Adam481
-
Liczba zawartości
9 -
Rejestracja
Zawartość dodana przez Adam481
-
Nikt nic nie napisze
-
Witam, W bieżącym roku sam podjąłem się ułożenia dachu. Przestudiowałem całe forum rozwiewając swoje wątpliwości, niestety chyba nie czytałem wystarczająco uważnie bo po weekendowych opadach śniegu zauważyłem, że napierający wiatr jest w stanie przez otwory wentylacyjne nawiać drobny śnieg do domu. Krótka charakterystyka dachu. Dach dwuspadowy (północ-południe), wymiar połaci 14.00, 6.80m, warstwy: wiązary, osb 12mm, papa, kontrłaty, łaty, blacha click (ruukki). Orynnowanie w systemie bezokapowym Siba modern. Na krawędzi pomiędzy papą a OSB jest obróbka odprowadzająca skropliny do rynny. Poddasze nieużytkowe (jedynie mały stryszek tzw. graciarnia, nad połową budynku, wysoki sufit nad drugą połową. Wentylacja: Wlot powietrza pod połać, zabezpieczony siatką aluminiową i wylot powietrza około 4-5cm w kalenicy, nakryty "czapeczką" z papy (pa umieszczona w połowie wysokości kontrłaty (tak żeby i pod połacią i pomiędzy papą a blachą był przepływ powietrza. Podczas umiarkowanie silnego wiatru napierającego od północy, drobny suchy i lepki śnieg przedostaje się przez kratkę wentylacyjną i osadza się na wieńcu wewnątrz budynku. Ilości nie są jakieś porażająco duże, ale wystarczą, aby w przyszłości wilgoć z roztopionego śniegu narobiła szkód na ścianach i suficie. Gdzie popełniłem błąd? Jak rozwiązać problem? Oczywiście mogę zaślepić wentylację (wlot powietrza), ale nie po to ją robiłem, żeby z niej rezygnować). Może umieścić między wiązarami membranę? Oczywiście ze względu na koszt i czas chciałbym uniknąć zdejmowania dachu.
-
Rozważałem taką konstrukcję, ale bałem się o to, że będzie zbyt chwiejna i wysunięta część na tak cienkim osb się ugnie pod ciężarem papy i śniegu, ale rzeczywiście, przykręcenie kontrłaty i usztywnienie tego łatami powinno ją znacząco wzmocnić. Dzięki wielkie!
-
Mam pytanie. Dach bez okapów z rynnami ukrytymi w ociepleniu, wstępne krycie: membrana, krycie docelowe blacha na rąbek. Po przeczytaniu bardzo wielu wątków i wypowiedzi użytkowników zacząłem rozważać sztywne pokrycie OSB11mm + papa, taka konfiguracja stwarza jednak kilka problemów technicznych które nie zostały przewidziane na etapie zamówienia wiązarów. Ściany szczytowe są prefabrykowane i zlicowane z murem. Dach miał zostać wysunięty o grubość ocieplenia na łatach. Wiązary nie posiadają wysuwnic, jak zatem wysunąć OSB o te 25-28cm? A może zrobić deskowanie na równi ze ścianami szczytowymi i wysunąć się dachem dopiero na kryciu docelowym? Nigdzie nie udało mi się znaleźć tematu, który poruszałby podobny problem.
-
Pokaż więcej
Cześć, niedługo startuję z budowa. Śledzę z uwagą Twój dziennik i zaintrygował mnie temat zbrojenia kompozytowego. Mógłbyś napisać coś więcej ? Jak podszedłeś do tematu? Jak wyglądało pierwotnie zbrojenie stalowe jakie siatki? (Hehe w dzienniku piszesz o negocjacjach dotyczących średniy prętów, ale na czym stanęło?). Rozumiem, że ta decyzja zapadła już po otrzymaniu pozwolenia i porostu klęknął ją kierownik? Gdzie kupowałeś pręty? Firma u której je kupiłeś przeliczyła jakoś odpowiednie rozmiary prętów kompozytowych dla uwzględnionych w projekcie zbrojeń tradycyjnych? I ostatnie pytanie, czy będziesz również widnieć i słupy zbroił kompozytami?
Mona płyta będzie praktyczniejsze identyczna i rzeczywiście różnica w cenie jest ogromna:)
Dzięki za informacje pozdrawiam:)
-
Dzięki wielkie Elfir. Myślę, że będzie to wersja finalna, którą zaprezentuje architektowi. Dom będę budował sam, więc pewnie niedługo mój dziennik pojawi się w samorobach. Podsumuje jeszcze wprowadzone modyfikacje: Wydłużenie domu o 40cm. Zmiana układu pralnio-łazienki. W sumie można zrobić albo tak jak jest, albo prysznic i wc po prawej stronie, a pralnie w dolnej części. Bardzo zależy mi na tej otwartej kuchni. Gdybym kierował się prywatnością to nie decydował bym się na tego typu rozwiązanie. Akwarium - niestety, ale jedna strona ze względów technicznych, musi być zlokalizowana przy ścianie. Nie da się tego obejść z zachowaniem wymaganej estetyki. Zmieniłem grubość ścian nośnych (obrys budynku) - razem 50cm (po przeliczeniu materiałów taka szerokość będzie wymagana). Zmieniłem grubość ściany dzielącej dom na pół - zapewne będzie to ściana nośna (do obgadania z architektem) - jeżeli uda się tego uniknąć to rozdysponuje przestrzeń pomiędzy część nocną i salon lub po prostu zwężę dom. To przejście wiatrołap hol muszę jeszcze przemyśleć.
-
Wielkie dzięki za opinię. Wprowadziłem większość zmian które zasugerowałaś i rzeczywiście układ prezentuje się to dużo lepiej. Podsumowując modyfikację: Ściana pomiędzy kuchnią, a kotłownią przesunięta o 20cm (poszerzona kotłownia i spiżarnia). Wyprostowałem ścianę korytarza i przeniosłem drzwi od garderoby. Zmodyfikowałem ustawienie wyposażenia łazienek. Powiększyłem nieznacznie biuro - to w zasadzie ma być wnęka na biurko. Ściany przy holu wolałbym nie ruszać, być może będzie to ściana nośna. Niech zostanie prosta. Akwarium - pewne marzenia w małżeństwie wymagają kompromisów hehe. Poza tym musi być szerokie dla uzyskania efektu głębi. Kuchnia też niech pozostanie otwarta. W łazience w sypialni zamontujemy pewnie jakieś przeszklone drzwi. Celem jest uzyskanie takiej otwartej łazienki - ale fakt trzeba to zrobić tak, aby dało się z niej korzystać. Zastanawia mnie jeszcze temat komunikacji. Pospacerowałem dziś trochę z miarką po domu teściowej i 130cm szerokości to strasznie dużo, nawet 120cm wydaje się dość szerokim przejściem. Z drugiej strony meble do pokoi trzeba jakoś wnieść. Aktualny układ:
-
Bardzo proszę o opinie oraz konstruktywną krytykę dotyczącą układu pomieszczeń. Działka ma około 1100m na planie zbliżonym do prostokąta o wymiarach 20.85 x 50.00. Wjazd na działkę od węższej strony zlokalizowanej na północ. Przejrzeliśmy z żoną setki projektów jednak nie znaleźliśmy nic, co spełnia nasze wymagania. Kilka słów na ich temat: Dom usytuowany przodem / bokiem do kalenicy z dwuspadowym dachem około 30-35 stopni. Możliwość dostawienia garażu w późniejszym terminie Możliwie ekonomiczny i energooszczędny (zwarta prosta bryła, spore przeszklenia od południa, niewiele okien od północy, fiksy gdzie się da, ograniczenie do minimum komunikacji, niewielkie odległości pomiędzy instalacjami sanitarnymi) Otwarty salon z wysokim sufitem i dużymi przeszkleniami - skierowany na południe lub południowy zachód Miejsce na duże akwarium Kuchnia z dużą wyspą i spiżarnią Dwie łazienki - jedna ogólnodostępna z prysznicem (ulokowana tak, aby nie robić dodatkowego wc), druga prywatna z wanną Dwa pokoje dziecięce Spora garderoba - żona ma duże potrzeby hehe Niewielkie miejsce na biurko i półkę z książkami Nasza sypialnia - raczej chłodna i ciemna.
