Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

vonet

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    5
  • Rejestracja

Informacje osobiste

  • Mój klub zainteresowań
    Budowa - wymiana doświadczeń

Converted

  • Tytuł
    WITAJ, tu znajdziesz opowiedzi na swoje pytania

vonet's Achievements

WITAJ, czytaj i pytaj... :)

WITAJ, czytaj i pytaj... :) (1/9)

10

Reputacja

  1. Po starannej analizie informacji na temat pralek jakie wyszukałem w internecie, zdecydowaliśmy się na AEG Lavamat 52610. Po półtorarocznym, intensywnym użytkowaniu, jestem zadowolony z wyboru. Przede wszystkim jest to pralka bardzo solidna, prosta i bez specjalnych komplikacji, ale ma sporo użytecznych funkcji. Pierze dobrze, odwirowuje skutecznie (max. 1200 obrotów), albo jak trzeba bardzo delikatnie. Jest raczej duża, co w moim przypadku jest zaletą.
  2. To zabawne czytać stanowcze wypowiedzi przeciwników ogrzewania prądem, którzy sami nie mają z tym doświadczeń. Sam ogrzewam średnio zaizolowane termicznie pomieszczenia wyłącznie prądem już od kilku lat i dobrze wiem jakie płacę rachunki. Dlatego teoretyczne udowadnianie, że nie da się tanio ogrzewać prądem, przypomina dowody na to, że trzmiel nie może latać bo jest za ciężki jak na swoje skrzydełka. Wygląda to tak, że na ogrzanie powierzchni około 70 m2 wydaję w ciągu roku około 1000 zł. Pozostałe zużycie prądu na inne cele odjąłem porównując z sezonem pozagrzewczym i uwzględniając odmienności. To fakt, a nie przypuszczenia. Czyli grzejąc sześć miesięcy wychodzi średnio mniej niż 170 zł miesięcznie. A zatem powierzchnię 140 m2 możnaby ogrzać za 2000 zł rocznie, czyli 340 zł miesięcznie. Temperatura wynosi 18 stopni, więcej mi nie trzeba. Mam cztery grzejniki konwektorowe o łącznej mocy 4,5 kWh, które ustawione są na pół zakresu. Mogłyby być mniejsze. Mam dwutaryfowy licznik prądu, nie stosuję żadnego automatycznego sterowania grzejnikami, rzadko je w ogóle dotykam. Za te cztery grzejniki zapłaciłem mniej niż 1000 zł. Wyliczyłem, że gdybym chciał założyć instalację gazową (która zresztą przebiega obok mojego domu), centralne ogrzewanie, etc., to koszty inwestycyjne w moich warunkach zwróciłyby się po około 20 latach. Pewnie po tym czasie, albo wcześniej, trzeba byłoby dokonać jej poważnego remontu. No i warto policzyć koszty kapitału w tym okresie, zwłaszcza jeśli ktoś ma jakieś kredyty na budowę. Przeciwników ogrzewania prądem rzecz jasna nie warto przekonywać, niech sobie będą szczęśliwi z gazem. Ale pozostałych zachęcam do prądu, ja jestem bardzo zadowolony, bo kłopotów żadnych, a rachunki do zaakceptowania.
  3. Wychowałem się w zabytkowej kamienicy, w której wysokość pomieszczeń wynosi 3,60 m na parterze i drugim piętrze, a 3,70 m na pierwszym piętrze. Pomimo słabej termoizolacyjności i ogrzewania węglowego, a potem elektrycznego, jedynie w największe mrozy marźliśmy. Ale to przecież tylko kilkanaście lub niewiele więcej dni w roku. W pozostałe dni zimy było 17-19 stopni, rachunki za ogrzewanie znośne. Za to wiosną, latem i jesienią jest wspaniale! Gdy wchodzę do mieszkania o wysokości 2,50 m czuję się jak ptaszek w klatce, a zimą w blokach jest mi zdecydowanie za gorąco i jest za suche powietrze. W sumie wolę chłodniej zimą, a za to wysokość od 2,70 do 3,00 m. Nikogo nie namawiam do takich wysokości, to rzecz gustu.
  4. Samochody coraz mniej śmierdzą, a i paliwo staje się bardziej ekologiczne. Zresztą nie ma powodu aby długo stać w garażu z włączonym silnikiem. Dobra wentylacja, szczelne drzwi pomiędzy garażem i domem, jakieś pomieszczenie gospodarcze pomiędzy - w efekcie nie powinno być problemów ze spalinami. To prawda, że dom bez garażu wygląda ładniej i jest zgodny z zasadami Feng Shui. Jednak ważniejsza jest wygoda, zatem wolę garaż połączony z domem.
  5. Do otwartego paleniska w kominku dorobiłem drzwiczki z szybą pochodzącą z Niemiec z jakimiś ważnymi certyfikatami. Była paskudnie droga i faktycznie żółtawa. Mam ją od kilku lat i jest znakomita. Parę razy uderzyłem ją lekko pogrzebaczem i nic się nie stało. Ale najważniejsze, że bardzo wolno się brudzi. Nawet po kikudziesięciu rozpaleniach przeźroczystość jest bardzo dobra, powiększają się jedynie żółto-brązowe smugi na obrzeżach. Kurzy się ale nie czernieje. Myje się łatwo zwykłymi środkami czystości.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...