Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

kukunamuniu

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    45
  • Rejestracja

kukunamuniu's Achievements

 SYMPATYK FORUM (min. 10)

SYMPATYK FORUM (min. 10) (2/9)

10

Reputacja

  1. tak,dzieki, to o tym rozejsci i zejsciu dla pompki to znam i tak mam przy piecu w piwnicy....
  2. kukunamuniu

    EKOFIBER

    Przejrzalem i...albo "karpie" nabieraja wody w usta ,zeby klientow nie stracic,albo na prawde sie nie da i to nawet w otwarte przestrzenie trzeba pod cisnieniem ladowac Ahhhh ta nasza Polska....
  3. hej,....da sie w koncu kominek tylko grawitacyjnie podlaczyc??(pompa by byla,ale tylko na wszelki wypadek,ale musi startowac,choc moze wolniej niz z pompa i dzialac na grawitacji)?? temat rozwinalem tutaj: http://forum.muratordom.pl/kominek-z-plaszczem-wodnym-grawitacyjnie,t174261.htm jakbyktos byl uprzejmy rzucic okiem,tam sa dane budynku i tak dalej. nie chcialem kopiowac i wklejac.Ale zdecydowalem zapytac tez tutaj,bo to bardzo rozwiniety watek komnkowy i duzop specow sie tu kreci i zaglada wielkie dzieki za porady
  4. hej,....da sie w koncu kominek tylko grawitacyjnie podlaczyc??(pompa by byla,ale tylko na wszelki wypadek,ale musi startowac,choc moze wolniej niz z pompa i dzialac na grawitacji)?? temat rozwinalem tutaj: http://forum.muratordom.pl/kominek-z-plaszczem-wodnym-grawitacyjnie,t174261.htm jakbyktos byl uprzejmy rzucic okiem,tam sa dane budynku i tak dalej. nie chcialem kopiowac i wklejac.Ale zdecydowalem zapytac tez tutaj,bo to bardzo rozwiniety watek komnkowy i duzop specow sie tu kreci i zaglada wielkie dzieki za porady
  5. chyba dwoch cali nie maja krocce,ale... piec w piwniczce,z ktorego chce zrezygnowac( wilgoc nie usuwalna,rdzewienie....piwniczka do zasypania,a poza tym bieganie po drabince mi sie nei usmiecha i cug slaby), tez dwoch cali nie ma na kroccach i dziala na grawitacji.Spec ktory mi to robil zrobil to tak,ze idzie rurka az pod sam dach, gdzie jest naczynko wzbiorcze, do tego jest tam na dole w piwniczce mala "petelka"" do spirali w bojlerze zamontowanym obok pieca,i dwie duze petle wychodza na parter do dwoch ch lini z grzejnikami od ktorych ida wyprowadzenia z odpowietrznikami na strych na wszelki wypadek. i jest malenka pompka chyba na powrocie,przy piecu i prosty sterownik . i dzialalo swietnie(pominawszy slaby cug) ,a jak prad nawalal,to szlo na grawitacji,tylko troszke wolniej.chyba wogole nawet na grawitacji mozna bylo zastartowac tez bez problemu,tylko wolniej wszystko zdziebko trwalo.Tak ze nie jest to jakos raczej skomplikowane strasznie. kominka obnizyc sie raczej nie da.Bo jest na parterze,a przeciez nie bede go w jakiejs dziurze chowal.A z tego co tu,na forum znalazlem,choc wolalbym to potwierdzic,to wlasnie nie chodzi tylko o to,zeby powrot z grzejnikow byl odrobinke wyzej niz powrot w kominku,tylko,zeby dolna powierzchnia grzejnika byla wyzej,albo na poziomie gornej powierzchni plaszcza w kominku.
  6. chce tak przerobic centralne ogrzewanie,zeby podstawowym i w sumie jedynym kotlem byl moj kominek z plaszczem wodnym..Czy to prawda,ze w takim ukladzie musze grzejniki zamontowac POWYZEJ kominka,zeby to dzialalo?Jezeli tak,to rozumiem,ze musialbym je wmontowac gdzies miedzy oknami.Nie jest to problem estetyczny,potrafie to wszystko ladnie skomponowac,ale pamietam,ze wlasnie grzejniki montuje sie pod oknami,zeby cieple powietrze cyrkulowalo lepiej.Czy takie rozwiazanie nie odbiera sensu calemu przedsiewzieciu??? Domek 8 na 10 metrow plus mala przybudowka,dach dwuspadowy.Przede wszystkim chodzi mi o parter,ktory mam podzielony na dwa pomieszczenia na cala dlugosc budynku.jedno ma okolo 30 ,a drugie okolo 40 m2 powierzchni.plus jakies 15 metrow przybudowki. dom jest z cegly,sciany 40 cm,plus na zewnatrz 10 cm styropianu. strych mnie na razie nie interesuje,miedzy belkami stropu,na czesci powierzchni zas na wieszakach pod nim bedzie sufit z GK,a nad nim wysypie chyba ekofiber.strych albo w przyszlosci tez ocieple(dach),albo nie. Zobacze, i albo beda tam wykonczone plytami GK male sypialenki dla gosci(po izolacji podlogi na strychu i dachu, przestrzen sie zmniejszy na tyle,ze tylko wlasnie jakies klitki do spania sie tam da wykombinowac) Chce ,zeby kominek zasilal grzejniki i ewentualnie bojler z woda uzytkowa.nie chce byc uzaleznionym od pradu,ani od ups-ow,ani od agregatow,a czasem zrywa sieci elektryczne i trwa kilka dni zanim naprawia. Musi dzialac w pelni sprawnie grawitacyjnie. Kominek mam Lechma,chyba 20 KW. Jakie grzejniki moge uzyc?ten typ moze byc?: http://allegro.pl/item811510626_grzejnik_grzejniki_eca_c_22_60x100_10_lat_gwarancj.html czy dobrze licze ,ze po zaizolowaniu ekofibrem(15-20cm) stropu i wymianie drzwi i okien na nowoczesne plastiki,bede potrzebowal jakies 8 tys Watow??a zakladajac,ze jednak kominek na drewno nie pracuje tak plynnie jak kotly na paliwo plynne,czy gazowe, nawet troche wiecej na wszelki wypadek?? Wielkie dzieki za odpowiedzi.
  7. kukunamuniu

    EKOFIBER

    No to jak jest z tym ""cudem""? znalazlem gdzies tam, buszujac w necie,ze jednak mozna go kupic.ktos nawet chyba na forum tutaj wypisywal ceny za metr3 izolacji i przy ekofibrze podal +-55 zl....ale moze to jakies przejezyczenie bylo. Ja rozumiem ,ze do gotowej sciany tego nie wstrzykne sam,ale ja mam strop belkowy ,stary ,odsloniety,z sufitem GK pod spodem ,zas otwarty od gory(jeszcze),wiec nie mialbym problemu z narzuceniem tego ekofibru,a ze nie jestem typowym budowniczym Trzeciej RP,trzaskajacym domek gargamela w dolinie muminkow i nie chce na to wydawac jakichs unijnych dotacji ....przeto wolalbym kupic material i samemu to zrobic Da sie???czy definitywnie nie?? EKofiber cenie za to czego nie maja welna i styro.....oddych i nie wymaga folii, uzdrawia stare belki,nie imaja sie go gryzonie, i kilka innych cudow, pewnie nawet amputowane konczyny regeneruje Dzieki za odpowiedzi jesli wiecie cos o zastosowaniu ekofibru w zakresie wlasnym.
  8. witam wszystkich opisze pokrotce swoj ¨problem¨ moze ktos cos doradzi,albo cos zasugeruje... domek 8 na 10 metrowz mala przybudowka przy jednym ze szczytow(kuchnia ,lazienka) domek jest z cegely,ocieplilem styropianem, mam w piwniczce kociol CO na drewno,prosty,bez zadnej elektroniki mam tylko pompke,sterujacy nia ,ustawiany na zadana temperature termostacik i ...termometr... instalacja obecnie nie sprawia problemow jak wylaczy sie prad, pracuje grawitacyjnie,z tym,ze wolniej oczywiscie i lepiej wowczas nie rozgrzewac do czerwonosci chce pozbyc sie kotla z piwnicy,mam juz kominek z plaszczem wodnym,ale pale w nim na razie tylko na sucho,slabo,dekoracyjnie,dobrym,suchym drewnem zamierzam go podlaczyc i teraz jak to wszysstko przerobic...?slyszalem,ze taka zmiana poziomu zrodla zasilania moze skomplikowac grawitacyjna prace ukladu,a ze w moim zascianku czesto znika prad, to dla mnie to podstawa piec z piwniczki chce zlikwidowac bo: domek za maly na dwa paleniska moim zdaniem podloaczenie do komina jest mocno kombinowane i cienko to wszystko ciagnie( a kominek na parterze wspaniale) zlazenie do piwniczki po drabinie i babranie sie tam w brudach(to taka ¨gliniana ¨piwniczka,sprawia,ze praktycznie babrajac sie z piecem,jestem w stanie zagrzac sobie akurat tyle wody,zeby sie po tym z tego splukac : dodatkowo zastanawiam sie ,czy nie zlikwidowac boilera,bo slabo grzeje,tzn grzeje,ale szybko sie woda miesza z zimna, choc to moze dlateog,ze jest poziomo zamontowany dodatkowo,jak latem zakrece grzejniki i bede grzal zeby tylko wode zagrzac na prysznic,to moze mi sie latwo caly kominek zagotowac,zwlaszcza na grawitracyjnym obiegu.dlategojesli chodzi o wode uzytkowa zastanawiam sie ,zeby zainstalowac nieiwielki boiler elektryczny,sa terez calkiem oszczedne z tego co widzialem,a wody zuzywam niewiele. Jest tu moze jakis specjalista i podpowie nad czym powinienem sie pochylic i na co zwrocic uwage zanim to wszystko rozkrece ??
  9. witam wszystkich opisze pokrotce swoj ¨problem¨ moze ktos cos doradzi,albo cos zasugeruje... domek 8 na 10 metrowz mala przybudowka przy jednym ze szczytow(kuchnia ,lazienka) domek jest z cegely,ocieplilem styropianem, mam w piwniczce kociol CO na drewno,prosty,bez zadnej elektroniki mam tylko pompke,sterujacy nia ,ustawiany na zadana temperature termostacik i ...termometr... instalacja obecnie nie sprawia problemow jak wylaczy sie prad, pracuje grawitacyjnie,z tym,ze wolniej oczywiscie i lepiej wowczas nie rozgrzewac do czerwonosci chce pozbyc sie kotla z piwnicy,mam juz kominek z plaszczem wodnym,ale pale w nim na razie tylko na sucho,slabo,dekoracyjnie,dobrym,suchym drewnem zamierzam go podlaczyc i teraz jak to wszysstko przerobic...?slyszalem,ze taka zmiana poziomu zrodla zasilania moze skomplikowac grawitacyjna prace ukladu,a ze w moim zascianku czesto znika prad, to dla mnie to podstawa piec z piwniczki chce zlikwidowac bo: domek za maly na dwa paleniska moim zdaniem podloaczenie do komina jest mocno kombinowane i cienko to wszystko ciagnie( a kominek na parterze wspaniale) zlazenie do piwniczki po drabinie i babranie sie tam w brudach(to taka ¨gliniana ¨piwniczka,sprawia,ze praktycznie babrajac sie z piecem,jestem w stanie zagrzac sobie akurat tyle wody,zeby sie po tym z tego splukac : dodatkowo zastanawiam sie ,czy nie zlikwidowac boilera,bo slabo grzeje,tzn grzeje,ale szybko sie woda miesza z zimna, choc to moze dlateog,ze jest poziomo zamontowany dodatkowo,jak latem zakrece grzejniki i bede grzal zeby tylko wode zagrzac na prysznic,to moze mi sie latwo caly kominek zagotowac,zwlaszcza na grawitracyjnym obiegu.dlategojesli chodzi o wode uzytkowa zastanawiam sie ,zeby zainstalowac nieiwielki boiler elektryczny,sa terez calkiem oszczedne z tego co widzialem,a wody zuzywam niewiele. Jest tu moze jakis specjalista i podpowie nad czym powinienem sie pochylic i na co zwrocic uwage zanim to wszystko rozkrece ??
  10. jak w tytyle. domek 10 na 8,poniemiecki,cegla ,oblepilem styropianem. mam w tej chwili CO miedziane,prosty kociol w piwniczce,tam tez boiler wody uzytkowej ogrzewany wezownica i plynem z CO na parterze mam w sumie 7 grzejnikow,w tym dwa duze,podwojne,panelowe,po 1,5 metra dlugosci,reszta standard,zeberkowe.do tego mam wyprowadzone odpowietrzenia do gory na dwa grzejniki jezeli bym chcial adaptowac poddasze,o czym na razie nie mysle. teraz na parterze stoi kominek lechma wodnytroszke czasem sobie w nim pale,ale tylko dekoracyjnie.chce go podlaczyc do CO, i zrezygnowac z latania do piwnicy.nei ma sensu ,dwa paleniska na taki maly domek i jeszcze zlazenie po drabinie. musi byc przede wszystkim grawitayjnie ,bo sie czasem prad wylacza i to na dlugo niekiedy. mam pompke fajna,chyba na powrocie ,bo jest nisko,i termostacik, ale w sumie jak sie prad wylaczy,to nei ma problemu, w tej chwili instalacja radzi sobie w takiej sytuacji grawitacyjnie,z tym ze oczywiscie nie rozprowadza tak szybko jak z pompka. ale kominek jst na parterze, wiec jak to trzeba przerobic przy takiej zmianie poziomow??? w instalacji mam wode zmieszana z plynem do chlodnic zeby nei zamarzala jak mnei nie ma i jest cool naczynko wzbiorcze mam pod kalenica. jakies sugestie??? jakis schemat?? BO WSZYSTKIE sCHEMATY sa na kociol i(w piwnicy) i do tego kominek, a ja chce sam kominek i ma to byc prosty uklad, nei liczac pompki i termostatu(najlepiej tych co juz mam),zadnej elektroniki. w sumie moze nawet moge zrezygnowac z boilera, kupie moze boiler elektryczny, bo cos mi boiler, za bardzo mieszal ten co mam,z zimna woda w miare zuzywania cieplej, ale moze to dlatego ze byl zamontowany poziomo??? czekam na wskazowkinaprowadzneia,sugestie jak to przerobic??wielkie dzieki
  11. No coz , to pan zaczal.chcialem tylko pokazac ze slowami mozna sie bawic w kazdym nicku czy podpisie. Heh,zegnam,powodzenia.
  12. Oh, przepraszam, moj blad oczywiscie, ze napisalem "pobielic".Mialo byc "pomalowac".Naogladalem sie ostatnio zdjec sufitow z malowanych na bialo desek.Barszo ladnie wygladaja takie zdaje sie "olejowane",no poza tym sa rozne fajne panele deskopodobne,ale to moze za sztucznie wygladac i nie pasowac komus. Zastanawiam sie po prostu, czy oprocz tego ze jest to estetycznie ciekawa alternatywa w stosunku do tynkowania, to czy dodatkowo jeszcze pod wzgledem kosztow nie bylaby to tansze,no i moze wogole latwiej to zrobic.I tyle. Naturalnie skoro Panpisze ze wapnem ze stodoly, to nie bede dyskutowal No i po co sie wogole tak denerwowac od razu? jeszcze zylka jakas peknie, tfu tfu tfu i nawet stolarz z listewka nie pomoze.
  13. a moze cienkie, ale szerokie dechy nakrecic, zaszpachlowac wkrety i pobielic, albo jaki chceszi nny kolor, ale bielone fajne,neutralne.Potem ewentualnie dasz kilka grubych belek wpoprzek i masz to o co ja musze walczyc woryginale, hehehe,
  14. jak przykrecalem regipsy, ale pionowe, wiec to latwiej oczywiscie bylo, to najpierw nal ini,gdzie miala byc docelowo dolna krawedz rgipsu, wkrecalem rzad wkretow, w drewniany stelaz, tak wkrety co jakies 30 cm, i zeby wystawaly jakies 2 cm i na tym sobie elegancko stwialem plyte,przykrecale, a tee wkret na dole na koncu wykrecalem moze na skosie by powkrecac na obrzezach takiewkrety , czy raczej haki, jak kolki do scian, zagiete na koncu o 90 stopni i na nich plyta bedzie lezala i do tego podstemplowac podporka
  15. No Frater, fajnie, to ja chyba tez rezygnuje z piaskowania, taki efekt mi chyba starczy.Zastanawiam sie tylko nad tym, czy nei powinno sie jeszcze tych ubytkow , wgryzow, po proochnicy czy robactwie,wyszlifowac, jakims malyem "ostrzem". A pytanie , jak takim preparatem to nasaczasz, to to nie zwielokrotni potem latwopalnosci belki??czy to potem bedziesz malowal znowu cyzms chroniacym przed zaplonem? I jeszcze jedna sprawa.Tam widze ,ze ten pasek tynku, czy sciany na poziomie belek, miedzy nimi jest chyba swiezo dodany,tak?chyba nowsza zaprawa, niz ten stary zniszczony tynk na scianie nizej.Sam to uzupelniales? musiales tam cegly domurowywac,bo belki opieraly sie na schodku, czyz tylko zaprawe rownajaca ze starym tynkiem dales? potem na tym ostatnim zdjeciu,to juz swiezo wszystko otynkowane, tak? jak domurowywales cegly, to napisz, czy tam sa przy tej robocie jakies Niespodzianki, chwyty, czy jakis patent, czy ta zaprawa bez problemow zlepia sie ze starym tynkiem, czy jakas specjalna, bo ja mam dokladnie to samo, stary wapienny i jak bede tam rownal,,to sie zastanawiam, czy to zwykla zaprawa bedzie sie trzymac. I mozesz mniej wiecej napisac, ile moze zajac takie szlifowanie(ile czasu), jak ktos sie tylko na tym skupi? napisz na podstawie swoich doswiadczen ile ci zajelo np szlifowanie nie wiem, jednej,dwoch, czy trzech belek.Godzine?5?10?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...