Chciałabym się dowiedzieć czy udało się Pani coś zaradzić. Niestety jestem w podobnej sytuacji. Pół roku temu wprowadziliśmy się do bliźniaka i od tego czasu wciąż chorujemy. Wilgotność w normie.
Płyt OSB brak. Dom murowany. Sąsiadów brak. Wynik mamy 0,05 pm. A TVOC 14 pm. Podczas badania dom był zamkniety i nie wietrzony cały dzień. A czy rekuperacja, dałaby radę trochę to zneutralizować?
Witam, jak w pytaniu, czy zna ktoś przepis? Czytałam o nowych farbach. Ozonowanie? Ponad 2 lata męczymy się w domu. Głównie gardło i oczy. Były robione badania powietrza w domu i nic prócz formaldehydu nie wyszło. Wilgotność i temperatura ok.
Kurde kupiłam wycieraczke z mc temu. Taka gumowa czarna z oczkami jak pisze Pan z odpowiedzi niżej. Ale mam ja na dworze. Przed drzwiami. Mogłaby tak swój zapach nieść przez wszystkie pokoje?
Witam, czy spotkał się ktoś kiedyś z zapachem w domu takich opon, gumy? Obwachalam już wszystko i nie mogę znaleźć źródła. Dom ma 2 lata. Nigdy nie czułam takiego zapachu. A od mc ciągle wali. Najgorzej wieczorem. Na dworze nic nie śmierdzi. Nic nowego w domu też nie mam.
Jest wanna z prysznicem. To te mokre akurat jest jak bateria biegnie. A drugie mokre jak umywalka. Ale też nie wiem czy to od tego prysznica i umywalki, bo mokre jest przy samym dole, jak wyjęłam wkręty z listw przypodłogowych to były mokre, i tam była woda. Pod panelami też czuje pod tą pianka Kurde nie mogę załadować zdjęcia
Dobra chyba znalazłam przyczynę zapachu w pokoju jednym. I teraz niech ktoś mi wytłumaczy...ściana jednego pokoju łączy się z łazienką. Wachalam dziś ściany nic nie czułam. Skubnelam ścianę i poszło, całymi platami...ściana nie śmierdzi. Ale farba pod spodem od gładzi śmierdzi grzybem. Jak taki torf. Gdzie niegdzie nawet gładź schodzi do tynku. I to tez wali zgnilizna. W życiu bym nie powiedziała, że tam ściana jest mokra. Używane były farby ceramiczne. Myślicie że jak ta ściana jest mokra może iść gdzieś dalej na dom? I dlatego tak śmierdzi? Podpowiedzcie coś proszę. Zaznaczyłam ścianę która jest mokra.
Nie mamy nawiewników w oknach, ale ciągle są otwarte. Lub jak zamykane to na mikro uchył, czy jak to się zwie. Wcześniej wentylacja słabo chodziła, ale 2 mc temu była przerabiana i podobno działa. Dom bez piwnicy, parterowy, sufity są podwieszane, strych jest ale nieużytkowany.
Dziękuję za sugestie sprawdzę jeszcze jedna szafę.
Bo przedpokój mamy bez mebli. Wszystkie inne inne meble mamy ze starego mieszkania. Bo byly w miarę nowe ok. 3 letnie. Dywanów nie mamy. Jedyne nowe meble to szafa i kuchenne.
No wraca zaraz zamknięciem okien. Nawet myślę, że ten zapach wciąż jest. Tylko mniej go czuć.
Wszedzie jednocześnie. Tak ja pisałam najgorzej salon i przedpokoj. Trochę mniej pokoiki.