Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Zbigniew B.

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    7
  • Rejestracja

Zawartość dodana przez Zbigniew B.

  1. Dziękuję wszystkim za opinie. gnago. Nie mam czasu na zabawy z prętami, czy beczkami. Co do autoprzyczyn, zastanawiam się nad tym, ponieważ przeszedłem „dziwną grypę”. Może COVID? Pojawiło się to w trakcie... Powiem Wam tak: napierdziela niski dźwięk, na jednej wysokiści. Dźwięk zanika i jest połączony z odczuciem fizycznym, jak przy infradzwiękach. Dla mnie to dziwne, bo nikt poza mną tego nie słyszy/odczuwa. Są jakieś firmy zajmujące się takimi problemami akustycznymi?
  2. Od wyłączenia wszystkiego zacząłem. Nie ma trafo. Najbliższy sąsiad-100m.
  3. Nic nie zauważyli. Są jacyś specjaliści Zajmujący się takimi akustycznymi niespodziankami?
  4. Przegwizdane. W nocy słychać tak, jakbym miał odpalony agregat prądotwórczy w piwnicy. Brumienie-to z żargonu muzyków.
  5. Też obstawiam te wiatraki (bo w 5G nie wierzę ). Tylko co z tym zrobić? Muszę chyba tam podjechać i posłuchać „u źródła”.
  6. Wszystko OK, tylko dom mam od 15 lat i zdażyło się to raz wcześniej przez jakieś parę godzin. Teraz leci trzecia doba z tym brumieniem.
  7. Witajcie. Pojawił się w domu dziwny dźwięk-niskie brumienie. Nie jest głośny, ale wkurza. Pomyślałem że to z rekuperatora. Niestety nie. Potem pomyślałem że PC-też nie. W końcu odłączyłem całkowicie prąd-bez zmian. Idzie chyba z gruntu, bo słychać to w całym domu mniej-więcej jednakowo. Wiatraki stoją jakieś 2-3km w lini prostej. Żadnych zakładów pracy. Wiocha, las, rzeka... Zawsze była cisza. Co to może być???
×
×
  • Dodaj nową pozycję...