Dzięki za radę. Już trochę poczytałem i popytałem, jak to najlepiej rozwiązać. Ale z tym rozdziałem nikt mi nie podpowiedział.
Z rozbiórką myślę że zadzwonię do firmy która skupuje stare drzewo i w ramach oddania drewna z domu wywiozą mi wszystko. To jest 120 letnie drewno może się ktoś pokusi. Wiem że u sąsiada rozbierali stodołę to wymieniali mu na nowe deski, ewentualnie chcieli mu zapłacić.
Do elektrowni zgłoszę o zwiększenie mocy na 3 fazy i licznik w płocie. W ten sposób zdejmą mi przewody ze sztycy. (Akurat słup mam w samym rogu działki.)
Nie wiem czy dobrze myślę?