Moje mieszkanie to lokal bez balkonu. Potrzebuję przykręcić za oknem suszarkę. Kątowniki zostały już zrobione przez ślusarza i miały być przykręcony po bokach okna ale okazało się, że w filarkach między oknami nigdy nie było betonu tylko wypełnione jest styropianem. Myślałem, żeby przerobić mocowanie i przewiercić się przez izolacje styropianową elewacji i kołki zamocować do betonu pod parapetem. Oczywiście w warstwie docieplenia nadając odpowiednie tuleje. Przyszło mi jednak dzisiaj do głowy, że może zrobić mniejszą suszarkę tak, żeby nie wystawała zbyt wiele poza okno i przykręcić pionowo przez parapet do znajdującego się pod nim betonu. Ktoś podpowie, które rozwiązanie byłoby lepsze? Nadmienię, że duże ciężary nie będą tam wieszane.