Dzień dobry,
Czytam forum od dawna ale dziś jest ten dzień, kiedy w końcu musiałem założyć konto, żeby zapytać - bo stoję pod ścianą i nie wiem co dalej.
Szukam od kilku dni odkurzacza centralnego (116 mkw powierzchni, parter i piętro, dwa gniazda w ścianach + szufelka + chcę gniazdo w garażu, gdzie będzie jednostka - w domu jeden zwierzak - włochaty).
Doktoryzuję się co kupić, rozmawiam z instalatorami i jestem już z tego głupszy niż mądrzejszy - zwłaszcza po wątkach na forum, gdzie głównie napierniczają się między sobą przedstawiciele różnych dystrybutorów, dokopując sobie intensywnie na temat jakości tego, czy tamtego.
Dla mnie nic z tego nie wynika prócz tego, że konkurenci leją się w niewybredny sposób.
Zacząłem swoje rozważania od Beam 625, fajnie wygląda i terefere - ale...
Gryzłem się trochę, bo mam w domu ultrasilencera i uważam, że ten kto zaprojektował do niego rurę i tzw. szczotkę uniwersalną powinien się smażyć w piekle - nienawidzę tego dziadostwa, a to co jest przy Beam jest dosyć podobne. U mnie rura ciągle się zagniata, a szczotka do wszystkiego jest totalnie do niczego i stale wypada bo szybko się wyrobiła.
Myślę, może Beam będzie jednak lepszy niż zwykły electrolux - no i trafiam na taki filmik -
- jakoś tak biednie z tym silnikiem i całością w urządzeniu za ponad 3500 zł. Słowem - electrolux mi już przeszedł.
Zacząłem przyglądać się Cyclo Vac - hmmm... Marka znana, urządzenia solidne ale cena nawet za dosyć podstawowy model mocno studzi zapał. Jasne - za jakieś 3500 - 3800 dostanę urządzenie z 10 letnią gwarancją ale...
Może lepiej wziąć Hayden SuperVac 70 - 5 lat gwarancji, a nawet jeśli silnik jest mniej trwały, to po 5 latach kupię nowy i wyjdzie mnie to ok 400 zł. W zakupie różnica pomiędzy urządzeniami to nawet 1500 zł + w Cyclo Vac, czy każdym innym droższym i tak trzeba będzie zrobić serwis i szczotki po ok. 5 latach - czyli dodatkowe koszty. Słowem wydawanie dodatkowo blisko połowy ceny SuperVac więcej za niby dłuższą żywotność chyba się nie broni.
Patrzyłem też na Profi - na allegro dużo się tego sprzedaje i na ogół relacja cena/jakość zadowala ludzi, choć jest sporo opinii że "bee i fuj" a do tego parametry ma na papierze inne a inne w rzeczywistości. Nie wiem czy w to wierzyć bo niektórzy tak twierdzący intensywnie zachwalają inne marki - przypadek? Nie wiem jak to jest z silnikami w Profi - piszą że w części modeli są Ametek z bypass podwójna a nawet potrójna turbina - teoretycznie powinny więc ciągnąć jak należy.
Myślałem chwilę o Vacuflo - ale tu też sporo informacji o niższej niż kiedyś jakości i awariach, co dalej? Husky? Już chyba mi się nie chce.
Szczerze mówiąc mam lekko dosyć i zaczynam myśleć, że sobie odpuszczę. Z drugiej strony instalacja już czeka od roku na odkurzacz i trochę szkoda, a mój zwykły odkurzacz jak pisałem doprowadza mnie do furii. Kupiłbym najchętniej odkurzacz z instalacją na 8% VAT w swojej okolicy - ale myślę też o samodzielnej instalacji i zakupie z przesyłką. Tylko CO?
Byłbym więc wdzięczny za opinie użytkowników - zwłaszcza urządzeń w budżecie do 2500 zł - szczególnie np. Super Vac 70.