Witam,
Piszę z prośbą o pomoc. Jesteśmy na etapie odbioru technicznego segmentu od dewelopera. Otrzymałem finalne rozliczenie metrażu wykonane przez geodetę wynajętego przez dewelopera. Geodeta powołuje się na normę PN-ISO 9836:1997 (Dz.U. z 2012 r. poz. 462) - została zapisana również w akcie notarialnym.
W rzutach wykorzystywanych do sprzedaży deweloper określił powierzchnię kotłowni na około 2,9m2. Zgodnie z przedstawionym poniżej rysunkiem widać że nie została wtedy ujęta powierzchnia pod schodami.
W rozliczeniu końcowym powierzchnia pod schodami została w całości uwzględniona (3,35m2). Przeczytałem około 15 artykułów odnośnie pomiaru powierzchni użytkowej z pomocą normy PN-ISO z 1997 i dalej mam z tym problem.
W jednym z artykułów znalazłem takie informacje:
Według PN-70/B-02365
Powierzchnia pomieszczenia ze skośnym sufitem
- wysokości powyżej 2,20 m
liczy się w 100 %,
- wysokości od 1,40 m do 2,20
m liczy się 50 %,
- poniżej 1,40 m nie wlicza się
do powierzchni pomieszczenia
Według PN-ISO 9836:1997
Powierzchnia pomieszczenia ze skośnym sufitem
powierzchnię pomieszczenia liczy się w
całości, zgodnie
z powierzchnią jego podłogi, ale dzieli
się ją na dwie części:
- część o wysokości 1,90 m i więcej,
- część o wysokości poniżej 1,90 m,
która może być zaliczona wyłącznie do
powierzchni pomocniczej (według § 72
ust. 1 WT-2002*)
Dodam tylko że powierzchnia użytkowa wg normy z 1997 dzieli się na użytkową podstawową , użytkową pomocniczą oraz użytkową usługową. W każdym artykule różnie interpretowane skosy poniżej 1,9m. Czy jest to rzecz umowna???
Moje pytani brzmi:
Czy deweloper słusznie zaliczył powierzchnie pod schodami do finalnego rozliczenia metrażu . Rozważam wynajęcie geodety ale nie chce się pakować w kolejne koszta jeżeli nie mam podstaw, a deweloper ma prawo tak to policzyć.