U mnie jest dość podobne ułożenie i fajnie sprawdza się oświetlenie mieszane. Na suficie postawiliśmy na oświetlenie punktowe, dodatkowo zainwestowaliśmy w piękną lampę stojącą, która daje przyćmione światło i robi to naprawdę ciekawy klimat. U nas też ciężko było się zdecydować na konkretną opcję, bo jest naprawdę wiele rozwiązań. Możesz pomyśleć też nad kinkietami, które mam wrażenie wracają teraz do łask. Mi przy wybieraniu oświetlenia trochę rozjaśniły wizję artykuły dlatego polecam zajrzeć. Mieli kilka ciekawych propozycji. U moich znajomych ostatnio też widziałam fajne rozwiązanie w postaci podwieszanego podświetlonego sufitu. Myślę, że z oświetleniem punktowym wyglądałoby super. Opcji jest wiele. Powodzenia!