Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Piotrlagiewka

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    1
  • Rejestracja

Informacje osobiste

  • Mój klub zainteresowań
    Budowa - wymiana doświadczeń

Profil płatny

  • Kategoria
    usługi

Piotrlagiewka's Achievements

WITAJ, czytaj i pytaj... :)

WITAJ, czytaj i pytaj... :) (1/9)

10

Reputacja

  1. Proszę o pomoc. W tym roku odebraliśmy nasz wymarzony dom szkieletowy. Niestety nieszczęście. W nocy pękł wężyk od bateri w kuchni. Kuchnia otwarta na salon. Nim wstałem wody było ok 1cm na panelach. Nie wiem jak długo się lało ale woda nie doszła do drzwi pokojowych więc nie za długo. Do rzeczy. Panele zerwane, osuszacz chodził trzy dni. Regipsy suche osb tez i wełna. Wiem to bo przy posadzce powycinałem dziury. I tu moj problem . Przez te dziuru cieńkim patyczkiem dotykam do chydziaka.nie ma tam wody ale jak owijam patyczek z szarym ręcznikiem po chwili robi się lekko wilgotny ale nie mokry. Jest to tylko na ścianie wewnętrznej. Od zewnętrznej też tak było ale wyschło. Czy ta wilgoć sama odparuje??? Posadzka ma takie warstwy: na chudziaku styropian 2x5cm potem folia potem posadzka a na niej była folia pod panele. Acha i od ścian widać że woda doszła ok 1m bo jest plama. Czy pod posadzką mogło nalać się więcej. Proszę jak ktoś się zna żeby mi pomógł bo niewiem co robić.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...