Fuszerka! Okna SOKÓŁKI dojechały posklejane, bo były za szybko zamknięte po malowaniu i w rezultacie odlepiła się farba w wielu miejscach! Kierowca nie chciał zabrać okien z powrotem do fabryki, bo się spieszył! Zostały one zamontowane, po czym przyjechał Pan naprawić szkodę. Zrobił to tak, że z jednej strony okna farba jest idealnie gładka, a z drugiej są widoczne ślady malowania, jak pociągnięcia pędzlem. Nie uznałam wykonania naprawy i poprosiłam o rekompensatę. Firma uważa jednak, że mi się ona nie należy. Dodam jeszcze, że termin montażu okien był przesuwany z tygodnia na tydzień i w sumie wyszedł z tego cały miesiąc, co spowodowało opóźnienie na budowie! Fuszerka! Gorąco NIE polecam!