izoluje się bitumicznie i po sprawie.
  2. Jeżeli jak piszesz, jest to belka okna narożnego, to na podparciu będzie pracować wspornikowo. Najważniejsze będzie tutaj górne zbrojenie i tam zakładka musi być.
  3. Beton konstrukcyjny nie podciąga wody, więc nie masz się o co martwić.
  4. Można robić płytę ne gruncie spoistym, tak jak i każde inne fundamenty, ale poniżej granicy przemarzania. Robienie głębokiego wykopu pod płytę jest po prostu nieopłacalne w budownictwie jednorodzinnym. Chyba, że piwnicę budujesz, albo parking podziemny. Większość uszkodzeń górniczych wynika z powoli postępujących deformacji ciągłych polegających na rozpełzaniu gruntu w tzw. "niecce wypukłej" albo jego ściskaniu w 'niecce wklęsłej". Powoduje ona, że fundamenty zakopane głęboko w ziemi oddalają się lub zbliżają się do siebie powodując uszkodzenia. Płyta jako całość położona płytko, mając możliwość poślizgu, zachowuje swoją ciągłość i rozpełzanie/sciskanie gruntu nie wywiera większego wpływu na budynek. Natomiast tam gdzie występują deformacje nieciągle, uskoki, płyta nie pomoże. W takich miejscach zazwyczaj jest już całkowity zakaz budowania.
  5. Widać zewnętrzny poziomy pręt belki, który w słupie jest swobodnie na zewnątrz od prętów i strzemion słupa. To jest źle, niezgodnie ze sztuką budowlaną, na tym może się odłupać ..... Pręty belki powinny być związane z prętami słupa, szczególnie te zewnętrzne, lub należy umieścić dodatkowe strzemiona belki obszarze słupa.
  6. Może być beleczka nadprożowa np. porotherm 11,5. (długości w handlu co 25cm) Chyba taką samą masz nad drzwiami. Ps, sufit poddasza też rusza się razem z dachem. Więc jakiekolwiek ruchy dachu np. pod wpływem wiatru, śniegu, będą wtedy przekazywane na ścianki. W sumie drobiazg nie mający zasadniczego znaczenia konstrukcyjnego.
  7. Do wymiany. Lepiej dać płyty szalunkowe albo filigran.
  8. Jak stary beton popękał, to i nowa wylewka po czasie tak samo popęka jak będzie tak samo źle zrobiona. "Ponieważ ziemia to bardzo suchy i bardzo drobny pył," No właśnie to jest najgorsze podłoże pod beton. Dzisiaj sucho, w końcu po rocznej suszy, za rok będzie mokro, a pył uwielbia nasączać się wodą, zimą rozsadza wszystko.
  9. Zleć najpierw badania geologiczne. Płytę można robić tylko na gruncie niespoistym. (czystym piasku, żwirze bez domieszek pyłu, iłów i gliny). Jastrzębie kojarzy mi się z rejonem górniczym. Jak pojawiają się deformacje gruntu, to płyta jest lepsza bo się ślizga na gruncie.
  10. Jak nie jest, to jest niestabilna i masz więcej takich miejsc. Także ścianka z drugiej strony słupa, która w tym miejscu jest daleko od usztywniającej ściany szczytowej i ścianka przy słupie pomiędzy pokojem 2 i 3. W korytarzu ja bym dodał przy słupie górną beleczkę łączącą przeciwległe ściany korytarza.
  11. Jak jest mocowana kołkami do słupka , to jest w zasadzie stabilna, tylko że drewno pracuje bardziej giętko i jeszcze rozszerza się pod wpływem wilgoci. Dlatego ja intuicyjnie zawsze na poddaszach daję płyty GK, a nie bloczki.
  12. W obliczeniach masz błąd polegający na tym, że założyłeś obciążenie na belkę jak dla szerokości 1m, tymczasem jak belki są co 0,8m i należy obciążenie zredukować o 20% ,podzielić przez 0,8. Po drugie ten specbud oblicza wg polskich norm czy Eurokodów? Wg Eurokodów współczynniki obciążeń powinny być większe, odpowiednio lambda dla stałych obciążeń 1,35 a nie 1,1, i dla obciążeń zmiennych 1,5, a nie 1,4. Po trzecie, na rysunku widzę, że belki stropowe są parami jak kleszcze opasające krokwie z dwóch stron. Czyli powinno być 2,5 belki na 1m. I to trzeba sprawdzić, czy to nie są kleszcze wiążące krokwie. Po czwarte, na rysunku widzę ogromną ilość przewiązek co 1,15m. Nie wiem czym się kierował projektant dając tak duża ich ilość. 8/20 i 8/22 to są wciąż krępe przekroje. Wystarczy ich stężenie deskami stropowymi. Przewiązki stosuje się w budownictwie szkieletowym przy smukłych belkach o szerokości 4,5cm, (np. 45/220, ale i tak wystarczy ze dwie przewiązki na rozpiętość) Przewiązki mają za zadanie zabezpieczenie przed skręceniem (stateczność), tobie w obliczeniach i tak wyszedł pozytywnie bardzo wysoki współczynnik kcrit, niewiele mniejszy od 1, który oznacza redukcię nośności belki na skutek jej wybaczania (zwichrzenie), a pewnie i tak sposobu zabezpieczenia stateczności w specbud nie podałeś.
  13. Konst

    Wiązary - ocena wykonania

    Może być. Wygięcia są tylko poprzeczne, a wiązary będą stężone łatami/ płytą OSB razem z tymi częściami przekratowanymi w połaci. To jest drewno szkieletowe i ono rządzi się trochę innymi prawami. W razie wątpliwości można w środku rozpiętości dodać 1-2 przewiązki zabezpieczające przez wykręceniem się krokwiowych elementów wiązarów.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...