Barato

Witam, jestem nowy na forum i chciałbym zasięgnąć rad zaprawionych w bojach z nawodnieniem ogrodu specach a może nawet wystarczy ktoś kto przerabiał mój problem. Wiec do sedna, założyłem nawodnienie wszystko pięknie śmigało przez jakiś czas a tu nagle ostatni ze zraszaczy zaczyna sikać jak by mu się nie chciało i zauważyłem to w dwóch sekcjach, wiec szybka diagnoza i okazało się iż filtr przeciw piaskowy na zaworze rozkleił się i wszystko to co było poszło na filtry w zraszaczach i je zapchały. Odkręciłem oba wypłukałem , wyczyściłem wsadziłem z powrotem i ku mojemu zdziwieniu jeden kreci się pomimo zakresu ½ dookoła, drugi stoi w miejscu . Po paru próbach rozłożenia i złożenia zraszacze robią sobie co chcą, jak się zaczyna kręcić ten drugi to robi to na około, tak całą sobotę spędziłem i już nie rozumiem bo nie ma żadnego schematu . Szukałem bardzo skromnej instrukcji i nic tam nie pisze. Prawdopodobnie jest to cos błahego ale nie jestem w stanie tego sam ogarnąć.