Dzień dobry, stoimy przed podobnym wyborem. Parterówka o powierzchni użytkowej około 100m², beton komórkowy, bez piwnicy, bez poddasza użytkowego. Dom przez następne dwadzieścia lat będzie użytkowany tylko na weekendy i urlopy, również zimą. Potem mamy zamiar się na stale do niego przeprowadzić. Zamierzaliśmy go ogrzewać pompą ciepła p/w + podłogówka zmniejszając temperaturę podczas naszej nieobecności a w czasie pobyty ją podwyższać. Jednak po przeczytaniu tego wątku już nie jesteśmy pewni swojej decyzji. Czy taka manipulacja temperaturą ma sens przy podłogówce i pompie ciepła? Jakie alternatywne rozwiązanie ogrzewania byście zaproponowali biorąc pod uwagę iż dom będzie kiedyś naszym miejscem stałego pobytu? Pozdrawiam.